reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
Myślisz że taka dostawka nie będzie dobra? Że będzie chciało potem spać z nami?
Bedzie chcial i ja bede juz za leniwa[emoji16] Z Julka.o tyle mamy wytlumaczenie, ze oboje pracowalismy na pelny etat i przespana noc byla nam potrzebna. Zreszta z nia tez planowalam ze bedzie sama spac a wyszlo jak wyszlo.
 
Ja dzisiaj byłam u swojej gin.
Na następnej wizycie powie jaka płeć, bo teraz jeszcze za wcześnie.
Coś zaglądała, ale powiedziała, ze dużo pępowiny. Pokazałam zdjęcie właśnie płci, to mówi, ze chłop. Tak poza tym, to jest wszystko ok.[emoji5]
My chyba kołyskę kupimy. Łóżeczko po młodej oddałam pare miesięcy temu. [emoji19]
 
Ale macie tempo ja nie mogę... :p

@Lovz super że ok ;) gratki chłopa :p :p

Ja szukam takiej dostawki do naszego łóżka. Ktoś jeszcze myśli nad tym rozwiązaniem?

Ja. Szukam właśnie jak największej, ale nawet jak starczy na pół roku to ok. Potem mniejszy strach położyć dziecko w środku łóżka :p Opcja zwykłego łóżeczka póki co u nas odpada.

@Ennis92 u nas problemu ze spaniem samemu nie było. A spać z nami to chciały i starsze, które od początku łóżeczkowe :p Tylko chcenie a możliwości ;) Czasem któreś się wgramoli nad ranem.
 
Ja szukam takiej dostawki do naszego łóżka. Ktoś jeszcze myśli nad tym rozwiązaniem?

Ja myślę o dostawce. Będzie mi wygodniej karmić to raz. A dwa nie będę ryzykować spania z maluszkiem w jednym łóżku, bo mam jeszcze trójkę lunatyków, którzy upodobali sobie małżeńskie łoże rodziców [emoji23].
 
Właśnie doszłam do wniosku, że mam wiecznego smaka na kwaśne. Nie do przesady ale jestem uzależniona od jogurtu greckiego i właśnie gotuje zupę "klopsową", którą się robi na kwaśno, z octem zwykle ale u mnie z cytryną... O ile nie zjem wszystkich klopsów zanim sie ziemniaki ugotują... Dodam, że nie lubię klopsów. Tzn. nie lubiłam.
 
Właśnie doszłam do wniosku, że mam wiecznego smaka na kwaśne. Nie do przesady ale jestem uzależniona od jogurtu greckiego i właśnie gotuje zupę "klopsową", którą się robi na kwaśno, z octem zwykle ale u mnie z cytryną... O ile nie zjem wszystkich klopsów zanim sie ziemniaki ugotują... Dodam, że nie lubię klopsów. Tzn. nie lubiłam.
A Ty wiesz kto u Ciebie w brzuszku siedzi?
 
reklama
Ja już sobie wypatrzyłam turystyczne na dół. Doszłam do wniosku, że to bardziej opłacalny zakup. A muszę mieć coś na stałe na dole, bo u góry tylko śpimy. Z dzieckiem u góry nic bym nie zrobiła na dole, cały czas bym latała sprawdzać, czy wszystko ok. Moje dzieci nie spały z nami. Od początku w łóżeczku. Potem dostały swoje łóżka. Myślę, że to ułatwiło mi życie. Nie musiałam odzwyczajać.

Ja mam 4 latke w lozku, ktora za zadna cene niechce spac sama u siebie. Takze mam prawie nie uzywane lozeczko po niej. Jak sie nie myle to 140×70, tyle ze musimy je skrecic na mowo w wersje ze szczebelkami. Wszelkie dostawki, kosze odpadaja bede wstawac po 100 razy, ale naucze spac u siebie [emoji6]

Moja spała w dostawce do 7/8 miesiąca życia a potem przeniosłam ja do jej pokoju i do jej łóżeczka i obyło się bez problemów. Wiadomo każde dziecko inne. Ja się na przykład bardzo spinałam przez to łóżeczko w salonie bo się bałam ze się mała nauczy, że łóżeczko jest nie tylko do spania ale tez do zabawy i będę miała problemy. Jednak rzeczywistość mnie pokonała i okazało się ze tak jest zwyczajnie wygodniej. Czy się nauczyła? Nie wiem, trudno powiedzieć. Generalnie spała w dzień raczej słabo a w nocy od około 4 do 7/8 miesiąca urządzała sobie półtorej do dwugodzinne pobudki i chciała się bawić, ale czy to miało jakiś związek nie wiem. Ja się w ósmy miesiącu zaparłam i nauczyłam samodzielnego zasypiania i jest lepiej.
 
Do góry