wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2013
- Postów
- 6 114
Nie popadam w paranoję, tylko pytam. Prawo jazdy mam od 15 lat, więc jako takie pojęcie o jakiejś tam jeździe samochodem mam. To, że ja jeżdżę ostrożnie, nie oznacza, że ktoś inny będzie jeździł w podobny sposób. Jeżdżąc w ciąży odpowiedzialność na sobie czuję dużo większą niż zwykle.
Zamówiłam sobie adaptery, mam nadzieję, że się sprawdzą.
To napisałam właśnie - wypadek można mieć będąc pieszym albo pasażerem, jedyne co można zrobić to zminimalizować ryzyko po swojej stronie. Ale takie jest życie, zdarzają się losowe wypadki i ograniczenie jakiejś aktywności nie jest równoznaczne z bezpieczeństwem. A odpowiedzialność jest chyba podobna do tej która ciąży na kierowcy wiozącym dziecko - przynajmniej ja tak to odczuwam, bez różnicy czy dziecko jest jeszcze w brzuchu czy już poza nim. Adapter to super opcja, poza bezpieczeństwem daje też wygodę, bo pas nie upija w brzuch.