reklama
Vicarika - ja chodzę prywatnie, ale to z własnej wygody i potrzeby (wolę popołudniowe wizyty, niż wieczne zwalnianie się z pracy).
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Oj tam kompleksy [emoji11] tu same piekne figurki mamy ja chodze na nfz i jestem mile zaskoczona[emoji14]Mam do was pytanie . Czy któraś z was chodzi do lekarza na NFZ ?
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
To widze ze razem dzisiaj świętujemy [emoji324][emoji323] wszystkiego najlepszego :*Dobry wieczór
Bulkasiaa super zdjęcia, fajnie że wszystko z malenatwami ok.
Co do plamien też nie pomogę, nie mialam takiej sytuacji. Ale w pierwszej ciąży słyszałam że w późniejszym okresie ciąży brązowe lub brunatne plamienia są niebezpieczne i należy skonsultować, ja dla świętego spokoju bym to jednak sprawdziła.
Też mnie piersi swedza, ale i nogi. Nawilzam i wtedy jest ok.
Oliisia powodzenia
Dziewczyny, jutro mam urodziny i zarazem rocznicę ślubu a dziś ide na noc do pracy wiec zajrzę do Was pewnie późnym wieczorem, dobrej nocy!
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Vicarika
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2016
- Postów
- 83
O to mam do Ciebie pytanie , bo juz zgłupiałam. Co nam sie należy ?
Bo mój lekarz wystawia mi tylko morfologię i mocz na nfz resztę musze robic prywatnie . Jestem w 12 tygodniu a ani razu swojego dziecka nie widziałam . Bo mój lekarz stwierdził ze usg jest dla niego zeby zrobil wymiary a nie dla mnie . Ale jak chce zdj i zobaczyć to u niego mogę za 130 zl . No i w tym momencie mnie zatkal .
Bo mój lekarz wystawia mi tylko morfologię i mocz na nfz resztę musze robic prywatnie . Jestem w 12 tygodniu a ani razu swojego dziecka nie widziałam . Bo mój lekarz stwierdził ze usg jest dla niego zeby zrobil wymiary a nie dla mnie . Ale jak chce zdj i zobaczyć to u niego mogę za 130 zl . No i w tym momencie mnie zatkal .
ewella90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2016
- Postów
- 1 621
Ja wszystko dostaje na nfz wszystkie badania teraz miałam ich chyba z 6 ale nie pamiętam dokładnie co to było bo jutro mam wyniki ale na pewno mocz, morfologia, tsh, toksoplazmoza, usg robi mi co wizytę mierzy pokazuje serce jak bije, zdjęcia dostaje dla siebie. I dostałam skierowanie na prenatalne ale wiem nie każdy lekarz daje nawet jak jest wskazanie
reklama
Ale wy chyba nie kumacie o jakie sytuacje mi chodzi. Znaczy nie chyba tylko pewno Ale ok, myślę że temat nie ma sensu być kontynuowany przynajmniej z mojej strony raczej się postaram na przyszłość hamować z pewnymi tekstami żeby kogoś przypadkiem nie urazić
Aim w moim przypadku było tak , że miałam bóle krzyżowe- myślałam , że metalowe łózko przegryzę- mówiłam położnej , a nawet krzyczałam ,że muszę przeć , że czuję ze musze - zabroniła ... mówiąc jeszcze " nie przesadzaj , że tak boli " - odpowiedziałam jej tylko " no skąd- oczywiście kurw@ , że łaskocze ".... mialam porod wywoływany , cewnik , 2 oksytocyny dzień wcześniej i 3 oksytocyny w sam dzień porodu , przebijany pęcherz....
A później kiedy przeć kazała - ja nie miałam żadnych skurczy- ktg pokazywało 20 % których ja w ogole nie czułam... Także lekarz wypychał mi dziecko na siłę .... Oczywiście podczas prób parcia nie krzyczałam , ale podczas rozwierania się szyjki momentami miałam ochotę sama się powiesić na pasku od szlafroka ...
Oczywiście wiem , że sa kobiety które wrzeszczą bez przerwy , ale np wszystkie rodzące ze mną ( było nas 6 ) krzyczały właśnie podczas rozwierania się szyjki .. przed partymi , kiedy parte już były , lub wiadomo było ze to ten moment do parcia - to palowala cisza niesamowita ...
Ja się tylko modlę, bym tym razem nie miała boli krzyżowych ...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 337
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 73 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 686 tys
Podziel się: