I takie osoby też trzeba szanować to że ktoś wybrał dla siebie taką drogę, inną niż my, nie znaczy, że jest gorszy czy głupszy jeżeli czują się w swoim życiu spełnione szczęśliwe i czują że się realizują-no to super nie każdy musi chcieć dzieci i marzyć o macierzyństwie. Można być też szczęśliwym w życiu bez tego
reklama
Dla mnie też dziecko nie było nigdy jedynym celem w życiu - chyba dlatego też zawsze miałam pozytywny stosunek do życia i nie załamywałam się podczas 8 letnich `starań` z moim ex mężem - podchodziłam do tego w ten sposób : będzie to cudownie, nie będzie to trudno - potrafiłam zawsze jakoś o siebie tak zadbać, że nie potrzebowałam `wypełnienia` w postaci dzidziusia A w koncu nadszedł taki czas, że bardzo zapragnęłam dziecka, lecz w dalszym ciagu nie była to obsesja Po prostu...
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Zyje!
Tak jak Wam pisałam o 6 rano szyjka była cała skrócona. O 8 poszlismy na porodowke. Do 12 były skurcze rozwierajace - MASAKRA. Od 12:10 skurcze parte, 12:35 przyszła na świat [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] nacieli mnie, bolało jak diabli. Potem lezala chwilę na mnie, rodzilam lozysko. Nastepnie miałam lyzeczkowanie bo coś tam zostalo i byłam szyta. W tym czasie mąż kangurowal. Jak się obudziłam to przyszli do mnie i przystawilam do cycka, pięknie ssala [emoji173] od 5cm dostałam gaz i tens ale i tak było ciężko, mam nadzieję że szybko zapomne. Fote wrzucę jak mi ja przywioza i zrobię. Jest cudowna[emoji173][emoji173]
3280g 54cm 10/10
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Tak jak Wam pisałam o 6 rano szyjka była cała skrócona. O 8 poszlismy na porodowke. Do 12 były skurcze rozwierajace - MASAKRA. Od 12:10 skurcze parte, 12:35 przyszła na świat [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] nacieli mnie, bolało jak diabli. Potem lezala chwilę na mnie, rodzilam lozysko. Nastepnie miałam lyzeczkowanie bo coś tam zostalo i byłam szyta. W tym czasie mąż kangurowal. Jak się obudziłam to przyszli do mnie i przystawilam do cycka, pięknie ssala [emoji173] od 5cm dostałam gaz i tens ale i tak było ciężko, mam nadzieję że szybko zapomne. Fote wrzucę jak mi ja przywioza i zrobię. Jest cudowna[emoji173][emoji173]
3280g 54cm 10/10
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Pumelova to cudownie! gratulacje, duzo zdrowia dla Was!:* czekamy na foteczkiZyje!
Tak jak Wam pisałam o 6 rano szyjka była cała skrócona. O 8 poszlismy na porodowke. Do 12 były skurcze rozwierajace - MASAKRA. Od 12:10 skurcze parte, 12:35 przyszła na świat [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] nacieli mnie, bolało jak diabli. Potem lezala chwilę na mnie, rodzilam lozysko. Nastepnie miałam lyzeczkowanie bo coś tam zostalo i byłam szyta. W tym czasie mąż kangurowal. Jak się obudziłam to przyszli do mnie i przystawilam do cycka, pięknie ssala [emoji173] od 5cm dostałam gaz i tens ale i tak było ciężko, mam nadzieję że szybko zapomne. Fote wrzucę jak mi ja przywioza i zrobię. Jest cudowna[emoji173][emoji173]
3280g 54cm 10/10
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 320
- Odpowiedzi
- 735
- Wyświetleń
- 25 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 678 tys
Podziel się: