reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2019

Cześć dziewczyny :) jestem tu nowa, wreszcie udało mi się zalogować na forum. Jestem już w 13tc. Czekałam na ten czas. Miałam ostatnio prenatalne i wynik był masakryczny, stwierdziłam że muszę porozmawiać z kimś innym niż mąż i rodzina. Strasznie się boję, chciałabym żeby był już lipiec...

Cześć [emoji4] rozgość się, opowiedz coś więcej o sobie [emoji847]
Dlaczego masakryczny wynik?
 
reklama
Mam 35lat, miałam więc robioną krew :( trisomia21 1:60 trisomia18 1:35 ;( mimo że usg wyszło dobrze lekarka radzi mi zrobić aminopunkcje. Nie chce się godzić na igłe ;( boję się strasznie co będzie dalej. To moja pierwsza ciąża. Mąż ma syna i kiedyś stwierdziliśmy że nie chcemy wspólnego. Życie jednak zdecydowało za nas :)
 
Mam 35lat, miałam więc robioną krew :( trisomia21 1:60 trisomia18 1:35 ;( mimo że usg wyszło dobrze lekarka radzi mi zrobić aminopunkcje. Nie chce się godzić na igłe ;( boję się strasznie co będzie dalej. To moja pierwsza ciąża. Mąż ma syna i kiedyś stwierdziliśmy że nie chcemy wspólnego. Życie jednak zdecydowało za nas :)

Rozumiem, ze boisz się ewentualnych powikłań po amino? Wydaje mi się, ze w Twoim wypadku to jednak jedyne, słuszne rozwiązanie. Znajdź dobrego specjalistę i zastosuj się do zaleceń co do „po” i powinno być dobrze. Pappa to jednak tylko statystyka, po co masz się zadręczać do końca ciąży ...
 
Mam 35lat, miałam więc robioną krew :( trisomia21 1:60 trisomia18 1:35 ;( mimo że usg wyszło dobrze lekarka radzi mi zrobić aminopunkcje. Nie chce się godzić na igłe ;( boję się strasznie co będzie dalej. To moja pierwsza ciąża. Mąż ma syna i kiedyś stwierdziliśmy że nie chcemy wspólnego. Życie jednak zdecydowało za nas :)
Witaj! Współczuję stresu związanego z wynikami. Jest tu kilka dziwczyn w wieku 35+ to może coś doradzą. ja mam nie wiele mniej bo skończyłam 33 ale już podczas pierwszej ciąży powiedzialam sobie że testu pappa nie będe rozbić. To tylko prawdopodobieństwo więc dla mnie nie potrzebny stres. trzymaj sie cieplutko i staraj się myśleć pozytywnie (wiem, że to łatwo powiedzieć)
 
[emoji23][emoji23][emoji23]



A jak sie złuszcza to co jest pod spodem? Czerwone swędzi i piecze? Jak tak to na 80% łojotokowe zapalenie skóry, ja mam niestety zaostrzenie, koło ust mam teraz zmiany, jest zimniej, więc nie dziwi mnie zaostrzenie, takie suche plany mogą się pojawić też na linii włosów, przy platkach nosa, na brwiach i między nimi i właśnie dookoła ust. Choroba jest niestety nieuleczalna, leczy się tylko objawowo, mi w genach sprzedała ja mama:-\ w czasie ciąży nie można niczego używać z tych leków.ktore standardowo się stosuje. Mi pomaga czyste masło shea. Trzeba też wyeliminować mydło i generalnie jak najmniej syfu w kosmetykach
Jest czerwone ale nic poza tym ... Wyszło mi to z dwa dni temu .Jeżeli chodzi o kosmetyki maluje się naprawdę rzadko , może raz na dwa tygodnie . ;)
 
Mogę wiedzieć ile masz lat. Ja 35 więc ryzyko duże ale nie chce robić aminopunkcji
Zadaj sobie pytanie, czy w razie gdyby aminopunkcja wykazała wady dziecka, zdecydowałabyś się na aborcję? Jeśli odpowiedź brzmi tak - zastanów się nad zrobieniem tego badania. Jeśli nie - ja bym się nie zdecydowała. To jednak zabieg inwazyjny. Jeśli miałby nic nie zmienić, nie robiłabym. Ale to moje zdanie. Nie jestem w Twojej sytuacji. Nie wiem, co faktycznie bym zrobiła będąc na Twoim miejscu. Mogę sobie gdybać.
 
Cześć Kreska! Ale czemu tylko amniopunkcja jest brana pod uwagę? Jest tyle innych badań nieinwazyjnych... Też bym się pappa nie przejmowała, bo to badanie częstoskurcz myli i wprowadza niepotrzebny zamęt.
Jejku dopiero się obudziłam, średniak wczoraj mial gorączkę, więc wyłączyłam budzik, bo do przedszkola nie idziemy. W nocy kontrolowałam mu temperature, a teraz odespałam. Trzeba wstawać i do roboty, mam do uszycia dwie sukieneczki na chrzest..
 
reklama
Cześć Kreska! Ale czemu tylko amniopunkcja jest brana pod uwagę? Jest tyle innych badań nieinwazyjnych... Też bym się pappa nie przejmowała, bo to badanie częstoskurcz myli i wprowadza niepotrzebny zamęt.
Jejku dopiero się obudziłam, średniak wczoraj mial gorączkę, więc wyłączyłam budzik, bo do przedszkola nie idziemy. W nocy kontrolowałam mu temperature, a teraz odespałam. Trzeba wstawać i do roboty, mam do uszycia dwie sukieneczki na chrzest..
Jak uszyjesz to pokaż:-) jak wszystko będzie dobrze to mojemu dzidziusiowi sama uszyje ubranko na chrzest. Do tej pory nastawiam się że to będzie sukienka ale czas pokaże:-)
 
Do góry