Dziewczyny piszę do Was z prośbą o poradę,bo już sama nie wiem co mam robić i jaką decyzję podjąć
Chodzi generalnie o to,że jakiś rok temu robiłam prawo jazdy ale 2 razy nie zdałam i można powiedzieć,że się poddałam i już więcej nie poszłam na egzamin,bo 2 razy trafiłam na takiego buca okropnego,który mnie egzaminował
zniesmaczona postanowiłam już nie iść na egzamin i nie wydawać zbędnej kasy na takich ludzi
Jednak nie ukrywam,że szczególnie teraz kiedy jestem w ciąży potrzebne jest prawko a jak urodzę to już w ogóle wygoda gdzieś jechać z dzieckiem jak mąż w pracy.
Mąż namawia mnie żebym poszła jeszcze raz na kurs i jak się sprężę to w ok miesiąc góra dwa zrobie prawko a na razie jestem w 3 miesiącu i nic po mnie jeszcze nie widać zero brzuszka
Sama nie wiem dlatego chciałabym poznać wasze zdanie co sądzicie o robieniu prawka w ciąży czy to nie za duży stres i w ogóle .... ?? W sumie dobrze się czuję a i tak siedzę całymi dniami w domu już na zwolnieniu
Może mąż ma rację ...??
Chciałabym aby ktoś obcy spojrzał na tą sprawę i podpowiedział co by zrobił w mojej sytuacji...
Mojej mamy na razie nie pytam,bo wiem,że będzie przeciwna