Lipcowe mamy 2017

[tea80]

Tymiunek współczuję hemoroidow,miałam pierwszy raz w życiu po cc,okropne.
Piszecie o zdjęciach,super mieć męża lub kogoś w rodzinie co strzela fotki,ja nie mam prawie w ogóle zdjęć z dziećmi,mój mąż to antytalent w tej dziedzinie,chyba w tej ciąży zafunduje sobie sesję brzuszkowa i przy okazji z dziećmi żeby jakąś pamiątkę mieć
Lilith co dajesz synkowi na chrypke?mój właśnie ma od 3 dni taka chrype że prawie traci głos,nie chce od razu iść do lekarza bo oprócz tego narazie jest ok.
Jestem codziennie taka śpiąca ze bez drzemki w dzień ani rusz za to w nocy dobrze śpię do pierwszego wybudzenia się synka potem nie mogę usnąć
Czytam też o waszych zmaganiach z nauką siusiania bo to nadal przede mną.od jakiegoś czasu syn jak zrobi kupę to pokazuje na pieluchy,chyba już czas kupić nocnik i spróbować.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Morela_87]

Tymiunek współczuję hemoroidow,miałam pierwszy raz w życiu po cc,okropne.
Piszecie o zdjęciach,super mieć męża lub kogoś w rodzinie co strzela fotki,ja nie mam prawie w ogóle zdjęć z dziećmi,mój mąż to antytalent w tej dziedzinie,chyba w tej ciąży zafunduje sobie sesję brzuszkowa i przy okazji z dziećmi żeby jakąś pamiątkę mieć
Lilith co dajesz synkowi na chrypke?mój właśnie ma od 3 dni taka chrype że prawie traci głos,nie chce od razu iść do lekarza bo oprócz tego narazie jest ok.
Jestem codziennie taka śpiąca ze bez drzemki w dzień ani rusz za to w nocy dobrze śpię do pierwszego wybudzenia się synka potem nie mogę usnąć
Czytam też o waszych zmaganiach z nauką siusiania bo to nadal przede mną.od jakiegoś czasu syn jak zrobi kupę to pokazuje na pieluchy,chyba już czas kupić nocnik i spróbować.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Natursept spróbuj te lizaki! Mojej pomagają.

 

[Megan22]

Wizytujemy razem [emoji3].
Jak nie umiesz się wbić w rozmowę? Ty? No Cie proszę [emoji14]

No jakoś tak wyszło chyba sie nie nadaje na forum ,ale ciężko by bylo was zostawić [emoji173] a o której masz wizyte ? [emoji480][emoji352]

Kochane dziewczyny... Nie było mnie chwilę, ale mam powodyi usprawiedliwienie swej nieobecności... Przy tym nadrobić muszę ponad 300 wiadomości,co w obecnej sytuacji jest niemożliwe...
Przepraszam...
Mam jednak dziewczyny taką akcję w
''domu'' że masakra... W skrócie na szybko szukamy mieszkania do wynajęcia... Usłyszałam w miły sposób że nie jestem tu u siebie i powinnam zamknąć ryja, bo moje zdanie się tu nie liczy. I odezwać nie mogę się nawet w sprawie mojego męża...
Ech... W ogóle szkoda gadać... Tego czego się nasluchalam nawet nie da się powtórzyć...
Także rozumiecie, przeglądam oferty. Oglądam mieszkania i staram się znaleźć coś dla nas w miarę przystępnej cenie...

A tu mąż jeszcze ofertę pracy z Krakowa dostał i tak myślimy czy może faktycznie nie lepiej byłoby pojechać stąd jak najdalej... Bo mieszkania dalszego z tymi ludźmi sobie nie wyobrażam...

Przeryczalam kilka dni zastanawiając się czym sobie w ogóle na takie traktowanie zasłużyłam... Dobrze ze mój mąż nie pozwolił bym była workiem treningowym do wyrzucania swoich fochow i wyżywania się...
Także decyzja podjęta.. Teraz tylko kwestia znalezienia odpowiedniego miejsca, albo zupełnej wyprowadzi z Lublina..

W całym tym amoku mojej teściowej byłam jedynie w stanie powiedzieć jej, że gdyby nie haracz jaki musimy jej płacić już dawno by nas tu nie było...

Postaram się Doo was zaglądać jak tylko będzie to możliwe...
Dobrego dnia Dziewczyny!

Matko nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i bardzo wspólczuje ważne ze masz po swojej stronie kochającego męża , wiec dacie rade ze wszystkim # powodzenia :*

mówisz masz! Cieszę sie ze jesteś
Jak przygotowania do ślubu?



Współczuję, mam nadzieję że szybko coś znajdziecie.. :*

Haha dziękuje w marcu będe szukać nowej sukienki bo teraz nie wiem ile jeszcze brzuszek urośnie wiec sie nie opłaca a te co mialam do wyboru okazały sie za małe lub za krótkie [emoji44][emoji23]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Inka1985]

Witam.

Mąż mi zrobił niespodziankę i z rana dostałam bukiet róż i ciasteczka serduszka. No tego to ja się nie spodziewałam
Upiekę mężowi ciasto truskawkowe a niech ma
Na obiadek robię rosół z królika ( ojciec hoduje ) do tego ziemniaczki i surówka z kapustki.

Miłego dnia życzę.

ŻonaGraja współczuję problemów...

 

[Morela_87]

Ja na obiadokolację dziś pichcę tagliatelle z krewetkami, cukinią i suszonymi pomidorami

 

[pumelova]

A ja dzis na walentynki robię ulubione danie męża - naleśniki

 

[abed]

ŻonaGraja nie fajna sytuacja... ja myślę że nie ma czego żałować i tak płaciliście nie mało, na pewno coś znajdziecie, a pokoik był malutki jednak z tego co pisałaś... jeśli oferta z Krakowa atrakcyjna to może warto rozważyć zmianę otoczenia w Krakowie jest więcej możliwości, mój brat pracuje i mieszka w Lublinie i mów że jak by chciał zmieniać pracę to muszą się przeprowadzić bo środowisko małe i nie da się znaleźć pracy... trzymam kciuki będzie dobrze

Inka1985 piękna niespodzianka

 

[ewella90]

Żonagraja współczuję teściów, dobrze że z mężem trzymacie się razem, dacie radę powodzenia w szukaniu mieszkania a jak jest okazja to może pomyślcie o tym Krakowie może to właśnie szansa

Tea mój mąż wszędzie chodzi z aparatem, cały czas robi zdjęcia nie raz na weselach musiałam go upominać ze sama siedzę a on tylko zdjęcia wiem, że dziecko będzie ich miało mnóstwo

Powodzenia na wizytach :*

Miłego dnia

 

[aga_k_m]

Megann - o 10:00.

Morela - mi tagliatelle z krewetkami zostało z wczoraj [emoji6][emoji14]. Jutro wyjeżdżamy, więc zjadamy to co zostało w lodówce [emoji5]

 

[Jenny84]

Żonagraja - najwazniesze ze mąż stanął w Twojej obornie i wspiera Was. Nic się nie martw - razem dacie radę przetrwać to sytuację A jak to się mówi - nowy domek - nowy potomek ...więc to jest Wasz czas na Waszą rodzinę
Będziesz spokojnejsza jak się maluszek pojawi na świecie..a reszta na pewno się ułoży.
Trzymię kicuki za Was. I czekamy na dobre wieści