Witam się słonecznie!
Dziewczyny żeby nie było. Nie jestem nie gościnna ani nie towarzyska, przeciwnie. Z tym że ci właśnie znajomi są po prostu nachalni, zawsze się wpraszają, najchętniej co tydzień by się u nas gościli, a ja teraz naprawdę nie mam ochoty na nocne posiedzenia. Zresztą ja nigdy się do nikogo nie wpraszam, jak mam ochotę się spotkać, to proponuję wspólne wyjście na pizzę, lody itd. Po za tym lubię być przygotowana jak mam kogoś gościć.
Pola właśnie miałam zamiar się położyć. Biegałam w szlafroku łóżka rozścielone, a tu dzwonek.
Fajnie że festyn wam się udał, mimo średniej pogody.
My też właśnie na rowerku, to znaczy mąż z małym testują nowy rower, a ja na fotelu nogi opalam i popijam warkę 0%
Chybra ja też bym się wymiksowała przez tel.ale oni do drzwi zadzwonili, myślałam że jakiś sąsiad czegoś potrzebuje.
Chciała byś w domu rodzić? Ja bym się bała.
Co do alko mam takie samo podejście, w zasadzie nigdy nie pijam, ale jak mam ochotę to łyk czerwonego wina, lub cydru z pewnością nie zaszkodzi.
Linoone rękaw? Szacun!
Maziajka miłej imprezki życzę.
Anita to fajnie jak goście zamierzają 2-3 godz siedzieć, ja liczę minimum do 20.00
Więc obiad, tort, ciasta,desery, kawa, jak my na nieszpory pójdziemy, to będzie zimna płyta i wieczorem kolacja na ciepło.
Madziazt to pojechali z tymi drzwiami. Na szczęście nie zostało ci dużo,wytrzymasz.
Taaaak połączenia ciała z umysłem

jak nad potrzebami fizjologicznymi nie da się zapanować.
Inka nie ma co się stresować, co ma być to będzie. Może ty akurat będziesz miała szybko i bezboleśnie
Abed udanego festynu.
Aga_k_m mam nadzieję, że makeupu nie będę musiała małemu robić.
Ziewałam, a jak!

jeszcze poprosiłam syna żeby do mnie zadzwonił i pół godz.w kuchni z nim gadałam

ale problem w tym, że to im wcale nie przeszkadzało.
Też się martwiłam że mała jest pośladkowo, a teraz fika na wszystkie strony, jednak jak śpi to czuję że główka na dole. Gdybym miała mieć cc to też bym się nie obraziła.
Myślałam że tylko ja jestem dziwna i dotyk mojego męża w ostatniej fazie mi przeszkadzał.
Kasia również wszystko mi leci z rąk i plamię się jak dziecko

a ogródeczek koło domu, to dla mnie podstawa, chociaż malutki.
Zmykam pod prysznic i może się na spacerek przejdziemy, jest tak cudnie.. Miłego popołudnia.