Bab dziekuje,przekazałam dalej [emoji4][emoji8]
Poranna burza niestety ludzie są jacy są.
My z katarem czy kaszlem wychodzimy. Ale z gorączką czy innymi wirusami już nie.
Szymek był ostatnio w odwiedzinach u dziadków od T.i jego siostra przywiozla dzieci z wirusem. A babcia posadziła na nocnik Szymka na którym siedział chwilę wcześniej chory wnuk. Od poniedziałku siedzimy w domu z wirusem. Także tak..
Poranna burza niestety ludzie są jacy są.
My z katarem czy kaszlem wychodzimy. Ale z gorączką czy innymi wirusami już nie.
Szymek był ostatnio w odwiedzinach u dziadków od T.i jego siostra przywiozla dzieci z wirusem. A babcia posadziła na nocnik Szymka na którym siedział chwilę wcześniej chory wnuk. Od poniedziałku siedzimy w domu z wirusem. Także tak..