reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Bulkasiaa super, to prawie całą wyprawka z głowy:)
Współczuję przeziebienia, które już samo z siebie jest w stanie dać w kość, a do tego jeszcze ramię chore i bolace, oby minęło jakoś wszystko szybko...

Aha udanych ferii:)

Lilith szybciutko dzieciaczki odpieluchowalas:) nasza się dała dopiero jak jej sciagnelismy majtusie, latała i początkowo sikala gdzie popadnie (to było na wsi w lato). No i się skapnela, że lepiej do nocnika:)

Inka u mnie najgorzej jest jak zrobię sobie w dzień jakaś drzemke, wtedy w nocy masakra, nic mi nie może pomóc z zasnieciem;) a najlepiej na mnie działa porządne zmęczenie (np sprzątanie domu, albo chociaż łazienki;)) wtedy na pewność, że zasnę bez problemu;)
 
reklama
Witajcie niedzielnie,

Aha - gratuluję udanej wizyty [emoji3].
Życzę wam, udanego i bezpiecznego (szczególnie w eksploatowaniu stoków, jak i trasy tam i z powrotem) wypoczynku w Białce [emoji8]


Bułkaasiu - cudownie czyta się o takich życzliwych, bezinteresownych ludziach [emoji4].

Współczuję bólu, który Cię niespodziewanie nawiedzil :-(.

Inka - mam nadzieję, że jednak usnęłas. Tez nie lubie dni, a szczególnie nocy, gdy mojego M nie ma (a, że to zawsze jest powiązane z wyjazdami gdzieś dalej..to człowiekowi różne myśli po głowie chodzą.. Ehhh).
Na szczęście wówczas Jaga przychodzi do nas do łóżka i śpi ze mną - a ona działa jak środek usypiajacy ;-)


Lilith - moja tez do 5/6 lat była cudownym dzieckiem. Złego słowa nie można było powiedzieć. Strasznie dojrzała, nie wariowala, pomocna/posluszna, i wszystko szlag trafił jak zaczęła grupę starszakow (kl. 0). "Przyczepila" się do niej nowa dziewczynka, i jakby dodatkowe życie w nią wepchala - z całą masa dodatkowych zachowań. Panie w przedszkolu były w totalnym szoku - znały J już od 2 lat, więc kazały się cieszyć, że w końcu wyszła ze skorupy, ze zaczęła wariowac, i etc. Powiedziały, że ze swojej strony nie będą jej blokować.. No i nie blokowały - jedynie rozsadzaly je dwie jak były za głośne w trakcie zajęć. Przyjaźń trwa do dzisiaj. Dziewczyny są w dwóch różnych klasach (w tej samej szkole), byliśmy razem w Cro na wakacjach, i teraz jedziemy razem na ferie ;-). Z dwóch panien, tamta dziolcha od ponad roku jest już stonowana (ma surową wychowawczynie), a moja nadal rozwija dwoje wariackie możliwości [emoji19]
 
Witajcie :)
Lilith widze ze podzielamy problem ;) ale damy rde :)
Aga zmotywowalas mnie jakoby co to powiem mlodemu zeby do Ciebie mial pretensje za maltretowanie go przez cale ferie juz w dridze obmyslilam plany dzialania. Jakoze na sniadanoe bym sie jie doczekala bo wstaje o 13 to juz do obiadu i kolacji bedzie zaangazowany na maxa di tego niech wychodzi z psami na spacer i jakas rozrywka raz dziennie z mamusia np rumikub polecam mega wciagajaca gra:)
No a tak to zaczynamy mrozne spacery po lesie i oby zdala od chorob a na zwienczenie pobytu tance weselne i do domku a tam niespodzianki zrobione przez M to tak w skrocie.
Bulkaasia wspolczuje bolu to straszne jak czlowiek.nie moze sobie pomoc ponoc uzdrawiajaca moc ma zwykla kapusta wyciaga rozne stany zapalne z czlowieka taka rozbita i przykladama ale nie wiem jak to z zwapnieniem.ale moja 90letnia ciocia leczy nia kazdy uraz stawow kosci po upadku czy zlamaniu i dziala zawsze mozna sprobowac. Kosze super sa za grosze.
Aha udanych ferii!!!duzo sniegu.




f2w3rjjgvtrkt7iq.png
 
A propo dzieci, Jest taka ksiazka "jak mowic zeby dzieci nas sluchaly, jak sluchac zeby dzieci do nas mowily", ponoc fajna, chociaz sama nie mialam okazji jej jeszcze przeczytac ;-)
Mam i bardzo polecam. Na moich studiach (pedagogicznych) to była cześć obowiązkowa :) Chyba do niej wrócę, bo o ile z 10-latką moją kochaną idzie się dogadać, o tyle z tym 16-letnim wielkoludem już tylko wtedy, gdy jemu to na rękę... Ale tu raczej inna lektura zalecana. W samolocie czytałam artykuł o układzie nerwowym nastolatków, że ich mózgi w tym czasie przechodzą wielką "przebudowę". Książka nosi tytuł "Mózg nastolatka" - nie posiadam, ale zakupię :) Niewiele jest tu mam z takimi problemami, ale może za kilka lat będę mogła służyć Wam poradą ;)
 
Witam wieczorowa pora. Ja juz w drodze na ferie. Zostawilam.mojego M samego [emoji25] a ja utyram sie z dzieciorami Sylver zazdroszcze wolnych 2 tyg tez by ki sie przydaly a tak bede walczyc ze starszym i kompem 24h na dobe bonprzeciez szkoly jie ma tobi obowiazkow brak.
A co do robienia za dzieci to ja z tych co mowie zrob to czekam 10sek i wstaje i robie sama bo mnie trafia jak widze paralitykak tory za 10min wstanie a moze i nie i jak flimong popelznie po to vo mowilam.a jest tak wyrachowany ze jak raz prosilam.zeby mi herbate zrobil to tak mi zrobila ze odechcialo mi sie do dzis. Narozlewal specjalnie wokol.kubka do kubka nalal.pol wody waciaka od herbaty jak wyciagnal.to zanim doszedl.do smieci to nakapal.w calej kuchni ja pitilem myslalam.ze go zabije jest taki zlosliwy taki niedorobiony albo taki sprytny maskara.
A co do balaganu to strasze ze zrojie zdjecie i wrzuce na fb i go oznacze na nim szok.jaki ma syf jemu nie.przeszkadza moj.M ostatnio wywiesil mu kartke nadrzwiach dobpokoju "SYFLANDIA" to byl strzal w 10.
Lilith milego szycia.
Curran twina niezla.historia ale.chociaz skorzystalas i spedzilas milo dzien :)


f2w3rjjgvtrkt7iq.png
Wendy, może zróbmy konkurs na najtrudniejszy pokój? ;) Wstawiamy zdjęcia, jak nasze latorosle mieszkają ;) Tylko przydałoby się, żeby "wygrany" choć wtedy ogarnął swoje królestwo... Mój kolekcjonuje kubki, talerze, po kilka dni tam zalegają, bo w naszej 300-metrowej rezydencji (sarkazm ;)) tak daleko do kuchni ma, żeby odnieść. Wrrrr r... Sam często gotuje i nawet nieźle sobie radzi, ale w kuchni później taki armageddon. Ehhh..
 
Sylver - Ty masz tak z synem, a ja z mezem :p jak ugotuje to jest masakra, wiec zamiast cieszyc sie obiadem, wkurzam sie na balagan, moze to w genach facetow, wiec Twoj mlody mezczyzna po prostu, tak po mesku to ma hehe ;-)
 
Dziewczyny coś ostatnio jestem taka beksa. Oglądając film i wzruszam się albo jak widzę bobasa to też. Kiedyś tego nie miałam. Pewnie przez hormony. . .
Jutro jadę do ojca na obiadek ale fajnie nie muszę gotować :rolleyes:
zamówiłam kilka ciuszkow na allegro jak przyjdą to pochwalę się :) i w biedronie kupiłam kocyk w jakieś misie za 22 zł. Na allegro są owiele tańsze witaminy dla nas:cool2: za pregna plus w aptece placilam 47 zl 30 tabletek a na allegro 2×30 62 zl z przesyłką. To jest 32 zl taniej. Masakra jak apteki zarabiają.
Czuję że dzisiaj znowu problem z zaśnięciem. . .
Buziaki dla Was.
Inka, ja mam z tym płaczem masakrę! To moja trzecia ciąża, ale pierwsza taka... Ostatnio w eleganckiej restauracji, w Paryżu! w pięknej atmosferze pobeczałam się, bo... oparzylam się kawą, a mój K od razu "Kochanie, co Ci jest, nic Ci się stało" itd. itp.. I mnie to wkurzyło, że nie dał pocierpieć w ciszy, poza tym zdałam sobie sprawę, że stara baba i nie wie, że kawa prosto z ekspresu jest gorąca, i byłam zła i zmęczona po Luwrze, i... nagle zaczęły mi płynąć łzy po policzkach, ale tak, że masakra! Nie umiałam tego zahamować.. Jak już K zrozumiał, że naprawdę nic mi nie jest, zaczęłam się śmiać na głos przez łzy, a kelner to nie wiem, co sobie o nas pomyślał ;) :p
Na filmach płaczę, na reklamach, w ogóle sama siebie mam dosyć ;)
 
A a propo facetow, co pisalyscie kilka postow wczesniej, to czytalam kiedys ksiazke " o mezczyznach" lew- starowicz ( psycholog / seksuolog) i generalnie to ich trzeba chwalic za wszystko... Np nienawidze jak moj maz rozwiesza pranie :p ale wg zasady to powinno sie go pochwalic za pomoc, niz zjeb*** ze cos zle zrobil, bo te prozne stworzonka to sie pozniej zawezma i juz w ogole nie beda pomagac :p
 
reklama
A a propo facetow, co pisalyscie kilka postow wczesniej, to czytalam kiedys ksiazke " o mezczyznach" lew- starowicz ( psycholog / seksuolog) i generalnie to ich trzeba chwalic za wszystko... Np nienawidze jak moj maz rozwiesza pranie :p ale wg zasady to powinno sie go pochwalic za pomoc, niz zjeb*** ze cos zle zrobil, bo te prozne stworzonka to sie pozniej zawezma i juz w ogole nie beda pomagac :p
Dokładnie tak jest :)
 
Do góry