Ola W- wreszcie się doczekałaś, że dobrze znosi szczepienia i że wszystko idzie w jak najlepszym kierunku
, moja Asia też jak siedzi to podkula jedną nóżkę- też zawszę tę samą, no i jak stoi na stopach to jedną dziwnie na bok wygina i jak próbuję delikatnie ją wyprostować to całkowicie traci równowagę, jutro mamy wizytę u fizjo to zobaczymy co powie.
Dziś mąż obniżył łóżeczko na najniższy poziom bo jak stała przy szczebelkach to się wychylała za bardzo i strach był żeby nie wypadła. Ciężko będzie ją teraz odkładać ale bezpieczeństwo przede wszystkim.
Zrobiłam dziś obiadek Asi- zupkę jarzynową z mięsem- (marchew, dynia, ziemniak, odrobina kaszy jaglanej, kurczak i pół łyżeczki masła) wieczorem ją bardzo wysypało, krostki na rączkach, pleckach, pupie, troszkę na brzuszku no i buzia ogromnie czerwona
, zastanawiam się co ją mogło uczulić czy bardziej kasza jaglana, czy masło- bo w sumie niedawno też dałam bułkę z masełkiem – a od pewnego czasu ma brodę w krostach i niekiedy też policzki- sama już nie wiem co to może być…. Muszę odstawić całkowicie masło, i będę obserwować.
Chybra- u nas niestety też podobne wydatki- tzn cała wypłata męża już poszła, resztki mojej zostały. Mąż sporo w naprawę samochodu musiał włożyć- bo oczywiście jak się psuje to właśnie wszystko naraz….
Ja dałam w tym roku pity do biura rachunkowego jakoś nie mam głowy ostatnio do ważnych spraw.