reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Napolka przełożyłam wizytę na wtorek, ciekawe jak będzie, ale powiedziałam sobie, że za wszelką cenę nie będę tam wjeżdżać, bo ja sobie jakoś poradzę, najwyżej po ojca zadzwonię co by mnie wyciągnął z rowu, ale z L nie ma szans . W ogóle to ojciec mówił, że jechał obok tej drogi dzisiaj i było to samo :/

Kasia takie ćw na ból pleców chcesz robić? Też o takich myślę, bo odc lędźwiowy mi dokucza.

Pumelova a wiesz wkręciłam się na maksa parę lat temu i bez tego czegoś takiego tylko mojego nie mogę już żyć:laugh2:

Wiem Ola, ale teraz gdy widzę jaki K jest mądry i samodzielny i słodki to wszystko co było jest już zapomniane i odkupione:tak:Co prawda wredny, ale bardzo zaradny i będzie umiał sobie poradzić na pewno:-D
 
reklama
Pumelova dobrze ze masz taka ciocie- skarb. Kuzynka niepowazna kobieta.
Emol to u mnie ta wcześniejsza fizjo stwierdziła że Zosia jest emocjonalna i dlatego bała się wprowadzić Vojte. Bała się właśnie ze będzie za dużo bodźców i nie będzie spała mi w nocy. Z pracą jesteśmy na tym samym etapie - też skończyła mi się umowa w trakcie macierzyńskiego.
Napolka nie jesteś sama, u nas też bez większych postępów - jeszcze nie umiemy podnosić się na wyprostowanych raczkach.
Kasia brawo dla Emilki :)
Ja też nie lubię być zależna finansowo od nikogo ale nie mam jeszcze pomysłu na siebie, co dalej po macierzyńskim.
Kurcze dziewczyny ja dzisiaj miałam masaż. Laska przyjechała do domu ze swoim łóżkiem. Co mnie bolało aj jaj... Barki miałam takie spięte że banki mi stawiała. A teraz mam całe czerwone i w ogóle położyć się na nich nie mogę,bol taki jakbym była poparzona. Zaleciła gorąca kąpiel wziąć, nie wiem czy wyleze w wannie. ..
 
No tak, zawsze to jakis plus :)

Ja tez musze jakies ćwiczenia na kręgosłup.... do tego kolana juz mi zaczynaja dokuczać od tego ciągłego podnoszenia go z podłogi, kładzenia ponownie itd


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Neapolka też mnie młody tak glaszcze :)
Kasia jaka zdolniacha, zaraz będzie nożem i widelcem jeść :)
Kontrola masakra, 3 godziny czekania i kobieta mówi że Grześ ma szkarlatyne i antybiotyk. Cos mi nie pasowało i szukałam lekarza prywatnie. Tu nie potwierdzili i że raczej trzydniowka. Mamy obserwować. Wróciliśmy o 8 dopiero. Także cały dzień po przychodniach. Ledwo jestem żywa. Grześ padł.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak Emol, będziemy jechać [emoji6] propozycja padła, w domu dogadane tylko się pakować. A nie, to jeszcze rok [emoji23][emoji85][emoji85]

Pumelova mam podobnie z hajsem. Każde z nas zarabia mamy wspolne konto na ktore przelewamy na rachunki i zycie. To co nam zostaje to nasze. Ja bym nawet nie umiała wspólnego konta mieć bo głupio mi by było sobie ciucha kupić jak on by sobie nie kupił [emoji23][emoji23] kiedyś mi dał na coś jak ja jeszcze studiowałam. Niezręcznie mi było durne to, wiem [emoji12]

Misia o ludzie! Mam nadzieję, że jednak nie szkarlatyna.

Kasia, moja mi butle zabiera.

Fajnie macie z tym głaskaniem. U nas ta faza poszła w zapomnienie i teraz łapie mnie za usta tak wiecie kladzie wyprostowaną dłon na ustach a pozniej zaciska w piastke z ustami w srodku. Boooli. Wczoraj zadrapala tate w nos do krwi az sama miała ją na nosie. [emoji33] taki mały brutal.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Pumelova szew ściągnięty, szybko poszło. Jutro szkoła więc mam zamiar się wyspać tym bardziej że już jest po północy a ja dopiero projekt skończyłam robić a o 5.50 wstaje. Co do pożyczania pieniędzy to ja też nie lubię pożyczać od męża, ale czasami się zdarza i czasami mu się zdarzy, takie życie. Ale ja np. Mu kupuję najczęściej ubrania więc tak jakby się zawsze splacam aby nie mieć poczucia winy.

Ola w nie siedzi

Artur często glaszcze, ale potem niespodziewanie albo poszarpie za włosy albo włoży palce do nosa, ust, uszu czy oczu. Ostatnio nawet glaskal psa. A pies zadowolony.
 
Linoone odstawcie na jakiś czas ziemniaka i zobaczysz.

MeryH u nas zębów nie widać.
Mój pierwszy poród 31 godz. MASAKRA
Drugi 8,5godz.z zzo w esculapie
Trzecie cc. Teraz poród z wizytami ok.3000. ale nie żałuję patrząc na to co się dzieje w niektórych szpitalach. U ciebie za szybko, okazuje się że też nie dobrze.
Znajomy miał praktykę u Przybyły kilka lat temu w starej piekarni, bardzo narzekał.
Mój młodszy syn straszny niejadek, a starszy do 10r.ż też nie jadł prawie nic. Mam nadzieję że Majcia będzie lubiła jedzonko.

Kasia mam nadzieję że u Emilki lepiej? Obstawiam trzydniówkę. O widzę że lepiej, to dobrze że się malutka nie męczy.

Pumelova dzięki za link. Zamówię też mężowi, a ja jak skończę karmić.
Biedni jesteście od Agatki przez mamę, tatę i piesia. Oby już malutkiej było lepiej. Wagę nadgonicie. My bez choroby a mam wrażenie że Majcia schudła bardzo.
Właśnie mi też nigdy mąż kasy nie dawał i ciężko mi się będzie przestawić. Jakieś tam pieniądzę będę dostawała, a resztę będzie musiał dać jak będzie chciał żebym w domu siedziała. U nas dokładnie tak samo, ja lubię wydawać, a mąż oszczędny:-D nie mamy wspólnego konta. B robi opłaty, ja robię zakupy. Jak mi na coś daje kasę, to chętnie biorę, wiem że jemu nie braknie i ma jak dorobić.

Misia kot się zemścił za "pieszczoty" Grzesia i podrapał matę:-D
biedulek, pewnie osłabiony? Ale to dobrze jak śpi i odpoczywa, nabiera sił i zdrowieje.
Jeeeju oby nie szkarlatyna, może to jednak błędna diagnoza? Mieliście kontakt z kimś chorym?

Mmag dzięki. Nie wiem jak ja funkcjonuję? Sam się zastanawiam. Może dlatego że jak tylko mogę to śpię z Majką do południa?:tak:
Również wczoraj zasnęłam z telefonem przy odpisywaniu i wszystko się skasowało.
Maja też nie polubiła zbytnio jedzonka, coś jednak uparcie podaję.
Po tym masażu pewnie będziesz się czuła jak nowo narodzona.

Judith wow! Jak fajnie. Propozycja nie do odrzucenia . jak możecie się wszyscy przenieść, to naprawdę ekstra!

Jenny ludowe sposoby są czasem niezawodne. Pamiętam że mama też nas smarowała sadłem z gęsi i dodawała do mleka. A jak dostawała od znajmego sadło z bobra lub borsuka nie pamiętam, to jeszcze skuteczniej działało.
Byłam dziś w sklepie po te zioła, pierwsza kąpiel za nami.
Wiem że można teoretycznie wrócić na niepełny etat, ale jak to wygląda w praktyce, to różnie bywa.

Abed mnie też żłobki przerażają, nie wiem dlaczego? I tak nie mam gdzie wracać do pracy. Ile się da to posiedzę w domu, a jak coś mi wpadnie ciekawego, to będę myślała. Zawsze może teściowa popilnować(jak Majka się do niej przełamie)
Jak minęła noc bez męża? Spokojnie?

Liluli u nas państwowy żłobek też tyle, ale są marne szanse na dostanie się, a prywatny ok 700-800

Aha nie żartuj że tyle kasy. Ja pilnowałam ostatnie 3 lata bliźniaki moich szefów bo nie chcieli z nikim innym zostać i płacili najniższą krajową+ dodatki (do ręki) za ugotowanie obiadu, za dodatkowe godz., na paliwo jak swoim samochodem odbierałam z przedszkola, a przeważnie miałam od nich samochodzik dla siebie. Starsze panie bez umowy za opiekę biorą 6-7zł.na godzinę.

Poranna burza gratuluję osiągnięć malutkiemu. Jak się da to też będę z Mają jak najdłużej.
Gratuluję oszczędności, ja nie potrafię oszczędzać i nie bardzo mam z czego.
I też wybrałam taki front, że jak będę się musiała "prosić" to idę do pracy. Jak tatuś będzie musiał zapłacić żłobek, przejąć część obowiązków w domu i przy dzieciach, to szybko się obudzi. A mój teść jest super sknera i mam nadzieję że mój B tego nie odziedziczył.

Byli dziś znajomi i po 24.00 poszli. Posprzątałam, uspałam Majcię i popijam karmi przed tv.
Podjęłam decyzję, przestałam na próbę brać pigułki anty.mam takie wahania nastroju, że już nie wyrabiam. Jeśli to nie minie, to wrócę do nich, a jak przejdzie, to wybiorę z lekarzem jakąś inną metodę.
Spokojnej nocy.
 
Mąż miał swoje konto, a właściwie ma, ale nie używa, bo mu komornik zajął:-p Ja mam konto zwykłe i od chyba lipca mam też oszczędnościowe, gdy nam coś zostanie to tam wrzucam, nigdy nie mieliśmy wcześniej nadwyżki:-p Teraz dobrze, że jest takie konto, bo np w styczniu dużo nam było dodatkowej gotówy potrzebne. Muszę tam uzbierać na tatuaż, wakacje, ganek, ogródek i wiele rzeczy, które chcemy w tym roku zrobić koło domu. Mąż nie ogarnia oszczędzania, a ja się bezpieczniej czuję gdy jest coś takiego:blink:
 
Ola W Agatka nie siada ale nie pelza nawet więc kaj tam do siadania;)

Kasia no jasne, gdybym straciła pracę to oczywiście byśmy to sobie poukladali i nie miałabym z tym problemu no bo jak bym mogła mieć nie mając pracy:D tutaj jest możliwość wyboru stąd moje podejście. Z resztą nie ma opcji na wychowawczy bo jak już wspomnialam nas na to nie stac;)
Myślę że mój mąż też nas traktuje jako my, bo on zarządza wspólną kasa i odkłada na nasze wspólne wydatki. Chodzi mi o to że jak mam ochotę iść do pepco i nakupic ******* to nawet mu nie mówię, a tak bym musiała

Chybra zazdroszcze, ja się tak mega nie umiem zebrać do ćwiczeń. Schudnąć umiem ale po ciąży moja sylwetka pozostawia wiele do zyczenia. Nie mam już pośladków ☹

Mmag18 czemu zbyt emocjonalna na vojte? Z ciekawości pytam po czym to poznała bo moja płacze na każdych ćwiczeniach ale nie uznaje tego jakoby zbyt emocjonalnie do tego podchodziła :D płacze bo ja przytrzymuje, a ona nie kuma czemu. I tyle.
Wow to taki ambitny masaz:o

Misia oby szybko przeszło, biedny Grześ. Jak nocka?

Judith dokładnie Cię rozumiem [emoji23] mąż jest oszczędny i jak chce odłożyć to sobie nie kupi nic a ja no kurczę jak są wyprzedaże to muszę [emoji23]
Moja robi to samo! Sciska mi nos tymi swoimi ostrymi jak brzytwa pazurkami albo usta, a najchętniej to bawi się moimi zebami[emoji23][emoji23]

Emol jejku biedna się nie wyspałaś chyba. Oj pożyczać to nigdy nie pożyczyłam od niego. Pozyczam od siebie z oszczędności:D ale gdybym musiała to wiadomo że bym poprosiła:)

Aniek też fajne rozwiazanie, każdy gospodarzy jak mu pasuje:)
Mi się pigułki kończą za miesiąc i chyba też odstawiam, my tak rzadko że nie mam szans zajść [emoji23]
Może Ci pomoże na psychikę:*

Dziś osluchujemy Agatke przed południem, trzymajcie.kciuki[emoji173]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Misia a ten drugi lekarz szarlatyne potwierdzil ? Zdowka

Pumelova kciuki za osluchiwanie :) a wy jak sie czujecie ?

Ola w moj tez nie siedzi, wczoraj mezowi mowlam ze starszy w jego wieku juz siedzial

A ja wlasnie u kosmetczki siedze :) z widokim na Mariacki :) dostalam na prezent rok temu i konczyla sie waznosc to szkoda nie wykozystac :)
 
Do góry