reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja zaczęłam kompletowac powoli po badaniach polowkowych. Teraz na szczęście większość rzeczy mam bo od razu wiedzieliśmy że będziemy chcieli starać się o drugie dziecko w ciągu najbliższych lat więc wszystko zostawiliśmy. Jedynie jakas wyprawka kosmetyczna i do szpitala zostanie do uzupełnienia ale to już później. No i jak będzie chłopiec to trochę męskich ubranek, ale dużo mamy neutralnych ;) Chciałabym jeszcze kołyske albo kosz Mojżesza ale o tym to będę myśleć za długi czas ;) Oj ja też już marzę o ruchach! Najpierw delikatne musniecia a potem solidne kopniaki :) a właśnie Dziewczyny które już mają dzieci, kiedy czulyscie pierwsze ruchy? Ja w 18 tygodniu. Wczoraj odkopalam ciążowe notatki :)

Ok 17 tc. :tak:
 
reklama
I bardzo dobrze !! Umnie też będzie dziewczynka hehehe tzn mąż tak twierdzi tak wogole on twierdzi że będzie miał 3 córki ... Uświadomiłam mu że tą 3 to chyba będzie musiał zrobić z sąsiadka bo ja niewiem czy dam radę hahaha
Mój bardzo chciałby mieć teraz chłopca. Mi to w sumie obojętnie chociaż zawsze marzyłam o parce. Zobaczymy co to będzie :) kiedy poznałyscie płeć?
 
Byłam na USG. Serduszka jeszcze nie ma. Lekarz powiedział że za 2-3 dni będzie. Wszystko wygląda tam ok, pęcherz jest wysoko. Potem poszłam do randomowej lekarki z lux medu. Powiedziała, że serce powinno już być, ze dobra beta oniczym nie świadczy i że raczej nic z tego ni będzie. Jestem na nią wściekła. Traktowała mnie jak natręta. Nie wiem co mam myśleć. Ni plamię, podbrzusze nie bólu...za 10 dni kolejne USG...

Za 10 dni będzie pięknie biło. :-) :)
Gdyby faktycznie nie biło, to byś chociażby plamila...
 
Postanowiłam mieć tego babsztyla w tyłku. Pan doktor powiedział, że serduszko będzie to będzie i ja się tego trzymam. No, ale krwi to mi tak napsuła, że szok. Ja tam wiem swoje. Mało tego, wiem że będzie dziewczynka :D;)
Podoba mi sie to podejscie!!!!

A mnie dzisiaj szef wezwal.. i postawil w pewnym sensie pod sciana. Musialam Mu powiedziec, ze jestem prawdopodobnie w ciazy. Czuje sie zaszczuta jakos ..
 
Podoba mi sie to podejscie!!!!

A mnie dzisiaj szef wezwal.. i postawil w pewnym sensie pod sciana. Musialam Mu powiedziec, ze jestem prawdopodobnie w ciazy. Czuje sie zaszczuta jakos ..

Będzie robić problemy? Nie powinien naciskać o_O
Za 10 dni będzie pięknie biło. :-) :)
Gdyby faktycznie nie biło, to byś chociażby plamila...
Też mi się tak wydaje... Zaufam intuicji ... I lekarzowi, który robił USG.
 
Będzie robić problemy? Nie powinien naciskać o_O

Też mi się tak wydaje... Zaufam intuicji ... I lekarzowi, który robił USG.
Nie, nie. Bardzo elegancko i przyjemnie! Zawolal mnie, zeby zaproponowac mi zmiane stanowiska... Ja probowalam odmowic a On cisnal dlaczego dopoki sie nie wysypalam. Skomentowal tylko, ze nie bedzie jeszcze gratulowal i ze trzyma kciuki, zeby wszystko poszlo ok. I ze mam sie niczym nie przejmowac. Ze On z zona za dlugo zwlekal i maja tylko jedno dziecko. Takze fajnie... Ale wciaz zle sie czuje mowiac o ciazy kiedy nie widzialam serca. Szczerze.. to plakac mi sie chce[emoji21] [emoji21] [emoji21] nawet moja mama nie wie.
 
Ja najchętniej już bym powiedziała rodzinie. Ale chce poczekać. Dopóki ktoś nie skojarzy mojego ciągłego złego samopoczucia to się nie dowie. Zamierzam nie mówić aż do świat. Będzie 12 tygodni. Jak dożyję, bo to dziecko mnie nie oszczędza. Dzisiaj to już w ogole jeść nie mogę. Zjadłam jedną maleńka kanapke zeby wziąć kwas foliowy.
 
reklama
Nie, nie. Bardzo elegancko i przyjemnie! Zawolal mnie, zeby zaproponowac mi zmiane stanowiska... Ja probowalam odmowic a On cisnal dlaczego dopoki sie nie wysypalam. Skomentowal tylko, ze nie bedzie jeszcze gratulowal i ze trzyma kciuki, zeby wszystko poszlo ok. I ze mam sie niczym nie przejmowac. Ze On z zona za dlugo zwlekal i maja tylko jedno dziecko. Takze fajnie... Ale wciaz zle sie czuje mowiac o ciazy kiedy nie widzialam serca. Szczerze.. to plakac mi sie chce[emoji21] [emoji21] [emoji21] nawet moja mama nie wie.
Rozumiem Cię doskonale. W pierwszej ciąży też szefostwo dowiedziało się szybko. Później poronilam i wszyscy wiedzieli. Rozeszło się po całym wydziale i dziwnie się czułam po powrocie do pracy bo ludzie nie wiedzieli jak się zachowywać. Za drugim razem zwlekalam jak najdłużej się da i w końcu dowiedzieli się po pierwszym trymestrze. Na pewno wszystko będzie dobrze u Ciebie. Powinni trzymać to w tajemnicy póki Ty nie chcesz ujawniać tej informacji większej liczbie osób.
 
Do góry