reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Zazdroszczę Wam zakupów. Ja wciąż czekam aż poznam płeć ;)

@Wyjątkowa Marta żelazko -made my day ;) Swoją drogą jak wynajmuję pokój gdziekolwiek to dla mnie ogromnym plusem jest pięknie posłane łóżko. I czysta pościel. Bo ostatnio we Władysławowie miałam brudną narzutę na łóżku... Zgłosiłam to usłyszałam, że to prane ale się nie doprało. Taaaak, jasne. W efekcie narzutę schowałam do szafy i tyle. Zastaje czysty pokój, zostawiam czysty pokój. Robię tak jak sama chciałabym mieć.
 
reklama
Mi zaraz kregoslup odpadnie od siedzenia w autobusach. I mam nadzieje ze jak do tej pory lekarz bedzie czekał na mnie nie ja na niego [emoji13]
Ja dziś przyszłam, rejestracja, ciśnienie i nikogo w kolejce! Weszłam sobie od razu do dr nawet przed czasem. Tak to lubię ;)
 
Na monitorze pisze ze 26 minut opóźnienia do konsultanta i 40 do diabetologa. Ja miałam wizytę na 10.45 i na 11 [emoji23][emoji23][emoji23] jest 11.50
Mnie stopuje mój chłop. Tak to bym juz dawno nazekala.
Ja rozumiem opóźnienia ale kurde jak pół godziny to pół godziny.
Łe... Takie opóźnienie to rybka [emoji23] Centrum Onkologii na Ursynowie uczy cierpliwości[emoji6] ostatnio czekałam 5 h na wizytę z kobietami w trakcie chemioterapii mimo iż sekretarka miala zaznaczone że jestem w ciąży.
Także znam ten ból oczekiwania. Szczególnie jak się denerwujesz to czas się dłuży... Powodzenia i cierpliwości [emoji8]
 
Kiedyś interesowałam się czysto teoretycznie tym tematem. I z medycznego punktu widzenia nie ma żadnego uzasadnienia dla pozostawiania łożyska do samoistnego odpadnięcia pępowiny. Nie niesie to żadnych skutków, chociaż pojawiły się badania, że krew rozkładająca się w łożysku może nieść ryzyko infekcji. Natomiast babka, która to wymyśliła w latach, bodajże 70-tych (wzięła to z praktyk u szympansów) wysnuła teorię, że jest to łagodniejsze przejście dziecka z życia wewnątrz ciała matki do świata zewnętrznego. Że dziecko jest spokojniejsze itepe itede. Ale nie ma to podstaw naukowych.

Jak to wyglada z medycznego punktu widzenia to wiem, ciekawa byłam jaka paramedyczna teoria jest aktualnie na topie[emoji6] Łożysko jako źródło wszystkiego dobrego tez mnie trochę dziwi i się zastanawiam co Ci wszyscy ludzie robili na biologii w liceum jak była omawiana budowa i rola łożyska. Łożysko jako wymysł natury to super interesująca sprawa ale po porodzie nie znajdują się w nim jakieś cudowne uzdrawiające substancje, No ale to już moja prywatna opinia. Proszę nie bierzcie sobie tego do serca;)

I wywołałaś u mnie impuls, by jednak się przywitać ;) Tak, ja jestem po dość długiej staraniowej historii i in vitro. Do tej pory podchodziłam z duużym dystansem do różnych forów, zawsze wolałam trzymać się na uboczu, cóż, taki charakter. I z tego jak czytam wpisy, myślę, że ciąża po stratach i po in vitro jest jednak inna, budzi inne emocje, przynosi inne zmartwienia. Ale witam wszystkich ;) 16tc+2
p.s. Sto lat! na pocieszenie - jestem starsza ;)

Witamy[emoji4] Każda ciąża jest inna i każda z nas ja inaczej przeżywa. Mogę sobie tylko próbować wyobrazić jak przeżywa się taka wystarana wyczekana ciąże. Rozgość się u nas i czuj się swobodnie.

O mamusiu [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] jakie promocje są?

Tak, mój amant to Tedek, Tedosław, Tedkinson [emoji23] ma 2 lata i bujne przyrodzenie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]


Cześć! [emoji4][emoji4]

Można gdzieś zmienić nick? Bo chyba żelazko24/7 bardziej do mnie pasuje...

Serio podziwiam Cię z tym prasowaniem. Tłumacze sobie to tak, że dla Ciebie to w sumie Twoja praca ale mimo wszystko podziwiam. Zdecydowanie przyjemniejsze jest przygotowywanie śniadań dla gości. Pamietam jak za dzieciaka stała u nas maglownica i cała pościel była maglowana. Nie wiem czy to wygodniejsze od prasowania ale przynajmniej robiło się to na siedząco. Ja tak sobie myśle, że Ci Twoi goście to maja za dobrze z Toba[emoji4][emoji4]
 
Mój psiak - Ryszard, ma jakiś lekko ponad rok. Znalazłam go w zeszłym roku zimą, w kartonie przy ulicy. Mieścił się na dłoni. Nie planowalam mieć psa. Wzięłam go, żeby nie zamarzł i tak już został. Dzisiaj to już facet. Co do jego cnoty nie mogę się wypowiedzieć, bo ostatnio zwiał mi na wioskę i z godzinę go nie było... ;)
 
Zazdroszczę Wam zakupów. Ja wciąż czekam aż poznam płeć ;)

@Wyjątkowa Marta żelazko -made my day ;) Swoją drogą jak wynajmuję pokój gdziekolwiek to dla mnie ogromnym plusem jest pięknie posłane łóżko. I czysta pościel. Bo ostatnio we Władysławowie miałam brudną narzutę na łóżku... Zgłosiłam to usłyszałam, że to prane ale się nie doprało. Taaaak, jasne. W efekcie narzutę schowałam do szafy i tyle. Zastaje czysty pokój, zostawiam czysty pokój. Robię tak jak sama chciałabym mieć.
Ja tez czekam. Mam nadzieje, ze za tydzien na wizycie cos sie potwierdzi.. tez chce cos kupic!!!!!!!!

Lol, wicie gniazda w 18 tygodniu.. niezle[emoji23][emoji23][emoji23]
 
Łe... Takie opóźnienie to rybka [emoji23] Centrum Onkologii na Ursynowie uczy cierpliwości[emoji6] ostatnio czekałam 5 h na wizytę z kobietami w trakcie chemioterapii mimo iż sekretarka miala zaznaczone że jestem w ciąży.
Także znam ten ból oczekiwania. Szczególnie jak się denerwujesz to czas się dłuży... Powodzenia i cierpliwości [emoji8]
Chyba bym ich zabiła.
Chociaż do tej pory pamiętam jak byłam tu w 10tyg i jeszcze karty nie miałam i wizyta na 10, siedzę i siedzę, wszystkich przyjęli zrobiła się 13 (się upominalam od. 12 co chwilę.) i siedzę dalej i nagle ktoś sięmnie pyta co ja tu robię to mówię że wizytę o 10 miałam a ci takie oczy [emoji23][emoji23] zapomnieli o mnie
I musieli dzwonić po lekarza żeby wrócił.

Dalej siedzę. Wkurwie się ciśnienie mi skoczy i jeszcze będą chcieli mnie zatrzymać a ja jutro USG polowkowe mam [emoji23]
 
reklama
Ja dziś przyszłam, rejestracja, ciśnienie i nikogo w kolejce! Weszłam sobie od razu do dr nawet przed czasem. Tak to lubię ;)
Ja właśnie do tej pory tak miałam bo jesten pierwsza pacjentka w kolejce ;p . a lekarz zawsze jest przed czasem. Wiec tez tylko waga i ciśnienie u poloznej i cyk do gabinetu [emoji13]
 
Do góry