Cześć dziewczyny, potrzebuje Waszej opinii.
Dzisiaj jestem w 5t2d, miałam mieć wizytę u ginekologa 22.11 w 6t4d z pakietu Enel-med. Dzisiaj poszlam do rejestracji, bo coś miałam przeczucie, które się potwierdziło, bo: na wizycie nie będę miała zdobionego USG, tylko mogę dostać skierowanie i ktoś inny mi je zrobi w innym terminie. Oczywiście musialabym czekać kolejne tygodnie. Na szczęście dziewczyna w rejestracji była bardzo miła i zapisała mnie na USG bez skierowania, ale sytuacja wygląda teraz tak:
22.11 wizyta u ginekologa X
29.11 USG u ginekologa Y (bez wizyty - samo USG)
3.12 wizyta u ginekologa Z
I teraz mam mętlik w głowie, bo za każdym razem inny lekarz, nie ma też opcji, żeby było zrobione USG razem z wizyta.
Prosze, podpowiedzcie mi czy isc według tego ''planu" czy szukać jakiegoś innego kompetentnego lekarza, który jest w stanie zrobic mi normalnie USG podczas wizyty i przeprowadzić normalnie wizytę?