Cześć wszystkim lipcowym mamusią !!! Ale Was już tu duuużo! Według moich obliczeń mam termin na 12.lipca. Wizyta u lekarza 21.11 ( miałam umówione sobie pół roku temu wizyte kontrolną, chciałam sprawdzić czy wszystko w porządku i wtedy zacząć działać a tu niespodzianka i idę z pozytywnym testem ) Mam już 2 synków ( 3,5 i 2latka). Martwi mnie jedna rzecz dziewczyny, czy któraś z Was też odczuwa lekkie bóle w podbrzuszu tak prawie przez cały czas? Bo ja tak i się cholera stresuje ja pierwszą ciążę poroniłam i tak trochę panikuje, plamień nie mam, a jeżeli chodzi o dolegliwości ciażowe to raz mnie zemdliło i bolesne piersi. Pozdrawiam I
reklama
Karotka rob!!
Lilith Karolina ja mam cc ze wzgledow zdrowortnych i w 1 ciazy mialam robiona 3 dni przed terminem czulam sie caly czas dobrze zadnych skurczy wiec pewnie dlatego .Teraz tez bym tak chciala bo akurat 24.06 moja mama robi 50tke i chcialabym na niej byc .Wiec mogli by mnie pociac po 24.06 ale oczywiscie co bedzie to bedzie dziecko najwazniejsze.
Dorotka lacze sie w bolu !! Ja jeszcze caly czas mietowki musze jesc bo czuje jakbym nie wiem.co w ustach miala.
Lilith Karolina ja mam cc ze wzgledow zdrowortnych i w 1 ciazy mialam robiona 3 dni przed terminem czulam sie caly czas dobrze zadnych skurczy wiec pewnie dlatego .Teraz tez bym tak chciala bo akurat 24.06 moja mama robi 50tke i chcialabym na niej byc .Wiec mogli by mnie pociac po 24.06 ale oczywiscie co bedzie to bedzie dziecko najwazniejsze.
Dorotka lacze sie w bolu !! Ja jeszcze caly czas mietowki musze jesc bo czuje jakbym nie wiem.co w ustach miala.
Czytam was codziennie i u mnie wszystko okej[emoji14]dziękuje za pamięć to bardzo miłe[emoji14]ja narazie nie mam o czym pisać bo tylko czuje troche piersi i brodawki a do tego kilka razy w ciągu dnia a zazwyczaj pod wieczor pobolewa troche podbrzusze[emoji14]wizyta 16.11 więc mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrzeTak się cieszyłam ze nie mam uczucia ciągłego głodu ale dziś wróciło ze zdwojoną siłą :/ a jak już coś zjem to mnie mdli.. upieklam dziś szynkę zjadłam ze smakiem a jak mąż przyszedł z pracy to nie byłam jej wstanie wyjąć z lodówki smiedziala mi na kilometr ;/
W pierwszej ciąży pierwsze spotkanie z toaletą rozpoczęło się po otwarciu lodówki gdzie była karkowka.. może powtórka z rozrywki
Maziajka a jak u Ciebie ?
Megan22 co u Ciebie , zamilklas?
Trzymamy trzymamy , bardzo mocnoDziś mam 5.6 tc. Trzymajcie
Ja również nie mam zbyt wielu objawów[emoji14]i widze ze w podobnym wieku jestesmy w styczniu skoncze 23 latazastanawia mnie to ze nie mam żadnych kronketnych objawów tylko odczuwam straszne zmęczenie po południu i czasami mi kreci w żołądku
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Bardzo mi przykroMam wynik bety. 205, także wszystko jest już jasne
Kciuki za wizyte czekam na dobre info[emoji14]O 17:30
Myśle ze juz powinien test pokazac co i jak[emoji14]kciuki za 2 kreski[emoji14]Hej kochane
Nie odzywałam się jakiś czas, bo uznałam,że dam znać dopiero kiedy okaże się,czy jestem lipcóweczką. Nie wiem czy mnie pamiętacie,w każdym razie pisałam,że 2.11 miałam mieć wizytę u ginki i też termin spodziewanej @. No więc małpy nadal nie ma, u ginki byłam niby kontrolnie,jeszcze się okazało,że mam jakąś małą infekcję i muszę brać globulki dowcipne . W każdym razie zrobiła usg, powiedziała,że ciąży nie widzi,ale że to jest baardzo wcześnie i w dzień terminu @ nie można nic zobaczyć,kazała poczekać tydzień i zrobić test. Tydzień mija jutro,ale korci mnie już dzisiaj. Jak myślicie,czekać do jutra czy robić dzisiaj?
Przepraszam,że się wam wcinam w wątek,powinnam pisać na staraczkach,ale tutaj od początku atmosfera była taka fajna,że jakoś tak...zostałam.
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
marta bardzo mi przykro
hajmal- na pewno wszystko będzie ok
Wigilię mialaś faktycznie fajną a I chlopak porządny się udal
Witaj
ja od początku odczuwam takie nieco ciągnące bóle w podbrzuszu,,, czuję je tym bardziej im więcej przestoję w pracy- lub im więcej czasu spędzę w 1 pozycji...
Wiecie dziewczyny- ja się tak zastanawiam i stwierdzam, że niewiele pamiętam z pierwszej ciąży... ale wydaje mi się , że na pewno byłam bardziej wyluzowana i mniej się przejmowałam... Teraz mam wrażenie , że troszkę panikuję ... i chyba mocno się będę nad sobą rozczulać
hajmal- na pewno wszystko będzie ok
OOO widzę , że nie dość , ze mamy tak samo na imię , to i dzieci nasze są z tego samego rocznika- i jeszcze miesiącaJa miałam cesarkę w 41 tygodniu. Moje maleństwo nie chciało ze mnie wyjść zaparł się i koniec Chodziłam na ktg, byłam po terminie. 18.12.2009 miałam termin. Na ktg chodziłam codziennie po terminie, ale 24.12 przed samą wigilią pojechałam szybko na ktg bo o 17 goście a oni mi usg zrobili i zapytali " Jadła Pani coś dzisiaj" ja mówię że nie że dopiero wigilia i goście o 17 przychodzą. A oni do mnie to idziemy na stół ma Pani duże dziecko i musimy go wyjąć bo Panią rozerwie. Położyli mnie na stół podłaczyli kroplówkę anestezjolodzy skończyli wigilię w pracy i za godzinę Rysiek był już na świecie kompletnie nie spodziewałam się jadąc na ktg że zaraz zostanę mamą. RYSIEK 24.12.2009 60 cm i 4440 gr
Wigilię mialaś faktycznie fajną a I chlopak porządny się udal
Martwi mnie jedna rzecz dziewczyny, czy któraś z Was też odczuwa lekkie bóle w podbrzuszu tak prawie przez cały czas? Bo ja tak i się cholera stresuje ja pierwszą ciążę poroniłam i tak trochę panikuje, plamień nie mam, a jeżeli chodzi o dolegliwości ciażowe to raz mnie zemdliło i bolesne piersi. Pozdrawiam I
Witaj
ja od początku odczuwam takie nieco ciągnące bóle w podbrzuszu,,, czuję je tym bardziej im więcej przestoję w pracy- lub im więcej czasu spędzę w 1 pozycji...
Wiecie dziewczyny- ja się tak zastanawiam i stwierdzam, że niewiele pamiętam z pierwszej ciąży... ale wydaje mi się , że na pewno byłam bardziej wyluzowana i mniej się przejmowałam... Teraz mam wrażenie , że troszkę panikuję ... i chyba mocno się będę nad sobą rozczulać
Witamy u mnie wychodzi ten sam termin z om ja również ciągle odczuwam bóle w podbrzuszu myśle ze jak nie ma przy tym plamień itp to nie ma co sie martwić na zapas tylko czekać spokojnie do wizyty[emoji14]Cześć wszystkim lipcowym mamusią !!! Ale Was już tu duuużo! Według moich obliczeń mam termin na 12.lipca. Wizyta u lekarza 21.11 ( miałam umówione sobie pół roku temu wizyte kontrolną, chciałam sprawdzić czy wszystko w porządku i wtedy zacząć działać a tu niespodzianka i idę z pozytywnym testem ) Mam już 2 synków ( 3,5 i 2latka). Martwi mnie jedna rzecz dziewczyny, czy któraś z Was też odczuwa lekkie bóle w podbrzuszu tak prawie przez cały czas? Bo ja tak i się cholera stresuje ja pierwszą ciążę poroniłam i tak trochę panikuje, plamień nie mam, a jeżeli chodzi o dolegliwości ciażowe to raz mnie zemdliło i bolesne piersi. Pozdrawiam I
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
marta8989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2016
- Postów
- 877
Mam nadzieję, że u mnie też będzie taki scenariusz. A robiłaś jakieś badania po poronieniu?Byłam na kontroli u lekarza jak tylko skończyło się krwawienie. Zrobił usg i powiedział ze wszystko dobrze wygląda, kazał poczekać do kolejnego okresu i zrobić betę. Powiedział ze wtedy wszystko dokładniej się oczyści bo mogły zostać małe kawałki które mogą nie być widoczne na usg. Po okresie betę miałam 0.001. I od razu rozpoczęliśmy starania i się udało
Karolina2412
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2016
- Postów
- 128
NO PEWNIE ŻE ZROBIĆHej kochane
Nie odzywałam się jakiś czas, bo uznałam,że dam znać dopiero kiedy okaże się,czy jestem lipcóweczką. Nie wiem czy mnie pamiętacie,w każdym razie pisałam,że 2.11 miałam mieć wizytę u ginki i też termin spodziewanej @. No więc małpy nadal nie ma, u ginki byłam niby kontrolnie,jeszcze się okazało,że mam jakąś małą infekcję i muszę brać globulki dowcipne . W każdym razie zrobiła usg, powiedziała,że ciąży nie widzi,ale że to jest baardzo wcześnie i w dzień terminu @ nie można nic zobaczyć,kazała poczekać tydzień i zrobić test. Tydzień mija jutro,ale korci mnie już dzisiaj. Jak myślicie,czekać do jutra czy robić dzisiaj?
Przepraszam,że się wam wcinam w wątek,powinnam pisać na staraczkach,ale tutaj od początku atmosfera była taka fajna,że jakoś tak...zostałam.
addison
Zaciekawiona BB
Cześć dziewczyny
W sumie nie wiem czy jestem lipcówką, ale przypuszczalnie tak. Test zrobiłam wczoraj i okazało się, że są dwie czerwone krechy. Z moich obliczeń wynika, że to dopiero 2 (!) tydzień ciąży. Póki co mam mieszane uczucia, chcieliśmy dziecko ale zawsze taki szok jest, jak się okazuje, że to się stało naprawdę. Za dwa tygodnie wracam dopiero do kraju, więc wcześniej nie mogę iść do lekarza. Póki co, żyję w niepewności
W sumie nie wiem czy jestem lipcówką, ale przypuszczalnie tak. Test zrobiłam wczoraj i okazało się, że są dwie czerwone krechy. Z moich obliczeń wynika, że to dopiero 2 (!) tydzień ciąży. Póki co mam mieszane uczucia, chcieliśmy dziecko ale zawsze taki szok jest, jak się okazuje, że to się stało naprawdę. Za dwa tygodnie wracam dopiero do kraju, więc wcześniej nie mogę iść do lekarza. Póki co, żyję w niepewności
reklama
Aim moze Cie pociesze moja siostra poronila w kwietniu na poczatku 7 tc poronienie samoistne bez zaboegu.Nie doczekala kolejnej @ i jest juz w 31 tc a Wiktorek za 2 miesiace bedzie z nami:-) ciaza bezproblemowa.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 336
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 67 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 684 tys
Podziel się: