Misty29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2018
- Postów
- 4 880
Dobry pomysł. Ja sobie landrynki kupiłam na jazdę samochodemPolecam brać na takie autobusowe podroze lizaka i memlać go przez droge
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobry pomysł. Ja sobie landrynki kupiłam na jazdę samochodemPolecam brać na takie autobusowe podroze lizaka i memlać go przez droge
Ale masz fajnie. Na moim zadupiu nie ma MC...Już po wizycie i wszystko ok.
Fasolka cuuuudna
Później napiszę więcej bo w ramach nagrody zajechaliśmy z fasolką na McDonalda
Ja przez dwie ciąże miałam masakryczny problem z jazdą czymkolwiek. Kupowałam w tesco paczke lizakow i jakos zylam Teraz póki co nie mam ale czesciej kieruje niż jestem pasazerem.Dobry pomysł. Ja sobie landrynki kupiłam na jazdę samochodem
Ja w sieci alab laboratoria za pakiet kobieta w ciąży 16 badań zapłaciłam 320 zł. Cytomegalia igg i igm tak samo różyczki i toxo, grupa krwi, hiv, tsh, żelazo, mocz, morfologia i inne które wyleciały mi z głowy:-) wcześniej robiłam w innym laboratorium to za samo toxo obydwa miana placilam 70 zł za jedno 40Dziewczyny a ile placiłyscie u siebie za badania w kierunku rozyczki i cytomegalii? Muszę się nastawić psychicznie haha
To na kiedy masz termin? ja dzisiaj 11+1 a termin na 3 lipcaJa zaczęłam 13 tydzień (12+1) I są lepsza i gorsze dni.
Ja głównie jako pasażer. Mieliśmy jechać do Wrocławia albo do Krakowa przed świętami na kiermasz ale boję się że nie dam rady w podróży. Chyba to przełożymy na kolejny rok.Ja przez dwie ciąże miałam masakryczny problem z jazdą czymkolwiek. Kupowałam w tesco paczke lizakow i jakos zylam Teraz póki co nie mam ale czesciej kieruje niż jestem pasazerem.
Oby pomogło! W poprzedniej ciąży imbir dawał radę u mnie. Wczoraj sobie zrobiłam i niestety nic z tego. Ale może na Ciebie akurat dobrze zadziała.Ja walczę właśnie imbirem z mdłościami..może jakoś trochę mi przejdzie no muszę skończyć jedno zlecenie i będę miała szycie z głowy, a niemoc mną dziś okropną. Młody się spłakał na szczepieniu, zasnął mi w aucie, ledwo tego śpiącego klocka do domu wtaszczylamZobacz załącznik 924268