reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja w pierwszej ciąży przytyłam 4 kg [emoji33] ale tylko dlatego,że najpierw schudłam 6;) w drugiej przytyłam 11kg, w trzeciej 15.5kg:/ teraz chciałabym nie więcej niż 12.. na razie dobrze mi idzie [emoji1785] ale potem pewnie będzie gorzej..
u mnie na wieczór taki bebzol (10+4)
IMG_20190104_222700.jpeg
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 4 kg [emoji33] ale tylko dlatego,że najpierw schudłam 6;) w drugiej przytyłam 11kg, w trzeciej 15.5kg:/ teraz chciałabym nie więcej niż 12.. na razie dobrze mi idzie [emoji1785] ale potem pewnie będzie gorzej..
u mnie na wieczór taki bebzol (10+4)Zobacz załącznik 930410

Ale jak po 3 ciążach to masz super brzuszek !!! Czy w poprzednich ciążach stosowałaś coś przeciwko rozstępom ? :)
 
Na brzuchu nie mam ani jednego, ale za to nogi pocięte od bioder do kolan. Tylko w pierwszej ciąży mnie tak załatwiło. Oczywiście,że się smarowalam. Imo jak ktoś ma predyspozycje to mu zadne kremy nie pomogą. Moja mama też tygrysica. Ale w sumie mi one jakoś mocno nie przeszkadzają, w lecie jak świece nogami to jestem opalona i wtedy tak ich nie widać, więc olewam totalnie.
 
Nic nie mów.... wytrawne jak cholera, żeby aż szczękościsk był i do tego sery pleśniowe i carpaccio .... :D:D:D

@renisus jak witałam się jako „nowa” to pisałam o Maksie. Potem jeszcze opisywałam jego reakcje jak dowiedział się o rodzeństwie:) No i w tabelce tez jest ;)a na zdjęciu to ja ;)
Witalas sie jak bylam w najgorszym okresie ciazowym. Nic nie kumalam, nic nie pamietam. Poza tym ze spalam, nie moglam jesc i mialam mdlosci 24h. A do tabelki zagladalam raz. Za to pamietam ze masz dworek [emoji6]
 
Nic nie mów.... wytrawne jak cholera, żeby aż szczękościsk był i do tego sery pleśniowe i carpaccio .... :D:D:D

@renisus jak witałam się jako „nowa” to pisałam o Maksie. Potem jeszcze opisywałam jego reakcje jak dowiedział się o rodzeństwie:) No i w tabelce tez jest ;)a na zdjęciu to ja ;)
Muszę powiedzieć że jesteś piękną kobietą :)
 
Oczywiście że przenika, wszystko co jest we krwi jest i w mleku przecież. Bozee czego to dziecko jeszcze nie śpi??!
Z tego co ja się dowiedziałam to nie do końca tak jest że wszystko co we krwi to i w mleku. Tzn nie w takiej samej dawce. Mi mówiły znajome położne że proces trawienia i przenikania jedzenia nie jest taki oczywisty, bo to co jemy też jest mocno filtrowane zanim się do krwi dostanie a zanim ta krew dostanie się do gruczołów które produkują mleko też zostanie trochę przefiltrowana. I dla mnie to jest logiczne ale ja nie mam dzieci więc mogę się mylić :p

Ale to jest chyba w ogóle temat rzeka na oddzielny wątek :-D
 
Być może nie w takiej samej, ale na pewno nie większej niż we krwi:) a przy alkoholu to dość istotna informacja;)
 
Witalas sie jak bylam w najgorszym okresie ciazowym. Nic nie kumalam, nic nie pamietam. Poza tym ze spalam, nie moglam jesc i mialam mdlosci 24h. A do tabelki zagladalam raz. Za to pamietam ze masz dworek [emoji6]
Tak :D:D
Wiem co masz na myśli z tym okresem. Sama dobrze pamietam, że nadrabiałam strony i gó&€o ogarniałam co czytam. Często nie miałam siły odpisać. To był hardcore... dziś tez mnie tak z nienacka złapały nudności. Cieżko było, nic w domu nie zrobiłam :(

A tak w ogóle to dla mojej suszarki 3h to ponad 4,5h. No i teraz kurna czekam jak debil na pościel.... :rolleyes2:
 
reklama
Alkohol to też inna bajka i choć czytałam że zaraz po karmieniu można sie napić alko to mimo wszystko każda kobieta jest inna i ma inny metabolizm i mimo iż bym wiedziała że będę karmić za 4h to nawet bym się na piwo nie skusiła. To jest mocno indywidulna sprawa jak dla mnie :-) ale niektorzy przecież piją wino wytrawne w ciazy do obiadu więc no... A no i lampka lampce nierówna :-D
 
Do góry