reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Witam piątkowo [emoji4]. Ja już w pracy, pogoda straszna, ciemnica taka i w dodatku deszcz nie przestaje padać. Śniegu ani widu ani słychu.


Trzymam kciuki za dobre wieści na wizytach![emoji4]
 
reklama
Powodzenia na dzisiejszych wizytach. Ja mam dopiero 29.01 już się nie mogę doczekać, jakoś ten styczeń mi się dłuży. Dzisiaj byłam z moim 4latkiem na pobraniu krwi, dzielny był. Muszę go przebadać w kierunku pasożytów, jakiś blady jest i ma oczy podkrążone i często na ból brzucha narzeka.
 
Powodzenia na wizytach.

Próbuje się wziąć za pracę ale musiałam się na chwilę położyć. ..
I tak leżę i patrzę jak zabawnie mi macice wybrzuszylo :-) :) i tam to 6,5 cm fika zapewne <3
 
Ostatnia edycja:
My po wizycie. Zasygnalizowałam stawianie się macicy. Lekarz zbadał szyjkę i jest 45 mm, więc ok. Następna wizyta za 3 tygodnie - 31 stycznia.
Mała rośnie ok. 7 cm. Piękny mały ludzik. :-) :)
Wzięłam się za wagę... 5,5 kg w 3 miesiące. Dałam do pieca niestety. :oo:
Czy któraś w was też tak dużo przytyła? :rolleyes2:

U nas już świąteczne dekoracje zniknęły.
 
Gratuluję udanych wizyt i rosnących dzieciaczków i trzymam kciuki za kolejne, bo trochę ich dziś jest :)

Ja nie wiem w sumie ile przybrałam bo mojej domowej wadze nie do końca ufam a w gabinecie jak się ostatnio ważyłam było 2 kg mniej niż w domu. 21 stycznia mam wizytę to się dowiem ile przytylam przez 5 tygodni ale podejrzewam że dość sporo, bo przed ciąża niewiele jadłam a teraz ciągle chodzę głodna.
 
Wzięłam się za wagę... 5,5 kg w 3 miesiące. Dałam do pieca niestety. :oo:
Czy któraś w was też tak dużo przytyła? :rolleyes2:

U nas już świąteczne dekoracje zniknęły.
W 7tc mialam 67,2
W 10tc 64,7
W 13tc 65,5 więc już nadrabiam....

5kg w 3m to bez tragedii, choć chyba później więcej przybywa? Nie pamiętam. Już się boję :D
 
Dzien dobry, ja siedzie w szpitalu u czekam na swoja kolej. Mam nr 2, wiec tragedii nie ma. Jestem glodna jak wilk...
 
Ja upiekłam ciasto, ugotowałam szczawiową (od kiedy jestem w ciąży bardzo ją lubię) i machnęłam cheeseburgery z wołowiną. Zostało mi czekać na dzieci. Potem uczesać młodą, ogarnąć oboje i lecimy na bal :)
 
reklama
20190111_094240~2.jpg
a co do wagi to stoję w miejscu, jestem z siebie dumna ;)
 
Do góry