reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

I ja juz 3,5 kg na plusie :( ostatnio znowu bardziej zwróciłam uwagę, żeby lepiej jeść. Nie pozwalam sobie na zachcianki wcale, ale to akurat od początku.

Dziewczyny ✊ Za wizyty! Lilth żebyś sie prosić nie musiała. Bulkaasia żeby bliźniaki urosły jak należy i Tymuniek niech w walentynki ❤ bije jak trza!
 
reklama
Ano fakt ale wiesz prawie geriatryczna matka to moze miec juz problem z kg hehe,[emoji13] wiec troszke sie pilnuje ale tylko z ciastami choc uwielbiam i juz moge jesc ;) a i zapomnialam napisac bo skleroza u mjie tez poglebiona ze,młody juz kopie hihi

f2w3rjjgvtrkt7iq.png
 
Miłości na walentynki! <3

Trzymam kciuki za wasze wizyty:)

Cos nam @Megan22 ucichła ;>

@Kasiulka! Ja też już w sumie 3,5 na plusie a nie obżeram się, jem regularnie.. Tylko w weekendy nadrabiam jak się spotykam ze znajomymi. :-( teraz codziennie się ważę, łudzę się że mam kontrolę :D

@katarzyna.anastazja fajny, kreatywny pomysł ;) ja narazie nie znam płci, mam dużo pomysłów, nawet mam zamiar szyć ale to później. Nie mamy jeszcze imion wybranych, u mnie to temat trudny bo się nie zgadzamy :p

Miłego dnia!!
 
Pumelova - dziękuje za pamięć ale ucichlam bo ostatnio cos nie umiem sie wbić w rozmowe[emoji14]jak cos napisalam to zniknął post gdzies w tlumie innych :D ale ciagle jestem , mialam szalony weekend a jutro w koncu wizyta[emoji14]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Wizytujemy razem [emoji3].
Jak nie umiesz się wbić w rozmowę? Ty? No Cie proszę [emoji14]
 
Kochane dziewczyny... Nie było mnie chwilę, ale mam powodyi usprawiedliwienie swej nieobecności... Przy tym nadrobić muszę ponad 300 wiadomości,co w obecnej sytuacji jest niemożliwe...
Przepraszam...
Mam jednak dziewczyny taką akcję w
''domu'' że masakra... W skrócie na szybko szukamy mieszkania do wynajęcia... Usłyszałam w miły sposób że nie jestem tu u siebie i powinnam zamknąć ryja, bo moje zdanie się tu nie liczy. I odezwać nie mogę się nawet w sprawie mojego męża...
Ech... W ogóle szkoda gadać... Tego czego się nasluchalam nawet nie da się powtórzyć...
Także rozumiecie, przeglądam oferty. Oglądam mieszkania i staram się znaleźć coś dla nas w miarę przystępnej cenie...

A tu mąż jeszcze ofertę pracy z Krakowa dostał i tak myślimy czy może faktycznie nie lepiej byłoby pojechać stąd jak najdalej... Bo mieszkania dalszego z tymi ludźmi sobie nie wyobrażam...

Przeryczalam kilka dni zastanawiając się czym sobie w ogóle na takie traktowanie zasłużyłam... Dobrze ze mój mąż nie pozwolił bym była workiem treningowym do wyrzucania swoich fochow i wyżywania się...
Także decyzja podjęta.. Teraz tylko kwestia znalezienia odpowiedniego miejsca, albo zupełnej wyprowadzi z Lublina..

W całym tym amoku mojej teściowej byłam jedynie w stanie powiedzieć jej, że gdyby nie haracz jaki musimy jej płacić już dawno by nas tu nie było...

Postaram się Doo was zaglądać jak tylko będzie to możliwe...
Dobrego dnia Dziewczyny!
 
Kochane dziewczyny... Nie było mnie chwilę, ale mam powodyi usprawiedliwienie swej nieobecności... Przy tym nadrobić muszę ponad 300 wiadomości,co w obecnej sytuacji jest niemożliwe...
Przepraszam...
Mam jednak dziewczyny taką akcję w
''domu'' że masakra... W skrócie na szybko szukamy mieszkania do wynajęcia... Usłyszałam w miły sposób że nie jestem tu u siebie i powinnam zamknąć ryja, bo moje zdanie się tu nie liczy. I odezwać nie mogę się nawet w sprawie mojego męża...
Ech... W ogóle szkoda gadać... Tego czego się nasluchalam nawet nie da się powtórzyć...
Także rozumiecie, przeglądam oferty. Oglądam mieszkania i staram się znaleźć coś dla nas w miarę przystępnej cenie...

A tu mąż jeszcze ofertę pracy z Krakowa dostał i tak myślimy czy może faktycznie nie lepiej byłoby pojechać stąd jak najdalej... Bo mieszkania dalszego z tymi ludźmi sobie nie wyobrażam...

Przeryczalam kilka dni zastanawiając się czym sobie w ogóle na takie traktowanie zasłużyłam... Dobrze ze mój mąż nie pozwolił bym była workiem treningowym do wyrzucania swoich fochow i wyżywania się...
Także decyzja podjęta.. Teraz tylko kwestia znalezienia odpowiedniego miejsca, albo zupełnej wyprowadzi z Lublina..

W całym tym amoku mojej teściowej byłam jedynie w stanie powiedzieć jej, że gdyby nie haracz jaki musimy jej płacić już dawno by nas tu nie było...

Postaram się Doo was zaglądać jak tylko będzie to możliwe...
Dobrego dnia Dziewczyny!
Najważniejsze że z mężem trzymacie się razem po jednej stronie. Nie myśl o tym czym sobie zasłużyłaś- to nie o tobie świadczy tylko o nich, jak się odnoszą do innych. Zobacz tego, mimo wszystko, plusy- macie wreszcie impuls się wyrwać. Dacie radę-bo się kochacie z mężem. Rzeczywiście może warto rozważyć Kraków jeżeli oferta pracy jest dobra? Po co wam bliskość ludzi którzy nie są dla was mili i wspierający?
 
Dziekuje Dziewczynki [emoji8]
Poki co sie nie zamartwiam tym lozyskiem,mam nadzieje ze sie podniesie.

W niedziele bus przywiozl mi pierwsze pudlo z ubrankami. Wczoraj zaczelam je segregowac,moj T.jak zobaczyl ilosc powiedzial ;dobrze ze to jednak nie dziewczynka bo bym Wam musial garaz na garderobe przerobic [emoji23][emoji23]

Co do pokrzywy,jakis czas temu pilam sok z pokrzywy. Poczatkowo smak okropny,z czasem sie do niego przyzwyczailam i mi nawet smakowal.

Lilith co teraz uszylas? [emoji4]

xnw43e3k256g9p2p.png
A co to za bus Ci przywozi ciuchy?:) ja też chcę taki bus :)
Aga u nas leci dzien za dniem.wczoraj zaliczylam,pogrzeb brata przyjaciolki,takze zaczelobsie smutmo a skoncze weselem kuzynki i takie zycie.
Na dworze lodowisko,i mroz -12 moze dzis na lodzie sankami pojezdzimy. A od jutra zaczynam objazd po przyjaciolkach kazda z malym dzidziem to maly bedzie sie mogl oswoic z bobasami:)


f2w3rjjgvtrkt7iq.png
Ja również miałam taką sytuację w piątek się dowiedziałam , że mąż mojej koleżanki zmarł w młodym wieku 29 lat..straszne to taki młody człowiek.
Kochane dziewczyny... Nie było mnie chwilę, ale mam powodyi usprawiedliwienie swej nieobecności... Przy tym nadrobić muszę ponad 300 wiadomości,co w obecnej sytuacji jest niemożliwe...
Przepraszam...
Mam jednak dziewczyny taką akcję w
''domu'' że masakra... W skrócie na szybko szukamy mieszkania do wynajęcia... Usłyszałam w miły sposób że nie jestem tu u siebie i powinnam zamknąć ryja, bo moje zdanie się tu nie liczy. I odezwać nie mogę się nawet w sprawie mojego męża...
Ech... W ogóle szkoda gadać... Tego czego się nasluchalam nawet nie da się powtórzyć...
Także rozumiecie, przeglądam oferty. Oglądam mieszkania i staram się znaleźć coś dla nas w miarę przystępnej cenie...

A tu mąż jeszcze ofertę pracy z Krakowa dostał i tak myślimy czy może faktycznie nie lepiej byłoby pojechać stąd jak najdalej... Bo mieszkania dalszego z tymi ludźmi sobie nie wyobrażam...

Przeryczalam kilka dni zastanawiając się czym sobie w ogóle na takie traktowanie zasłużyłam... Dobrze ze mój mąż nie pozwolił bym była workiem treningowym do wyrzucania swoich fochow i wyżywania się...
Także decyzja podjęta.. Teraz tylko kwestia znalezienia odpowiedniego miejsca, albo zupełnej wyprowadzi z Lublina..

W całym tym amoku mojej teściowej byłam jedynie w stanie powiedzieć jej, że gdyby nie haracz jaki musimy jej płacić już dawno by nas tu nie było...

Postaram się Doo was zaglądać jak tylko będzie to możliwe...
Dobrego dnia Dziewczyny!
Bardzo współczuję sytuacji z teścia mi - nie dziwię się, że chcecie uciekać - też bym uciekła . Trzymam kciuki za znalezienie nowego lokum :*



f2w3rjjgy5cue5bk.png
 
reklama
Pumelova - dziękuje za pamięć ale ucichlam bo ostatnio cos nie umiem sie wbić w rozmowe[emoji14]jak cos napisalam to zniknął post gdzies w tlumie innych :D ale ciagle jestem , mialam szalony weekend a jutro w koncu wizyta[emoji14]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
mówisz masz! Cieszę sie ze jesteś :D
Jak przygotowania do ślubu?:p

Kochane dziewczyny... Nie było mnie chwilę, ale mam powodyi usprawiedliwienie swej nieobecności... Przy tym nadrobić muszę ponad 300 wiadomości,co w obecnej sytuacji jest niemożliwe...
Przepraszam...
Mam jednak dziewczyny taką akcję w
''domu'' że masakra... W skrócie na szybko szukamy mieszkania do wynajęcia... Usłyszałam w miły sposób że nie jestem tu u siebie i powinnam zamknąć ryja, bo moje zdanie się tu nie liczy. I odezwać nie mogę się nawet w sprawie mojego męża...
Ech... W ogóle szkoda gadać... Tego czego się nasluchalam nawet nie da się powtórzyć...
Także rozumiecie, przeglądam oferty. Oglądam mieszkania i staram się znaleźć coś dla nas w miarę przystępnej cenie...

A tu mąż jeszcze ofertę pracy z Krakowa dostał i tak myślimy czy może faktycznie nie lepiej byłoby pojechać stąd jak najdalej... Bo mieszkania dalszego z tymi ludźmi sobie nie wyobrażam...

Przeryczalam kilka dni zastanawiając się czym sobie w ogóle na takie traktowanie zasłużyłam... Dobrze ze mój mąż nie pozwolił bym była workiem treningowym do wyrzucania swoich fochow i wyżywania się...
Także decyzja podjęta.. Teraz tylko kwestia znalezienia odpowiedniego miejsca, albo zupełnej wyprowadzi z Lublina..

W całym tym amoku mojej teściowej byłam jedynie w stanie powiedzieć jej, że gdyby nie haracz jaki musimy jej płacić już dawno by nas tu nie było...

Postaram się Doo was zaglądać jak tylko będzie to możliwe...
Dobrego dnia Dziewczyny!

Współczuję, mam nadzieję że szybko coś znajdziecie.. :*
 
Do góry