reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

I takie osoby też trzeba szanować ;) to że ktoś wybrał dla siebie taką drogę, inną niż my, nie znaczy, że jest gorszy czy głupszy ;) jeżeli czują się w swoim życiu spełnione szczęśliwe i czują że się realizują-no to super :) nie każdy musi chcieć dzieci i marzyć o macierzyństwie. Można być też szczęśliwym w życiu bez tego ;)
 
reklama
Dla mnie też dziecko nie było nigdy jedynym celem w życiu - chyba dlatego też zawsze miałam pozytywny stosunek do życia i nie załamywałam się podczas 8 letnich `starań` z moim ex mężem - podchodziłam do tego w ten sposób : będzie to cudownie, nie będzie to trudno - potrafiłam zawsze jakoś o siebie tak zadbać, że nie potrzebowałam `wypełnienia` w postaci dzidziusia:) A w koncu nadszedł taki czas, że bardzo zapragnęłam dziecka, lecz w dalszym ciagu nie była to obsesja:) Po prostu...;)
 
Zyje!

Tak jak Wam pisałam o 6 rano szyjka była cała skrócona. O 8 poszlismy na porodowke. Do 12 były skurcze rozwierajace - MASAKRA. Od 12:10 skurcze parte, 12:35 przyszła na świat [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] nacieli mnie, bolało jak diabli. Potem lezala chwilę na mnie, rodzilam lozysko. Nastepnie miałam lyzeczkowanie bo coś tam zostalo i byłam szyta. W tym czasie mąż kangurowal. Jak się obudziłam to przyszli do mnie i przystawilam do cycka, pięknie ssala [emoji173] od 5cm dostałam gaz i tens ale i tak było ciężko, mam nadzieję że szybko zapomne. Fote wrzucę jak mi ja przywioza i zrobię. Jest cudowna[emoji173][emoji173]

3280g 54cm 10/10

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Emol zgadzam sie z Kasia_831 to zalezy od charakteru czlowieka. Moj "tesc" tez jest takim glosnym czlowiekiem a jak mu ktos zwroci uwage to udaje ze czegos nie widzial/wiedzial. Z kolei moja "tesciowa" tez swoim wnukom wciska jedzenie na sile bo ciagle uwaza ze sa za chude i nic nie jedza.


 
Pumelova gratulacje! :D

bfarxzdv0adq6khn.png

0d1yskjonm4opwwc.png
 
Zyje!

Tak jak Wam pisałam o 6 rano szyjka była cała skrócona. O 8 poszlismy na porodowke. Do 12 były skurcze rozwierajace - MASAKRA. Od 12:10 skurcze parte, 12:35 przyszła na świat [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] nacieli mnie, bolało jak diabli. Potem lezala chwilę na mnie, rodzilam lozysko. Nastepnie miałam lyzeczkowanie bo coś tam zostalo i byłam szyta. W tym czasie mąż kangurowal. Jak się obudziłam to przyszli do mnie i przystawilam do cycka, pięknie ssala [emoji173] od 5cm dostałam gaz i tens ale i tak było ciężko, mam nadzieję że szybko zapomne. Fote wrzucę jak mi ja przywioza i zrobię. Jest cudowna[emoji173][emoji173]

3280g 54cm 10/10

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Pumelova to cudownie!:) gratulacje, duzo zdrowia dla Was!:* czekamy na foteczki:)
 
reklama
Pumelova - jeeeeej gratulacje !!!! :* wiedzialam ze juz bedzie po wszystkim :* czekamy w takim razie na zdjecia tej pieknosci:*

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry