wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2013
- Postów
- 6 114
Dziewczyny czy Wy też macie już zadyszke?
Nie mam zadyszki, ale mam spadek mocy. Test postanowiłam zrobić po biegu z okazji 11.11, gdzie nastawiałam się na życiówkę, a było mi naprawdę ciężko, mimo dobrego przygotowania i warunków. Podobnie z reszta w pierwszej ciąży pierwszy raz pomyślałam, że coś jest na rzeczy gdy zmęczyło mnie 5km na rowerze, gdzie tydzień wcześniej zrobiłam 70 dookoła zalewu.
Co do pappa - nie robię (mam 33), bo uważam, że to mało miarodajne badanie, a dodaje tylko stresu i jeśli wynik jest niejednoznaczny to dalej już tylko amniopunkcja, a to jest inwazyjne badanie obarczone ryzykiem poronienia, niewielkim ale jednak.. W pierwszej ciąży zrobiłam nifty i w tej po 10 tyg też zamierzam, choć koszt jest duży. Dało mi to dużo spokoju o zdrowie dziecka, po kilkuletniej walce o nie. Wielka szkoda, że żadnego z tyg badań nie refundują