reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Czytałam właśnie o tym powiem wam że rodziłam 20 lat temu i to napewno jest przepaść między wtedy a teraz ale mimo wsustko swój poród i opiekę naprawdę dobrze wspominam. Ale z tego co wyczytałam mimo tych zmian kobiety i tak nie mogą liczyć na znieczulenie
Nie każdy szpital na anestezjologa na stanie na ginekologii. U nas (miasto wojewódzkie) tylko w jednym szpitalu jest możliwość zzo. I to nie w wojewódzkim, w którym będę rodzić
 
reklama
Nie każdy szpital na anestezjologa na stanie na ginekologii. U nas (miasto wojewódzkie) tylko w jednym szpitalu jest możliwość zzo. I to nie w wojewódzkim, w którym będę rodzić
Szpital mam wsumie wybrany bo tam chodzę do gina i jest bardzo blisko domu opinie ma w miarę i nowość dla mnie bo 20 lat temu tego nie było wcześniej można iść umówić się oglądnąć porodówke porozmawiać z położna wiem że koleżanka tam właśnie wybierała sobie położna która się nie opiekowała podczas porodu
 
U mnie dzisiaj 12t1d a mdłości dalej nie przechodzą... Sama nie wiem co mam jeść. Po każdym posiłku czuję niesmak i wieczorami wszytko zwracam. Prawie w ogóle nie piję bo woda ledwie przez usta mi przechodzi... Boje sie, że się odwodnię
 
U mnie dzisiaj 12t1d a mdłości dalej nie przechodzą... Sama nie wiem co mam jeść. Po każdym posiłku czuję niesmak i wieczorami wszytko zwracam. Prawie w ogóle nie piję bo woda ledwie przez usta mi przechodzi... Boje sie, że się odwodnię
Małgo współczuję, mam to samo z piciem, ugotuje sobie zupę jutro,żeby przyjmować płyny w innej postaci
 
Fja wyszłam z pracy po 15 i jak padłam to się dopiero obudziłam. Ja nie wiem... Ktokolwiek powiedział że w 2 trymestrze wraca energia to chyba był n haju. Ja jestem jeszcze bardziej zmęczona, głowa boli i zawroty. Mdłości się jeszcze zdarzają. Jedyne co to okropny ból piersi odpuścił ale czasem jeszcze zabola. Za to zaczęły się zaparcia [emoji85] stan błogosławiony jasne[emoji23][emoji23]
 
U mnie dzisiaj 12t1d a mdłości dalej nie przechodzą... Sama nie wiem co mam jeść. Po każdym posiłku czuję niesmak i wieczorami wszytko zwracam. Prawie w ogóle nie piję bo woda ledwie przez usta mi przechodzi... Boje sie, że się odwodnię
A probowalas wode gazowana? Ja tylko to przymuje, reszta robi w tyl zwrot.
 
Współczuję wam bardzo dziewczyny. Na całe szczęście mnie ominął ten przykry objaw i przez całą ciążę ani razu nie wymiotowalam, chociaż mam co jakiś czas mdłości i bóle jelit i żołądka .
Ostatnio pojawiły się silne bóle kręgosłupa tuż nad kością ogonowa. Czasem pomaga mi opróżnianie pęcherza. Czasem położenie się na lewym boku. Czy to możliwe, ze juz mnie dziecko uciska?? Mam nadzieję, ze to nie będzie trwało do porodu ;)
 
Cześć dziewczyny,
Współczuje mdłości... u mnie minęły i zdarzają się sporadycznie.
Dziś na 9 miałam umówione rzęsy, potem miałam podrukować na mieście dokumenty najmu lokalu na sylwestra dla gości i oczywiście złapałam kapcia :growl::growl::growl:
Nigdzie nie pojadę, moge jedynie dokończyć latanie na szmacie i uzupełnić gościom szkło i to na tyle :angry: jestem wściekła. Do tego ciężka noc za mną...
 
Mi dali dziś pospać, wstałam o 9:30:o jak nowonarodzona i mega głodna!:) Dziwnie, jem śniadanie i myślę,że zaraz muszę obiad zacząć robić [emoji39] wstawię zupę i kuraka upiekę. Jeszcze sałatkę z selerem zrobię na wieczór.
 
reklama
Ja zaraz na zakupy. Dom pusty po swietach. Jakas sałatkę bym zrobiła na wieczór Ale nie mam jeszcze pomysłu... A jeszcze muszę coś w pracy ogarnąć w wolnej chwili...
 
Do góry