Mamusia muminka teraz juz za pozno na przemyslenia, urodzic musimy
a tak na serio to nigdy nie ma dobrego momentu na dziecko albo rodzicow super-hiper przygotowanych, nawet jak to drugie, trzecie czy jeszcze nastepne dziecko -zawsze cos zaskskuje lepiej nie skupiac sie na tym, wszystkie damy rade!
Jak urodzilam coreczke, mialam tysiace "cioc i wujkow dobra rada" i kazdy najlepiej wiedzial co ja powinnam/nie powinnam itp., nawet obcy ludzie na ulicy potrafia mlodym mamom probowac wcisnac swoje rady! W pewnym momencie poczulam sie w tym gaszczu informacji i sprzecznych rad calkiem zagubiona.
Wtedy moja mama powiedziala mi cos, co mi dodalo pewnosci siebie w roli mamy i przy dokonywaniu wszystkich wyborow dotyczacych dziecka:
"to ty jestes mama i ty wiesz najlepiej co jest dla twojego dziecka najlepsze".
Do dzis sie tego trzymam i sie sprawdza
a tak na serio to nigdy nie ma dobrego momentu na dziecko albo rodzicow super-hiper przygotowanych, nawet jak to drugie, trzecie czy jeszcze nastepne dziecko -zawsze cos zaskskuje lepiej nie skupiac sie na tym, wszystkie damy rade!
Jak urodzilam coreczke, mialam tysiace "cioc i wujkow dobra rada" i kazdy najlepiej wiedzial co ja powinnam/nie powinnam itp., nawet obcy ludzie na ulicy potrafia mlodym mamom probowac wcisnac swoje rady! W pewnym momencie poczulam sie w tym gaszczu informacji i sprzecznych rad calkiem zagubiona.
Wtedy moja mama powiedziala mi cos, co mi dodalo pewnosci siebie w roli mamy i przy dokonywaniu wszystkich wyborow dotyczacych dziecka:
"to ty jestes mama i ty wiesz najlepiej co jest dla twojego dziecka najlepsze".
Do dzis sie tego trzymam i sie sprawdza