Lipcowe mamy 2017

[aha83]

Hejka,

Kika333 rozumiem Ciebie doskonale, ja też nie należę do tych leniuchujacych i frustruje mnie takie oszczędzanie się

Linoone udanych zakupów, że też ja nie pomyślałam o nagrodzie po glukozie [emoji4]

Aga_k_m usnelam o 7:30 i pospalam prawie 2h, a w nocy ogarnelam fotki z telefonu i na lapku, obejrzałam serial, pomyślałam o pracy [emoji31] o remoncie, jak zmieścić łóżeczko w naszej malutkiej sypialni ogólnie koszmar z tym niespaniem ... Zazdroszczę Ci z tą pracą, też miałam takie plany do końca kwietnia albo chociaż do świąt popracować i takie mam wyrzuty we wszystkie strony i pewnie też dlatego nie mogę spać. .. Mąż, mama mówią, że mam iść na zwolnienie, bo to ze lepiej się trochę czuje, to właśnie dzięki l4 i mam właśnie tak robić, aby gorzej nie było i ja to wszystko rozumiem i jest to logiczne, ale .. uwielbiam swoją pracę i dlatego ciężko mi się z nią rozstać

Tea powodzenia w diecie, zaraz wszystko się unormuje, dasz rade [emoji106]

Idę sprzątać [emoji30]

 

[Maniek07]

Witam sie i ja w ta deszczowa, szara i bura sobote.

Tea- trzymam kciuki za Twoja diete i jej wyniki. Najwazniejsze, ze masz wsparcie w mezu moja kuzynka tez jest w ciazy i tez od niedawna walczy z cukrzyca i poki co dieta dziala. Ale faktycznie to sa duze restrykcje, takze badz wytrwala!

Czy tylko ja mam dzis tak okropnego dola? Wszystko mnie dobija. Do tego meczy mnie alergia, z ktora sie od kilku lat zmagam. Oczy mi ropieja, wszystko swedzi. Szalu mozna dostac. Moich lekow alergolog teraz mi brac nie poleca i tak sie mecze, bo marzec i kwiecien zawsze sa najciezsze dla mnie. Ech.
To ponarzekalam

Trzymajcie sie brzuchatki i udanej soboty!

 

[LILITH]

Kasia boli Cie to czy tylko czujesz w dotyku? Do położnej zadzwoń,niech zbada. Kiedyś miałam taki ala pryszczyk spory ale nue aż tak jak u Ciebie.


Mąż dziś robi rolady wołowe z kluskami slaskimi i zaczyna za mniechate ogarniać na wiosnę,wiec kieoska pogoda na plus

 

[Kasiulka!]

Kasia pokaz lekarzowi, mysle ze moze byc kazdemu. Ja kiedys mialam tez w pachwinie guzek, bylam z tym u chirurga i to byl wlasnie tluszczak

Co do gorszego samopoczucia to raczej nie miewam, chyba ze jezeli chodzi o jakies sprawy zdrowotne w rodzinie to wtedy od razu mam podciete skrzydla. Ale tylko w tych wypadkach

Tymuniek bardzo dzielna z ta cukrzyca jestes

Przyszla Mama bo mi sie wydaje, ze to obciazenie to tak z opini o opinie i rosnie do rangi strasznego, a to spokojnie

 

[pumelova]

Kika zaraz obejrzę czy ogarnę

Linoone trzymam kciuki za dobry wynik i zazdroszczę butów [emoji173]

Przyszła mamusia za Twoje wyniki też trzymam [emoji16]

Aim też właśnie dziś pomyślałam że cicho siedzisz. Nie zajedz się tam w pracy

Kasia831 ja chyba miałam taka kulkę w pachwinie ale znikla ale to wcześniej

Lilith uwielbiam rolady, zazdroszczę [emoji173]

Ja padam na twarz, przychodzą przyjaciółki i posprzatalam cały dom łącznie z odkurzaniem i myciem podłóg.. Nie odkurzalam odkąd jestem w ciazy mój mąż odkurza co 3 dzień ale dziś się za to wzięłam i jestem wykamana. Mam starego ciężkiego rainbowa i 100m2 do odkurzania. Przynajmniej spale kalorie to sobie dziś pojem [emoji16]


Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Linoone]

Też się cieszę że glukoza już za mną. Teraz tylko oczekiwanie na wyniki.. to najgorsze.

Pumelova, kupiłam sobie zwykle czarne botki czy tam kozaki, nie wiem jak to się nazywa, takie trochę za kostkę. Były na wyprzedaży więc nie mogłam ich nie wziąć, a takich akurat jeszcze nie mam
Dokupiłam też kilka ramek bo muszę wreszcie wywołać parę zdjęć na naszą ścianę. Dawno nic nowego nie wieszałam, a czekają zdjęcia z wyjazdu chociażby..

Pumelova, no za taki wysiłek to coś pysznego ci się należy

My mamy dwa duże psy, więc niestety trzeba sprzątać podłogi dość często. Wszędzie nanoszą piach, kłaki też latają. Więc co drugi dzień mam odkurzanie + mycie. Ale już mam wprawę. Boję się tylko, że jak pojawi się maluch to będę musiała codziennie sprzątać, nie wiem jak to przeżyję

 

[Anita7891]

Witam się i ja w ten pochmurny dzien

Zyczę wam dobrych wyników!
Tea może faktycznie chciał Cie nastraszyc z konsekwenjami żebys nie z lekceważyla jego słów i porządnie wprowadziła dietę i pilnowała cukru. Mam nadzieję że Ci się to uda wraz z mezem, będę trzymała kciuki za to
Pumelova super kiecka i zaje... figura- ja też bym potrzebowała krótszej-te za kolano zawsze u kogos skracam
Aha współczuję problemów ze spaniem- mi chyba zaczęło się w miarę normowac-już nie zasypiam po północy ale około 22-23. Wiadomo spacerki do WC zostały tak co 2h ale po tym szybko zasypiam
Postaraj się za dużo nie myśleć po przebudzeniu(zwłaszcza o pracy) bo wiem że się wtedy człowiek nakręca i nie może zasnąć!
Pisalyście o pierwszeństwie no więc jeszcze się nie pcham ale mój mnie ciągnie do kas z pierwszenswem. Jak mówię że postoje bo jest w miarę mała to zawsze na cały głos taki komentarz rzuci żeby innym było glupio (dodam że zanim zaszłam to przepuszczal i kobiety w widocznej ciazy i z noworodkami).
Tymuniek to pilnuj się faktycznie- oby obeszło się bez dodatkowych kosztów-za to zawsze sobie lub dziecku możesz kupić tym bardziej że kwota nie mala.
Smaka rosolem narobilas-chyba z 2 tygnie niejadlam
Aim tylko spokojnie w tej pracy-nie przesadzaj-pamiętaj że jesteś w ciąży!
Maniek współczuję alergii!
Miłego weekendu!
Idę zobaczyć co z obiadem a jak nie to biorę się za sprzatanie (oczywiście w miarę możliwości )

 

[aga_k_m]

Anita - Ty też się nie przemęczaj, bo widzę, że plan dnia masz pewnie do wieczora wypełniony [emoji6].
Rozumiem Twojego Męża, mój tak samo podchodzi do tematu kolejek i przepuszczania kobiet w ciąży i z maleńkimi dziećmi. Zresztą Kobiety zawsze przodem przepuszcza.

Wkurzyl się za to wczorajsze labo, strasznie chciał przyjechać zrobić tam porządek na zasadzie - najpierw wpuścić ta ciężarna, która była przede mną, później mnie, a następnie dzieciaczki, które czekały w kolejce. Ja bym jednak nie wytrzymała z tymi ludźmi kolejnych 2h w poczeka, więc wolałam zmienić labo.


Linoone - spokojnie - nie stresuj się wynikiem. To nie jest wyrok [emoji6]. A zakupki super [emoji106]. Uwielbiam botki [emoji5]


Przyszła Mamusiu - i dla Ciebie gratki za dzisiejszą glukoze. Dla mnie najgorsze przeżycie to klucie - mam problematyczne żyły, i wielokrotne wklucia nie służą mi (chwała pielęgniarka, która jedynie 4 razy dokonywala tego czynu, bo przygotowywałam się na min. 2 próby przy każdym [emoji6])


Pumelova - 100 m2 odkurzania? Szacun [emoji3]. Może jakiś iRobot? [emoji6]


Kasia - i ja bym ta gulke sprawdziła u lekarza. Dziwnie, że tak nagle się pojawiła... A bolało Cie ostatnio w tym miejscu?

 

[paninka87]

My już po obiadku... gołąbki udane choć następnym razem doprawie bardziej jedna porcje zamrozilam będzie na czarną godzinę
Kusicie babką i chyba upiekę, wysłałam córkę po składniki tylko teraz odpoczywam po wielkim sprzątaniu i praniu...
Mój niestety nie poczuwa sie do pomagania... leży i wielce odpoczywa, choć nie wiem czym się zmeczyl, ach przez niego mam doła.
Tea powodzenia w diecie, dasz radę nie pisze nawet co przed chwilą pozarlam :/ mnie glukoza czeka dopiero za miesiąc, w czwartek na wizycie chyba mnie skieruje tak coś ostatnio wspomniał.
U mnie odkurzania jest ze 150 m

 

[aga_k_m]

Paninka - za te babki ręcze [emoji6].
A na chłopa machnij dzisiaj ręką. Taki dzień, a nawet tydzień, że mało się chce, i większość odczuwa spadek formy. Mam nadzieję, że u Was (u Niego) to właśnie taki chwilowy brak chęci [emoji6]. Zrób tą babkę z córa , i resztę dnia spędźcie umilając sobie życie na całego [emoji5]



A ja jadę zaraz do Wrocławia na shopping [emoji6]. Moj chłop wrócił po 13:00 z pracy, i mieliśmy do wyboru, albo zalegniecie w łóżku przed tv, albo większe zakupki (a, ze na jutro już są inne plany, a w następny weekend wyjeżdża na "szkolenie", to nie ma to tamto [emoji1])