reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja z tymi prenatalnymi to nie w kontekscie plci. Stresuja mnie te badania.

A Stefek dopiero w 18 tygodniu siuska pokazal.. wiec to jeszcze troche.

Jakos przekonalam sie do chlopakow. I teraz myślę, ze fajnie jest byc jedyna baba w domu. No i mamy wszystko dla chlopca... Lacznie z jednym pokojem dla dzieciakow.

Moja córka była tak uparta, że płeć poznałam w 28 tygodniu... :)
Mam chłopca i dziewczynkę, więc w sumie wszystko mi jedno, kto tam teraz siedzi :)
 
reklama
Mnie z chinskiego wychodzi, ze teraz powinnam miec druga dziewczynke.. moze tym razem trafia[emoji23] [emoji23]

Dziewczyny, ja musze pracowac. Nie moze byc tak, ze kalafior ciazowy juz w 4 tygodniu!!! No ranyyyy jak mi sie nic nie chce....

Ja chłopca, a poprzednio dwa razy zgadza się z chińskim :)
Co do "niechcemisie", to ja tak mam od tygodnia. Raz miałam przypływ mocy to ogarnęłam... Ale od wczoraj to już totalnie zero chęci. Masakra. Mąż mówi, że muszę się poświęcić, bo wyczytał że układ nerwowy się wykształca i dlatego jestem zmęczona:)
 
Ja tez się na maxa stresuje badaniami prenatalnymi, mam 37 lat i to moja pierwsza, mega wystarana ciąża. Wiec jak zobaczyłam dwie kreski to z mężem płakaliśmy jak dzieci. Byłam już na USG niestety nie było nic widać oprócz pęcherzyka 11mm, następne badanie 16 chyba osiwieje do tego czasu
A termin mam na 1 lipca
 
Ja tez się na maxa stresuje badaniami prenatalnymi, mam 37 lat i to moja pierwsza, mega wystarana ciąża. Wiec jak zobaczyłam dwie kreski to z mężem płakaliśmy jak dzieci. Byłam już na USG niestety nie było nic widać oprócz pęcherzyka 11mm, następne badanie 16 chyba osiwieje do tego czasu
A termin mam na 1 lipca


Będzie dobrze, jak rodziłam syna, kobieta lat 55 urodziła obok zdrowe dziecko :) Po 35 roku życia jest zwiekszone ryzyko ale prawda jest taka, że ryzyko jest zawsze, czy masz lat 17, czy 50. Trzymam kciuki :)

Dlatego też umówiłam się do lekarza na 26... Żeby się nie stresować, gdybym nie usłyszała serduszka. Bedzie 9 tydzień.
 
Ja tez się na maxa stresuje badaniami prenatalnymi, mam 37 lat i to moja pierwsza, mega wystarana ciąża. Wiec jak zobaczyłam dwie kreski to z mężem płakaliśmy jak dzieci. Byłam już na USG niestety nie było nic widać oprócz pęcherzyka 11mm, następne badanie 16 chyba osiwieje do tego czasu
A termin mam na 1 lipca
Uszy w gore! Pecherzyk jest! To i serducho bedzie 16 ;);)

Ja mam wizyte 21 dopiero... Ale licze, ze zobaczymy juz COSIA.
 
Ostatnia edycja:
Ja jeszcze nie wiem kiedy usg będę miała :( w piątek idę do położnej i może coś ubłagam a jak nie to się prywatnie umowie bo nie będę do 12-14tygodbia czekać
 
@Ennis92 to całkiem spoko kierunek, ja się kiedyś nad medycyna zastanawiałam w końcu skończyłam na filologiach ( mój polski kuleje przez to) i to kilku i z jednej też mam doktorat, ogólnie to ciężko mi było wybrać kierunek bo mnie wszystko interesuje:D i chętnie bym jeszcze postudiowala np ostatnio podoba mi się kryminalistyka ale to mało przyszłościowe może tylko z pasji postudiowalac sobie

No i jestem człowiek statystyka po prostu chodząca statystyka dlatego prenatalne to dla mnie kosmos tak świruje i analizuje wyniki

A co do drzemek to ja niestety nie mogę:( ale mała strata bostratą bo po drzemkach bardzo źle się zawsze czuję

Właśnie jadę na wizytę także kciuki proszę :)
 
reklama
Małe drzemeczki to moja zguba. Przekimam 2 godzinki, potem siedzę do 1 w nocy a o 6 musze wstać szykować dzieciaki do szkoły...
wlasnie tak czytam co sie dzialo jak spalam haha 2 godzinki ... ja tez pozniej problemy mam z zasnieciem wieczorem ale tak mi sie błogo zrobiło po obiadku ze nie mogłam się oprzec :p
 
Do góry