reklama
slodkatrojeczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 5 882
Nie miałam nigdy. Byłam u endo w zeszłym tygodniu i po wywiadzie i badaniu stwierdziła, że nie wygląda na problemy z tarczycą. Ft4 robilam 2 razy, bo nie chciała uznać wyniku ktory zrobilam prywatnie. Ogolnie kartke do gina mi wystawila ostatnio już ale za cholere nie wiem co napisała, takich hieroglifow to jeszcze nie widziałam.ja robiłam ft3 ft4 i anty TPO (wsio w normie) jak raz mi wyszlo TSH podniesione i endokrynolog stwierdziła, że jest OK. Tsh lubi szaleć tutaj tylko kwestia czy mialaś kiedys problemy z tarczycą? Bo to wtedy endokrynolodzy inaczej patrzą. Ja nigdy z nia nie mialam problemu ale mam teraz powtórzyć TSH ide w następnym tygodniu.
Myslniczek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2019
- Postów
- 8 016
To dobrze zr wszystko ok [emoji8]Już po. Wszystko ok, usg na szybciutko tylko. Pytała czy znam płeć, poszukania ale na 100% potwierdzić przypuszczen nie może.
Tsh 1.8
Polowkowe 6.03
AjahiS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2018
- Postów
- 1 219
Lekarzy nie ucza pisać - nie martw sie masz wyniki w normie więc powinno byc wszystko OK. Powiem Ci szczerze, że ja po tych moich wynikach i wizycie u endo odpuściłam sobie nerwy. Jest tyle innych spraw co sie przejmuje, że stwierdziłam, że delikatnie nawet podniesione TSH jeszcze nie jest tragedią. Może to tylko takie moje myslenie może mylne ale jak byłam w kolejce u endo to dziewczyna mi opowiadała (tak jakoś się zgadałyśmy) że ona TSH miala ponad 40w ciąży a nie wiedziała, że ma problemy z tarczycą bo nie badała wcześniej (przynajmniej tak mowiła)Nie miałam nigdy. Byłam u endo w zeszłym tygodniu i po wywiadzie i badaniu stwierdziła, że nie wygląda na problemy z tarczycą. Ft4 robilam 2 razy, bo nie chciała uznać wyniku ktory zrobilam prywatnie. Ogolnie kartke do gina mi wystawila ostatnio już ale za cholere nie wiem co napisała, takich hieroglifow to jeszcze nie widziałam.
slodkatrojeczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 5 882
No jednak w dwóch ciążach miałam zawsze tsh ok. Ale ponad 40 to juz jest gigantyczny wynik. U mnie 3.360 wiec niby nie duzo ale jednak za duzo. A sama lekarka miala ze 100 lat więc się nie dziwię, dobrze że skierowanie na ft4 wypisywała rejestratorka, bo nie wiem co by mi zbadali. Za to jestem pełna podziwu zawsze dla farmaceutów, że się rozczytują. Teraz co raz wiecej recept jest wystawianych komputerowo ale jednak niektorzy jeszcze pisząLekarzy nie ucza pisać - nie martw sie masz wyniki w normie więc powinno byc wszystko OK. Powiem Ci szczerze, że ja po tych moich wynikach i wizycie u endo odpuściłam sobie nerwy. Jest tyle innych spraw co sie przejmuje, że stwierdziłam, że delikatnie nawet podniesione TSH jeszcze nie jest tragedią. Może to tylko takie moje myslenie może mylne ale jak byłam w kolejce u endo to dziewczyna mi opowiadała (tak jakoś się zgadałyśmy) że ona TSH miala ponad 40w ciąży a nie wiedziała, że ma problemy z tarczycą bo nie badała wcześniej (przynajmniej tak mowiła)
AjahiS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2018
- Postów
- 1 219
Ja pierwsze tsh miałam 3.6 tydzień później 1.9. To wiekowa ta lekarka :-)No jednak w dwóch ciążach miałam zawsze tsh ok. Ale ponad 40 to juz jest gigantyczny wynik. U mnie 3.360 wiec niby nie duzo ale jednak za duzo. A sama lekarka miala ze 100 lat więc się nie dziwię, dobrze że skierowanie na ft4 wypisywała rejestratorka, bo nie wiem co by mi zbadali. Za to jestem pełna podziwu zawsze dla farmaceutów, że się rozczytują. Teraz co raz wiecej recept jest wystawianych komputerowo ale jednak niektorzy jeszcze piszą
Wyjątkowa Marta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2018
- Postów
- 1 938
[emoji1360] super wiesci! Moze i mąż liczy na syna ale to dla córki straci głowę [emoji173]️uff wizyta ok. Dzidzia rośnie juz ma 270 g [emoji4] 19 lutego 3D to więcej się dowiemy. Wygląda na dziewczynke ale jeszcze sie potwierdzi na następnym. Biedny mój chłop tak liczy na syna. jeszcze nie odbieram mu nadziei może się odmieni
Jak dziś z głową? Róża stoi? [emoji4]Od wczoraj mam migrene wiec wybaczcie, ze sie nie odniose do dyskusji.
Gratki udanych wizyt i kciuki za przyszle.
Dobranoc!
Dopiero się zaczęło? Zazdroszczę, ja z wymiotów w 12 tyg przeszłam na zgagę z automatu. A tak serio to współczuję, są takie dni że nie mogę się na niczym skupić bo ciągle ogień w przełyku. [emoji19]
Bardzo Wam współczuję.... ja nigdy w życiu nie miałam zgagi [emoji15][emoji15] mam tez kolegę którego nigdy głowa nie bolała. To dopiero farciarz!Zaczęło się.... Zgaga
Cholera, przesadziłaś chyba z kilometrami. Dobrze, ze dziś juz lepiej. Dla Twojego spokoju moze zrobi usgA ja wczoraj się ołaziłam. Wpadłam na świetny pomysł ze jak nie ma autobusu to pójdę na piechote i zrobiłam ładnych kilka jak nie kilkanaście kilometrów. Wieczorem mężowi zachciało się przytulanek ale skończyło się na grze wstępnej z moim orgazmem bo poczułam że coś mnie ciągnie z prawej strony. Toaleta a tam..... Krew. Zawał na miejscu. W tej ciąży nie miałam plamien żadnych ani jak pracowałam, chodziłam, cwiczylam Anke Lewandowska no nic. Zadzwoniłam do gina kazał wziąć 2 luteiny na noc i rano i nospe. Teraz trochę tylko brudny śluz mam. No i leżę. Później zadzwonię do niego czy mam przyjść na usg. A we wtorek było wszystko ok [emoji21]
Nic mi nie mów. Moje dziecię jeszcze nigdy na usg nie spało. Zawsze jest tak ruchliwa, ze pomierzyć jej nie można.U mnie ruchy są już wyraźne. Nawet nie schizuję już, że mało się rusza w dzień. Zawsze jak idę spać, to maluch szaleje. Oby to się nie przełożyło na życie poza brzuchem
Wszystkiego najlepszego!!! [emoji512] duuuuzo zdrowia dla Ciebie i maleñstwa [emoji4][emoji4]Witam[emoji4]
Trzymam kciuki za wizytujące dziś. Ja jeszcze nie mogę się zebrać z łóżka, dziś jedziemy do knajpy z okazji moich urodzin[emoji4] nie miałam weny przygotowywać nic w domu, a mamy niedaleko miejsce gdzie serwują dania z ziemniaków, już czuję smak placka po węgiersku mmmm[emoji4] J pojechał po kawałek ciacha żeby teściów poczęstowac i gotowe[emoji4] i mam rozkminę, że nigdy nie spodziewałam się , że dopiero mając 28 lat będę spodziewać się pierwszego dzidziusia[emoji20] Czy są na forum kobietki, które są po inseminacji lub in vitro?
Sto lat.
No i to jest dobre info [emoji4] super [emoji1360][emoji1360]Odebrałam wynik ft4. Jest w normie. 1,32 przy normie 0,93-1,70. Endokrynologa nie ma dzisiaj więc nie podeszłam z wynikiem ale chyba jest ok nie?
Gratuluję udanych wieści [emoji8] masz połówkowe dzień po mnie [emoji4]Już po. Wszystko ok, usg na szybciutko tylko. Pytała czy znam płeć, poszukania ale na 100% potwierdzić przypuszczen nie może.
Tsh 1.8
Polowkowe 6.03
Wstyd się przyznać, ale ja jeszcze w lozku [emoji55] poszłam spać po północy, ale byłam tak wykończona tymi stresami wczorajszymi... No i do 23 prasowałam (wczoraj 12 kompletów pościeli plus prześcieradła) i czytanie przed snem. Zaraz muszę zwlec tyłek z łóżka i brać się za pokoje, bo na 19:00 mam koncert w Romie a jutro juz wszystko zarezerwowane. Teraz zrobiłam sobie trzy dni laby i pozamykalam pokoje.
Wszystkim wizytującym życzę samych dobrych wieści [emoji4][emoji1360]
slodkatrojeczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 5 882
No patrzyłam jak pisze to ledwie ręką ruszała... I ogólnie trochę przerażająca była.Ja pierwsze tsh miałam 3.6 tydzień później 1.9. To wiekowa ta lekarka :-)
reklama
Aleczka80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2018
- Postów
- 420
Hej. Ja też jeszcze w łóżku Ale tak jakoś dziwnie mi się brzuch zachowuje że boję się wstać. Jak chodzę to jest twardy i tak mnie ciągnie że mam wrażenie że mi zaraz wszystko wyleci do tego okropne wzdęcia które mocno napinają skórę jakby miała pęknąć. Eh...A wizyta dopiero 18.02.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 336
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 54 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 682 tys
Podziel się: