reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

U nas na początku listopada tez przyplątało sie coś co powodowało wymioty. Bez gorączki. To nie były Rota natomiast przez wymioty się odwodnil i byliśmy w szpitalu.
@Misty29 to prawda dawaj małymi łyżeczkami wodę. Lepiej przyswoi mała ilośc i moze nie zwymiotuje.
My na początku mieliśmy adenowirusa, potem rota od razu (uroki przedszkola). Fakt taki, że bez badania nie dowiesz sie jaki to wirus ale kazdy leczy się tak samo (jesli jest wirusem). Zero mleka i produktów mlecznych (nie wiem jak jest przy kp), z owoców tylko banan i jagoda. Zaleca sie kleik ryzowy z marchewką, zero soków i slodyczy. Jak nie je - niech przegryza herbatnika albo biszkopty. Do picia tylko woda albo herbata. Syrop przeciwwirusowy, elektrolity i probiotyk.
 
reklama
@Misty29 zdrówka! Podawałabym elektrolity jakieś, po łyczku, albo domowy kompot jabłkowy. Chyba, że nadal kp to też często, a mało.

@JudytaJudith trzymam kciuki, leż ile możesz. Jak nie masz opcji pomocy to pewnie bym się wybrała do szpitala. Chyba, że dasz radę w domu leżeć.

Ja nie mam zdania co do zamkniętego jeszcze, ale pewnie dlatego, że jeszcze przed wizytą [emoji14] Choć może jakieś typowo prywatne sprawy warto już tam poruszać.
Spróbuję poleżeć na razie brzuch mnie nie boli. Próbowałam zadzwonić do mojego Gina ,ale nie odbiera
Pewnie ma pacjentów i nie ma czasu
 
My na początku mieliśmy adenowirusa, potem rota od razu (uroki przedszkola). Fakt taki, że bez badania nie dowiesz sie jaki to wirus ale kazdy leczy się tak samo (jesli jest wirusem). Zero mleka i produktów mlecznych (nie wiem jak jest przy kp), z owoców tylko banan i jagoda. Zaleca sie kleik ryzowy z marchewką, zero soków i slodyczy. Jak nie je - niech przegryza herbatnika albo biszkopty. Do picia tylko woda albo herbata. Syrop przeciwwirusowy, elektrolity i probiotyk.
Kp to mleko mamy, żywe, do tego składniki leczące, wspierające - wiadomo, inne ssaki się odstawia jak najbardziej. Reszta jak wyżej.
Z tym, że np. u nas musieliśmy ograniczyć leki do minimum, nie dawali sobie wcisnąć.
Oby szybko było lepiej.
Rzyganko to dla mnie chyba najgorsza opcja z tych wszelkich przedszkolni-wirusowych ustrojstw, innych się nie boję :p :p
 
Ze skierowaniem prędzej a tak to nie wiem
Nie mam jeszcze karty ciąży więc dla nich nie ma ciąży?
Jestem w 7/8tygodniu
Zakładają te karty jak chcą...
Jak pójdziesz na ip i wyjaśnisz sprawę, to na pewno Cię zbadają i pewnie przyjmą, ale swoje będziesz musiała odczekać.
 
Dziękuję Dziewczyny za rady. Na pewno skorzystam. Zasnela przed ósma i jeszcze śpi. Teraz gorączki nie ma. Zobaczymy dalej.
 
Kp to mleko mamy, żywe, do tego składniki leczące, wspierające - wiadomo, inne ssaki się odstawia jak najbardziej. Reszta jak wyżej.
Z tym, że np. u nas musieliśmy ograniczyć leki do minimum, nie dawali sobie wcisnąć.
Oby szybko było lepiej.
Rzyganko to dla mnie chyba najgorsza opcja z tych wszelkich przedszkolni-wirusowych ustrojstw, innych się nie boję :p :p
Chyba nie ma nic gorszego. Tu najprędzej można się odwodnić, dziecko się meczy a Ty choćby skały srały nie możesz mu pomóc... Mój syn ma ospę aktualnie. Wolę zdecydowanie ospę niż jakieś jelitówki.
 
Czesc dziewczyny :-) u mnie sie troszke dzialo. Od wtorku plamie. Na poczatku byla to praziwa wydzielina, a wczoraj juz zywa krew. Pojechalam od razu na ip. Przyjeli mnie, zbadali i okazalo sie, ze coaza mlodsza. Z usg wychodzi 5+4 a z om 6+1. Jest maly kropek i pika serduszko :D

Wszystkim gratuluje wizyt i dobrych wiesci.
Bradzo wspolczuje tym, u ktorych jest teraz smutek. Woerze, ze wkrotce bedziecie sie cieszyc z bijacych serduszek!

U nas jakies 2 tyg temu tez byly wymioty. Corka sie wymeczyla. Pewnie cos z pracy przynioslam, bo pracuje w zlobku. Z zawodu polozna jestem. Po za tym noce ciezkie. Corce 6 zebow na raz idzie. Wykoncze sie:oo:
 
reklama
My na początku mieliśmy adenowirusa, potem rota od razu (uroki przedszkola). Fakt taki, że bez badania nie dowiesz sie jaki to wirus ale kazdy leczy się tak samo (jesli jest wirusem). Zero mleka i produktów mlecznych (nie wiem jak jest przy kp), z owoców tylko banan i jagoda. Zaleca sie kleik ryzowy z marchewką, zero soków i slodyczy. Jak nie je - niech przegryza herbatnika albo biszkopty. Do picia tylko woda albo herbata. Syrop przeciwwirusowy, elektrolity i probiotyk.

Syna przebadali wtedy i na szczęście nie był to żaden Rota czy podobny. Ale z zaleceń to takjak piszesz. Do jedzenia dostawał chleb z masłem a na obiad ugotowany filet z kurczaka z ziemniakami i marchewka, do tego kompot z jabłek.
 
Do góry