reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Bab dziekuje,przekazałam dalej [emoji4][emoji8]

Poranna burza niestety ludzie są jacy są.
My z katarem czy kaszlem wychodzimy. Ale z gorączką czy innymi wirusami już nie.
Szymek był ostatnio w odwiedzinach u dziadków od T.i jego siostra przywiozla dzieci z wirusem. A babcia posadziła na nocnik Szymka na którym siedział chwilę wcześniej chory wnuk. Od poniedziałku siedzimy w domu z wirusem. Także tak..
 
reklama
Hej dziewczyny,

Ja nie mam na nic czasu, jak nie urok to....

Widzę, że życie nasze jest mega zbliżone, u mnie choroba za chorobą, a chorujemy zazwyczaj wszyscy razem, ale to ja mimo gorączki muszę być zawsze zdrowa [emoji20] i w końcu tak mnie dopadło zapalenie zatok, że jestem ten tydzień na zwolnieniu i ufff choruję sama, odpocznę i może wyzdrowieje. W pracy to w sumie jako gość występuje

Jenny ja jak tylko gorączki nie ma to wychodzę, tak jak Pumelova jeśli ktoś nie ma dzieci i nie ma nic przeciwko karatowi itp itd to się spotykamy, a spacerek nawet krótki to obowiązkowo jeśli nie ma podwyższonej temp. chociażby żeby mieszkanie porządnie przewietrzyc

Misia super, że Ci się układa, oby tak dalej

Bab u mnie też nie ma nikogo do opieki, więc żłobek, tymbardziej że Miko kocha tam chodzić, ale niestety ostatnio to gorączka za gorączką I nie ma zmiłuj

Mam nadzieję, że się wykurujemy wszyscy bo ferie przed nami, Wam zdrówka życzę

PS. Polecam przy tych katarach inhalowac nasze SZKRABY, Miko bardzo lubi [emoji12]
... Aaaa I tak z innej beczki u nas ostatnio hitem są "żelki", czyli żurawina suszona, też polecam
IMG_20190115_162244.jpeg
 
Aha - zdroweczka Kochana. 1 dzień na zatoki to chyba nierealne... Ale troszkę odpoczniesz.

Dawno nie inhalowalam (w październiku ostatnio), ale za nic bym takiego efektu spokoju jak u Mikiego nie uzyskała.
P. S. Skarpetki [emoji7][emoji16]

Sent from my EML-L29 using Forum BabyBoom mobile app
 
Aha jaki spokojny Miki. Mój. By tak nie usiedzial. Co do chorób my mieliśmy tylko raz zapalenie krtani (jakoś w marcu/kwietniu) a potem katar i kaszel w pazdzierniku. Małą miała 2 tygodnie jak miała katar, tak ciężko jej sie oddychalo. Ale poza tym nic. :) pewnie sie zacznie od jesieni jak pójdą do żłobka.

Czytam was ale rzadko pisze. Artur ostatnio sie "cofnął" i robi większość sików na podloge. Ale kupę zawsze na nocnik.powiem wam ze to jest męczące już Ale sie nie będziemy wracać do pampersa, jak sam zaczął. Kręgosłup mi wysiada, byłam nawet na masażu Ale mam wrażenie że jest gorzej. Wszystkie mięśnie mnie bolą. Liwcia nadal ma 2 pobudki na mleko. I mam wrażenie jakby miały zaraz jej wyjść zęby, bo te jedynki takie widoczne są pod dziaslem. A do tego jeszcze zaczęła jeczęć i marudzi bez powodu. Więc będzie ciekawie jeśli rzeczywiście idą. Albo to skok bo leci nam 16 tydzień. Młoda obraca się z brzucha na plecy i na odwrót oraz zaczyna raczkowac. wierci sie już w lozeczku.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aga km z jednej strony super a z drugiej.boje sie czy nie ma wzmożone napięcie mięśniowe. No jest głodna lub niezadowolona bo artur za blisko i jej przeszkadza to się tak wygina do tylu. W lutym sie umówiliśmy z nią do fizjo.
 
Do góry