reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja już po. Uffff. Ale stres. Wyszłam i się poryczalam na ulicy.

CRL 69,2; NT 2,03; kość nosowa obecna; reszta w normie. Ryzyko podstawowe 1:347, ryzyko skorygowane 1:1157. Na pappe się nie zdecydowałam. Podobno na 90% chłopak, ale podchodzę do tego z przymrużeniem oka.

Teraz siedzę w aucie i dochodzę do siebie. Mam taka huśtawkę, ze strach auto prowadzić:)

Dziękuje za trzymanie kciuków. Teraz byle do połówkowego;) Dobrego dnia i dużo zdrowia chorowitkom:)
 
reklama
Mnie właśnie przy cc przeraża dochodzenie do siebie chociaż powiem że po porodzie SN też sporo do siebie dochodziłam coś tam się babrało po nacięciu tak miałam łokcie poździerane od opieranie się w podnoszenia bo tyłek bolał
 
Ja już po. Uffff. Ale stres. Wyszłam i się poryczalam na ulicy.

CRL 69,2; NT 2,03; kość nosowa obecna; reszta w normie. Ryzyko podstawowe 1:347, ryzyko skorygowane 1:1157. Na pappe się nie zdecydowałam. Podobno na 90% chłopak, ale podchodzę do tego z przymrużeniem oka.

Teraz siedzę w aucie i dochodzę do siebie. Mam taka huśtawkę, ze strach auto prowadzić:)

Dziękuje za trzymanie kciuków. Teraz byle do połówkowego;) Dobrego dnia i dużo zdrowia chorowitkom:)
Bardzo się cieszę że takie dobre wiadomości u Was [emoji813]
 
Ja już po. Uffff. Ale stres. Wyszłam i się poryczalam na ulicy.

CRL 69,2; NT 2,03; kość nosowa obecna; reszta w normie. Ryzyko podstawowe 1:347, ryzyko skorygowane 1:1157. Na pappe się nie zdecydowałam. Podobno na 90% chłopak, ale podchodzę do tego z przymrużeniem oka.

Teraz siedzę w aucie i dochodzę do siebie. Mam taka huśtawkę, ze strach auto prowadzić:)

Dziękuje za trzymanie kciuków. Teraz byle do połówkowego;) Dobrego dnia i dużo zdrowia chorowitkom:)
Gratuluję kochana niech didzia.dalej zdrowo rośnie zazdroszczę że masz. Już to za sobą
 
Ja już po. Uffff. Ale stres. Wyszłam i się poryczalam na ulicy.

CRL 69,2; NT 2,03; kość nosowa obecna; reszta w normie. Ryzyko podstawowe 1:347, ryzyko skorygowane 1:1157. Na pappe się nie zdecydowałam. Podobno na 90% chłopak, ale podchodzę do tego z przymrużeniem oka.

Teraz siedzę w aucie i dochodzę do siebie. Mam taka huśtawkę, ze strach auto prowadzić:)

Dziękuje za trzymanie kciuków. Teraz byle do połówkowego;) Dobrego dnia i dużo zdrowia chorowitkom:)

Gratuluję!!! Super [emoji847] u mnie była taka sama reakcja po prenatalnych. Ryczałam w samochodzie [emoji23]

Dziewczyny, kiedy powinnam sprawdzić co się dzieje? Macica stawia się od rana. Pół godz temu wzięłam drugą nospe forte i luteinę bo juz była ta godzina. Brzuch nie boli ale się spina
 
Gratuluję!!! Super [emoji847] u mnie była taka sama reakcja po prenatalnych. Ryczałam w samochodzie [emoji23]

Dziewczyny, kiedy powinnam sprawdzić co się dzieje? Macica stawia się od rana. Pół godz temu wzięłam drugą nospe forte i luteinę bo juz była ta godzina. Brzuch nie boli ale się spina
A jak często się spina? U Ciebie to już 16tc więc będą coraz częsciej.
 
Jak tak czytam o Waszych cc to jestem przerażona. Niby miałam operacje, ciecie jak cc tylko bez macicy ale kurde w narkozie ;) Rodzilam pierwsze dziecko 17 godzin, drugie 2 godziny. Boję się sn bo wiem, że nie będzie łaskotało ale jakby mi mieli cc zrobić, to chyba zawału dostane...
 
reklama
Do góry