reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Daj znać koniecznie ;)
Wiesz co szału nie ma. Są poprawne. Córka zjadła ze smakiem ale mi czegoś brakuje. Jakbym miała więcej składników zrobilabym inne ale te też się zje :) Ja uwielbiam z owocami. Nie mogę się doczekać aż będzie sezon na różne [emoji813]


Ja też śpię we wszelkich pozycjach. Na brzuchu, na boku lewym i prawym, na plecach :)
 
reklama
Prawy lewy bok trochę na plecach :) większość życia spałam na brzuchu a teraz w życiu tak mi brzuch przeszkadza coś mnie gniecie max minutę wytrzymam ogólnie źle teraz sypiam ;)
 
Ale że coooo? Aż się zakrztusiłam ze śmiechu [emoji23] pardon, ale bzdety. Bawi podobnie jak czerwona wstążka przy wózku. Reanimowałam teściową do przyjazdu karetki, będąc w 7 miesiącu ciąży. Niestety dupa, lekarz jak przyjechał stwierdził zgon. Czyli nie tylko patrzyłam, ale ba! dotykałam osobę, która zmarła. Moja córka urodziła się z dwiema rękami, nogami i jedną głową. Ja jestem przeciwniczką wszelkiej maści zabobonów, guseł i innych. I tak jak na prawdę wiele jestem w stanie zrozumieć, tak w tym przypadku mój mały rozumek ma zbyt wąskie horyzonty, żeby to pojąć :/.
W pełni się zgadzam. Czerwona wstążka, spanie z nogami do drzwi i inne zayebiste sprawy do mnie nie przemawiają. Co do pogrzebu, powiedziałabym jedynie że to może być co najwyżej stres dla kobiety w coazy i tyle ale nigdy nikomu bym takich rzeczy nie gadała bo przesądy itp...
 
Ja kuźwa taka głodna dziś. Zjadłam śniadanie, cukier jeszcze nie zdążył spaść a ja znowu głodna. Nienawidzę tego [emoji24][emoji24][emoji24]
 
Ale że coooo? Aż się zakrztusiłam ze śmiechu [emoji23] pardon, ale bzdety. Bawi podobnie jak czerwona wstążka przy wózku. Reanimowałam teściową do przyjazdu karetki, będąc w 7 miesiącu ciąży. Niestety dupa, lekarz jak przyjechał stwierdził zgon. Czyli nie tylko patrzyłam, ale ba! dotykałam osobę, która zmarła. Moja córka urodziła się z dwiema rękami, nogami i jedną głową. Ja jestem przeciwniczką wszelkiej maści zabobonów, guseł i innych. I tak jak na prawdę wiele jestem w stanie zrozumieć, tak w tym przypadku mój mały rozumek ma zbyt wąskie horyzonty, żeby to pojąć :/.

Właśnie teściowa wpadła w taka furię ze się nie dowiedziałam jaki jest tego powrót - ale coś w stylu ze sąsiadki brata żony kuzynki koleżanka widziała zmarła osobę i straciła ciąże. Rozumiem jeśli to jest ktoś bardzo bliski i są bardzo silne emocje
 
W pełni się zgadzam. Czerwona wstążka, spanie z nogami do drzwi i inne zayebiste sprawy do mnie nie przemawiają. Co do pogrzebu, powiedziałabym jedynie że to może być co najwyżej stres dla kobiety w coazy i tyle ale nigdy nikomu bym takich rzeczy nie gadała bo przesądy itp...
Nogami do drzwi a o tym to nie słyszałam:errr:przedstawia historyjkę :confused:
 
reklama
Ale czytania przede mną! :D
Powoli wracam do żywych po dwudniowym ataku migreny... Słuchajcie- od rana kłuje mnie pobrzusze po lewej stronie. Nie chcę wpadać w panikę, ale może ktoś wie z czego może to wynikać? To takie kłucie i jakby rzutuje na pęcherz, tylko po lewej stronie.
 
Do góry