reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
To optymalna sprawa. Strasznie współczuję niektórym mamom czekania po 2 tygodnie na wyniki. To jednak stres... ja na usg prawie zemdlałam z nerwów [emoji55]
Marta a u nas lekarka chce w dniu badania USG mieć pobrana krew i potem jak będą wyniki laboru, będzie się kontaktować. Ja wcale w stresie nie będę czekać, bo jak już większość wie, Pappa to statystyka. Widziałam dzisiaj na usg kość nosową, biodrową o dobrych wymiarach i NT też 1.1 czyli w normie wszystko, tak więc jestem spokojna.
 
Marta a u nas lekarka chce w dniu badania USG mieć pobrana krew i potem jak będą wyniki laboru, będzie się kontaktować. Ja wcale w stresie nie będę czekać, bo jak już większość wie, Pappa to statystyka. Widziałam dzisiaj na usg kość nosową, biodrową o dobrych wymiarach i NT też 1.1 czyli w normie wszystko, tak więc jestem spokojna.

Niby statystyka, ale ja jestem typową panikarą ciążową ;) ale to prawda- usg jest najważniejsze i dzięki Bogu na opis tego badania nie trzeba czekać. Btw u mnie taka sama wartość nt wyszła [emoji4]
 
No dokładnie, tak więc pomiary usg najważniejsze.

Kurczę, nie wiem czy mówić dzieciakom o braciszku, bo to jednak jeszcze ze znakiem zapytania, czy po prostu poczekać aż info będzie sprawdzone. Wiem że syn byłby wniebiwzięty na te wieści, bo siostry już nie chce, jedna mu starczy hihi.
 
Już po. Wszystko ok ale mam jakiś nie dosyt. Mało pogadana ta moja lekarka. siedzi w tym kompie i tylko stuka w ten laptop. Kartka się nie przydała nawet nie chciało mi się zaczynać rozmowy. Czy ja dużo oczekuje???
 
Już po. Wszystko ok ale mam jakiś nie dosyt. Mało pogadana ta moja lekarka. siedzi w tym kompie i tylko stuka w ten laptop. Kartka się nie przydała nawet nie chciało mi się zaczynać rozmowy. Czy ja dużo oczekuje???
Ja dziś byłam u innej bo moja nie robi specjalistycznych usg i też niewiele mówiła. Powierzyła, pokazała dziecia, powiedziała że wszystko ok. Wygasają nie jest. Pytam nie miałam więc nie wiem jak ona w tej kwestii. Moja trochę bardziej rozmowna Ale też konkretną, bez gadki szmatki i ploteczek.
 
reklama
Już po. Wszystko ok ale mam jakiś nie dosyt. Mało pogadana ta moja lekarka. siedzi w tym kompie i tylko stuka w ten laptop. Kartka się nie przydała nawet nie chciało mi się zaczynać rozmowy. Czy ja dużo oczekuje???
Piszesz ze nawet nie chciało Ci się pytać więc ona pewnie pomyślała że skoro nie pytasz to wszystko wiesz i nie masz żadnych pytań pamiętam jeszcze ze szkoły medycznej powiedzonko naszego prowadzącego skoro pacjent nie pyta znaczy że wszystko wie i my się nie narzucamy ;)następnym razem kartka na stół i na wszystko ma odpowiedzieć
 
Do góry