reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Dzis na szybko.. jestem wykonczona, może jutro uda się być częściej.

Joanna widzialam wątek. w pierwszym temacie fajnie dodawaj to na bieżąco będzie, bardzo mi się to oodoba. nie trzeba pytać wystarczy sprawdzić injuz wiadoko za kogo trzymać kciuki.

Aga to ja troszkę inacze, cebulkę blanszuje i z niewielką ilością oleju dodaje do kaoustki, do tego scieram marchewkę i jabluszko. trochę cukru, soli dużo pieprzu. dziś nakupilam wszystko, nie zdarzylam zrobić..
Za to pamiętam w Pl takie dobre surówki były..

Może zwolnienia po operacjach, mama kiedyś miała wycinane miesniaki macicy i ojciec dostał wolne by się nią zająć. co prawda 50 nie miał ale jednak :)

Kasiulka dziękuję.. miło mi się zrobiło. tak, dzis spokój. serduszko slicznie bije, jestem spokojna. szukać nawet nie musze ponad 160. U nas dzis w rezultacie tez było spagetty.

Truskawka straszne przeżycia miałaś z ta krwią.. boje się okropnie takich rzeczy.. trzymam mocnomkciuki za jutro!!

Jeśli chodzi o wysokie ciśnienie, chyba już pisałam, że dostałam aspiryne, czyli acard patrząc na dawkę.

Tea ogromnie się ciesze!! wiedziałam, że będzie dobrze. tyle nerwow Cie to kosztowało ale bylomwarto!!

Samotnaja sliczna beta. powtarzasz znowu??

Misia szybko po cc zgodę dostałaś. w uk się spieszą i po roku już można..w Pl zgodę później miałam ale spore powikłania były..

Maziajka tez lubimy takie talarki, dawno nie było z boczusiem mogłoby być.

Anetka witaj!! więcej z nas ma tu dzieci z dura różnica. U nas 11 tez będzie..

U mnie wszystko jest na opak. jak mial być syn to są dwie Cory a jak Cory to syn. Teraz wychodzi cora to pewnie chłopak będzie.
Dowiem się w 15tc wtedy idzie się konkretnie określić pleć. doczekam :)


Tymuniek dużo zdrowka dla synka!! oby przeszło jak najszybciej. polecam Ci takie elektryczne inhalatory, świetnie oczyszczają drogi oddechowe. plus jak Aga pisze coś na wzmocnienie.

U nas już wiexza. mam dobre przeczucia. w poprzedniej miałam źle, pochealilam się w 16 tc i tak nic to nie dało. ze starsza cora i synem tez dobre przeczucia i szybko się pochwalilismy.

Nath by dostało uk paszport sami musicie mieć lub przerobić niezmiennie ponad 6 lat. za urodzenie tu nie dają.....

Morela gratuluję!! miałam duże torbiele ponad 3cm w dwóch ciazach. mniej wysiłku i dupek. One się wchłonąć powinny. może Cię pobolewac z tej strony, nie martw się!! widzialam zdjęcie, gratki!

Joanna jak wirkszosc z nas. wszystkie tuu kciuki trzymamy!!
 
Witam nowe mamusie :)

Co do plci to ja mam przeczucie na synka, za to moj obstawia dziewczynke.

Przez kilka dni mnie nie było i się troche pogubiłam sorry jak komuś nie odpowiedziałam :D

A tej narodowości to troche nię rozumie , to nie jest tak ,że jak dziecko urodzi się w danym kraju to przyjmuje jego narodowość ? :O Jestem tępa w tym temacie :D
Mój jest z samego południa - Puglia...ja natomiast z centrum tam gdzie się wszystko zawsze trzęsie :D
Mi się już tutaj w UK poznaliśmy. Jego rodzina miała kiedyś restauracje ale księgowy ich oszukał i splajtowali. Jego ojciec miał załamkę..leżał w szpitalu bo chciał się zabić żeby dostali za niego jakieś pieniądze...musieli wyprowadzić się na Sardynie tam pracuje do teraz ,a ma już 70 lat, .Mój chłopak natomiast wyjechał do Uk bo nie mógł znaleźć pracy ,tutaj zarabia dobrze i ciągle powtarza ,że nie chce wracać. Gdyby we Włoszech sprawy miały się inaczej to nie byłoby mnie tutaj. Ja kochałam i nadal kocham ten kraj ogólnie zawsze jak jade tam na urlop to jestem inną osobą..ciesze się ze wszystkiego i nawet mój wygląd i stan zdrowia się poprawia (tutaj mam problemy z trądzikiem,zawroty głowy itp). Londynu nie cierpie...tego ciągłego życia w pośpiechu,syfu i dziwnych ludzi ale dopóki nie mamy odłożonych pieniążków nie możemy myśleć o zmianie kraju :( Myślę pozytywnie i mam nadzieje,że sobie to po czasie ułożymy.
O to świetnie,że aż tylu języków się nauczyła , mam nadzieje ,że i w naszym wypadku nie będzie większego problemu :) Eee włoski może jej ściemnieją po czasie , ja też w jej wieku miałam blond włoski,a po kilku latach zamieniły się w ciemny brąz i za każdym razem kiedy byłam na wakacjach w Italii troszeczkę jaśniały od słońca + morskiej wody i po powrocie do szkoły nauczycielki posądzały mnie o farbowanie :D
Nath dokladnie tak jak to Lilith napisala - musicie tam byc okreslony czas zeby wasze dziecko mialo brytyjska narodowosc. Kazdy kraj ma inne przepisy, w USA by chyba dostalo za samo urodzenie sie. Ale nie ma sie co przejmowac, w koncu i tak bedzie miec dwie, po co komu 3 narodowosci :p Ja juz nieraz u mojej malej znalazlam jakiegos ciemnego wlosa na glowie i sie smiejemy i mowimy jej ze bedzie miala wlosy jak nonna - ciemne i krecone, to ona wtedy placze ze nie chce bo ona jest blondyneczka.

Ja moim rodzicom i bratu juz powiedzialam, natomiast tescie jescze nie wiedza.

Jutro znowu do lekarza, bo dzis krwawilam i brzuch mnie bolal jak na okres. Szczerze mowiac przestalam sie juz nastawiac, ze bedzie pozytywnie :(
 
Cześć dziewczyny, widzę, że już setki stron za mną ale może jakoś mi się uda włączyć do dyskusji :) (choć mam wrażenie jak byście się od wielu lat znały!)
Ja nie umiem trzymać języka za zębami, więc od razu wszystkim powiedzieliśmy (mimo że pierwszą wizytę u lekarza mam dopiero we wtorek, ale zrobiłam 2x bHCG no i nie mam żadnych wątpliwości) - reakcje niekoniecznie pozytywne (nie jesteśmy małżeństwem, mieszkamy razem dopiero pół roku, nie mam pracy, nie obroniłam jeszcze mgr - ciągle piszę pracę, może mi się uda obronić w styczniu). Moja mama powiedziała, że straciłam młodość, zmarnowałam za wcześnie życie (bardzo pocieszające). Mimo, że przecież nie mam już 18 lat, więc trochę się na niej zawiodłam...
Mam pytanie, czy jest tu jakaś mama, która dopiero po informacji o ciąży zaczęła szukać pracy? Ja bym chciała znaleźć coś na szybko. Nie żeby zaraz iść na zwolnienie, tylko żeby pracować najdłużej jak się będzie dało. Jak to z waszymi doświadczeniami w tym temacie?
 
Cześć dziewczyny, widzę, że już setki stron za mną ale może jakoś mi się uda włączyć do dyskusji :) (choć mam wrażenie jak byście się od wielu lat znały!)
Ja nie umiem trzymać języka za zębami, więc od razu wszystkim powiedzieliśmy (mimo że pierwszą wizytę u lekarza mam dopiero we wtorek, ale zrobiłam 2x bHCG no i nie mam żadnych wątpliwości) - reakcje niekoniecznie pozytywne (nie jesteśmy małżeństwem, mieszkamy razem dopiero pół roku, nie mam pracy, nie obroniłam jeszcze mgr - ciągle piszę pracę, może mi się uda obronić w styczniu). Moja mama powiedziała, że straciłam młodość, zmarnowałam za wcześnie życie (bardzo pocieszające). Mimo, że przecież nie mam już 18 lat, więc trochę się na niej zawiodłam...
Mam pytanie, czy jest tu jakaś mama, która dopiero po informacji o ciąży zaczęła szukać pracy? Ja bym chciała znaleźć coś na szybko. Nie żeby zaraz iść na zwolnienie, tylko żeby pracować najdłużej jak się będzie dało. Jak to z waszymi doświadczeniami w tym temacie?
Hej :-) tez jestem jeszcze młoda , ale nie uważam żebym dzieckiem zmarnowala sobie życie . Ze swoim również nie żyjemy w związku małżeńskim i tak samo mieszkamy dopiero pół roku :-p . Co do pracy nie doradzę bo ja juz pracuje. Ale wiem jedno jak będziesz chciała znaleźć prace będziesz zmuszona powiadomić przyszłego pracodawcę o tym ze jesteś w ciąży , bo później mogą być problemy ze zataiłaś i chcesz wyłudzić pieniądze. ( chociaż warto tez o tym poczytać na Internecie ) .
 
Lilth i aninek - rozumiem:) wczesniej nigdy sie nad tym nie zastanawialam i myslalam ,ze to zalezy od kraju w ktorym sie dziecko urodzi ale fakt - 2 narodowosci wystarcza [emoji23] E tam blondynki sa super ,ja pamietam jak mamie podkradalam spray rozjasniajacy bo nie chcialam miec ciemnych wlosow :D Do teraz mi to zostalo [emoji23] Slyszalam ostatnio,ze corki zazwyczaj sa podobne do ojcow (ja tez caly tata) [emoji16] mi sie marzy dziewczynka ,a mojemu chlopczyk moja mama za to radzi zebym poczekala z tym do porodu ale nie ma opcji ,nie jestem az tak cierpliwa i jak tylko widze w sklepie ubranka,kocyki itp to dostaje szalu i juz bym najchetniej wyprawke robila [emoji3]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
ZonaGraja mamy córki w tym samym wieku :) Maja jest z września 2009.
I akurat tu mam pewność,ze bede miała mega pomoc z jej strony. Maja ma kuzyna niespełna rocznego. Jak sie nią szwagier mojego M opiekował to jej nawet oampersa pozwolił założyć , a Maja sie pcha do opieki jak szalona :) tak zakochana w kuzynie, ze liczy na braciszka :p

Joanna , u mnie wizyta u położnej 21.12.

Karo, moje cis je je w środę 157/97, kolejny pomiar 130/90.
W pierwszej ciazy w 8 miesiącu leżałam z tego powodu dwa tygodnie w szpitalu, bo to groziło odklejeniem łożyska :/ dostawałam dopegyt. Podczas porodu wpadły w panikę przez ciśnienie i obniżyły za bardzo , spadło do około 80/60, bo problem był taki,ze to bardziej skoki ciśnienia niż nadciśnienie a z tym ciężej walczyć , bo nigdy niewiadomo jaki numer wywinie :p prawdopodobnie stad mój krwotok po porodzie i prawdopodobnie to dlatego nigdy mi nie wyjaśnili co sie stało,ze skończyło sie narkoza.

Ja juz podekscytowana bo za tydzien lecę do Polski :D
Poza tym teściowa az telepie,zeby zacząć sie chwalić moja ciąża , musimy ja cały czas upominać,ze jeszcze nie.
 
Hej :-) tez jestem jeszcze młoda , ale nie uważam żebym dzieckiem zmarnowala sobie życie . Ze swoim również nie żyjemy w związku małżeńskim i tak samo mieszkamy dopiero pół roku :-p . Co do pracy nie doradzę bo ja juz pracuje. Ale wiem jedno jak będziesz chciała znaleźć prace będziesz zmuszona powiadomić przyszłego pracodawcę o tym ze jesteś w ciąży , bo później mogą być problemy ze zataiłaś i chcesz wyłudzić pieniądze. ( chociaż warto tez o tym poczytać na Internecie ) .

co do pracy właśnie czytałam wiele artykułów prawniczych, że pracodawca nie ma prawa mnie pytać o ciąże, czy jej ewentualne plany, jak np tutaj: Link do: Czy trzeba informować o ciąży na rozmowie kwalifikacyjnej?
chętnie jednak posłucham doświadczeń innych pań w tym temacie. wysłałam CV do paru miejsc (mam inżyniera (za chwilę magistra), mam doświadczenie, znam 2 języki obce więc sądzę że to powinno być wartością dla pracodawcy...) i teraz właśnie zastanawiam się jak w razie czego postąpić na rozmowie rekrutacyjnej - wcześniej zawsze pracowałam na umowę zlecenie, więc też trochę się gubię w temacie
 
co do pracy właśnie czytałam wiele artykułów prawniczych, że pracodawca nie ma prawa mnie pytać o ciąże, czy jej ewentualne plany, jak np tutaj: Link do: Czy trzeba informować o ciąży na rozmowie kwalifikacyjnej?
chętnie jednak posłucham doświadczeń innych pań w tym temacie. wysłałam CV do paru miejsc (mam inżyniera (za chwilę magistra), mam doświadczenie, znam 2 języki obce więc sądzę że to powinno być wartością dla pracodawcy...) i teraz właśnie zastanawiam się jak w razie czego postąpić na rozmowie rekrutacyjnej - wcześniej zawsze pracowałam na umowę zlecenie, więc też trochę się gubię w temacie
Jak juz szukasz to najlepiej o umowę o prace , bo w razie ,,w,, jesteś zabezpieczona . A wiadomo jak to na zlecenie czy o dzielo , dzisiaj jesteś w pracy jutro Cię już może nie być :-\ .
 
reklama
Do góry