ja też piję wodę ale właśnie mi aż rośnie wszystko, bez znaczenia czy gaz czy nie. Chociaż może ta mocno zimna jakoś lepiej wchodzi.
Rozcieńczanie soków też odpada bo mnie odrzuciło od słodkiego, nawet sok tłoczony z jabłek rozcieńczałam jak syrop ale i tak neeeeee wchodziło. Od kawy mnie odrzuciło- ale to akurat na dobre. Inka orkiszowa raz dziennie wjeżdża.
Załamana jestem! Bo zdecydowanie za mało pije…za to jadłabym ciągle… słone, ostre i nie zdrowe. Mam zachcianki na chipsy ostre, pizze, żółty ser, białe bułki itp
Już mam 1,5kg na plusie a nawet karty ciąży jeszcze nie założyliśmy ( położna w Medi nie miała czasu
)