reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

A to widzisz, ja rodziłam w maju i listopadzie i po tym listopadzie wizja lipca wydaje się super [emoji14]
Rodziłam w lipcu, samo rodzenie ok, pogoda sprzyja spacerom z dzieckiem. Chodzenie z brzuchem w upały - masakra. Pamiętam, że ciągle miałam mokrą bluzkę miedzy piersiami a brzuchem. I sapałam jak cholera. Ale lato było wtedy naprawdę upalne. Za to rodziłam w ogromną burzę a jak wychodziłam ze szpitala strasznie lało.
 
reklama
Rodziłam w lipcu, samo rodzenie ok, pogoda sprzyja spacerom z dzieckiem. Chodzenie z brzuchem w upały - masakra. Pamiętam, że ciągle miałam mokrą bluzkę miedzy piersiami a brzuchem. I sapałam jak cholera. Ale lato było wtedy naprawdę upalne. Za to rodziłam w ogromną burzę a jak wychodziłam ze szpitala strasznie lało.
Ja się cieszę że tutaj nie ma upałów. W tym roku cały tydzień upałów do 30 stopni a tak to jak jest 20 to jest dobrze [emoji23]
 
:D nasze maleństwo się poczęło w Dubaju albo na Malediwach na podróży poślubnej i rodzice jak sie dowiedzieli to się śmieli ze wkoncu będziemy w domu siędzieć a ja im na to ze jak dzidzia będzie mieć 4/5 miesięcy to napewno już na jakieś wakacje pojedziemy :( tylko wtedy zima i wsumie wszędzie w Europie zimno. Wiec zostaje w kwietniu/ maju jakiś urlop dla mnie i męża zanim nasze życie obróci się o 180 stopni. Dziewczyny gdzie najdalej podróżowałyscie z maluszkami i w jakim wieku były ? :)
Jak Julka miala 6 miesiecy to polecielismy juz do polski a na roczek na Lanzarote. Moje dziecko to podrozniczka i od malego bez problemu czy auto czy samolot.
 
Ja w pierwszej ciąży 11kg na plusie ale na początku 5 na minusie przez wymioty
Rodziłam w marcu termin lipcowe wydaje mi się fajny bo cieplutko można szybko spacerować tylko na końcówkę ciąży upały penwie będą dawały nam w kość
My z M też włóczykije więc malucha bedziemy ciągać że sobą tylko trzeba będzie z motocykla przesiąść się na samochód :)
 
Ja startuje z waga 50kg przy wzroście 176cm. W tamtej ciąży +16kg, szybko spadło.
Odnośnie karmienia piersią służę rada :) młoda karniona 2 lata 2 tygodnie.
My już w piątek autem do Polski, 16h podróż, mam nadzieję że będzie dobrze.
 
Ja w pierwszej ciąży 11kg na plusie ale na początku 5 na minusie przez wymioty
Rodziłam w marcu termin lipcowe wydaje mi się fajny bo cieplutko można szybko spacerować tylko na końcówkę ciąży upały penwie będą dawały nam w kość
My z M też włóczykije więc malucha bedziemy ciągać że sobą tylko trzeba będzie z motocykla przesiąść się na samochód :)
Wszystko zależy od tego, jakie lato nas czeka. Rodziłam i w lipcu i w marcu. Tak z perspektywy lata 2011 i zimy 2014, z marcowym dzieckiem było lżej.
 
Ja startuje z waga 50kg przy wzroście 176cm. W tamtej ciąży +16kg, szybko spadło.
Odnośnie karmienia piersią służę rada :) młoda karniona 2 lata 2 tygodnie.
My już w piątek autem do Polski, 16h podróż, mam nadzieję że będzie dobrze.
Będzie będzie :) stawajcie co jakiś czas na rozprostowanie nóg i będzie git :)
 
Tak sb myślę że może mnie te moje mdłości już powoli opuszczają. Wcześniej miałam od 12 do wieczora a od kilku dni występują tylko wieczorami. Może jest jakaś nadzieję że to już koniec? [emoji848]
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży 8 lat temu przytyłam... oj tam raptem 24 kilo. Ale jadłam tonami. Chauwe i inne niezdrowe rzeczy. Niczego sobie nie żałowałam. Po ciąży schudłam na 52kg.
Teraz staram się nie objadać. Od słodkiego mnie odrzuciło. Póki co odpukać nic nie przytyłam ani nie schudłam. Mam 164cm i waże 57kilo.
Ja tyłem 25-30kg. Nie objadalam sie ale spuchlam strasznie. Ok 6m po już miałam wagę sprzed ciąży Ale potem znów z 5-6 przybywało ;)
Ja mogę polecić zainteresowanym tematem Magdę Karpienie. Ona przez kilka kat była konsultantka (jedyna w Polsce) la leche league. Teraz ostatnio wydała książkę, więc myślę,że jest warta uwagi. No i jak są problemy to trzeba zadzwonic po CDL i korzystać, a nie się zamartwiać. Ja coś ja służę radą,chłopaków karmiłam po 14 m-cy mimo ich alergii

Potwierdzam. Magda super dziewczyna. Prowadzi też konsultacje online, wspiera. Można zajrzeć na jej stronę i fb.
Teraz to dużo rzetelnych źródeł wiedzy, np FPKP, Kwartalnik Laktacyjny.
A książka Magdy to taki must have przyszlej mamy.
 
Do góry