reklama
Ika89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 315
Dla mnie samochód to przede wszystkim niezależność. Nie wyobrażam sobie bez niego życia, może dlatego że od zawsze mieszkam poza miastem. A tak to po prostu jak lam ochotę gdzieś jechać to siadam i jadę. Nie muszę zastanawiać się kiedy będzie autobus albo co gorsza, prosić kogoś o podwiezienie. A powiedzcie mi, jak to jest z pasmi w ciąży? Bo różne opcje slyszalam
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
D
Deleted member 134305
Gość
Ja miałam ten adapter do pasów ale pożyczyłam znajomym a teraz juz sie z nimi nie odzywamy wiec nie odzyskam :/ nie wiem czy będę kupować nowy, jakoś mam wrażenie ze w tym samochodzie ten pas jest bardzo nisko, jak będzie potrzeba to najwyżej kupie
Ika89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 315
Też brałam pod uwagę adapter ale nie wiedziałem czy to nie jakiś pic na wodę. zupełnie bez pasów to trochę strach. Zobaczymy jak brzuszek urośnie :-)
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
sylver80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2016
- Postów
- 214
Hmm co do korków to sa ogromne ale wszystko zależy w jakiej dzielnicy i tak naprawdę gdzie będziesz sie przemieszczać. Ja mieszkam pod Krakowem i dojeżdżam tylko do granic to tam nie ma korków, ale bliżej centrum jest dramat :/
Fajny pomysł z tymi rzeczami na pamiątkę, ja mam tylko opaskę i pępek zapakowany tak dość porządnie, test po synku wywaliłam ale z tej ciazy tez mam jeszcze
Z tym winkiem to tak sie zastanawialiśmy czy będzie smaczne, niedobre wytrawne zażywałam zawsze do gotowania np mięska. To chyba faktycznie zostawimy, ma nazwę biondi santi brunello rocznik 81, teść mówił żebyśmy go trzymali jeszcze kilka lat
No Kochana, chyba niezłą perełkę macie! Ja mam tylko 10% wiedzy mojego Ukochanego, ale na moje oko to naprawdę wartościową rzecz Zresztą z mojej ukochanej Toskanii, Brunello di Monralcino! Nie mam pojęcia, czy to się będzie nadawało do picia (zaraz wyruszam do Krakowa, więc spytam), ale wierzcie mi, że szkoda. Zakładam, że to jest warte ok. 1000 zł. Lepiej kupcie sobie jakiś odpowiednik, np 3-4 letni, a tamto niech stoi Zresztą teść ma rację
My na razie wynajmujemy mieszkanie na Ruczaju, ale chcemy kupić gdzieś na północy Krakowa (Bronowice, Prądnik, na Woli Justowskiej ostatnio piękne oglądaliśmy, ale prawie km do przystanku było i się wahamy). Teraz jak jadę z Radomia, tracę ponad pół godziny na przejazd przez samo miasto Myśleliśmy też, czy lepiej właśnie dom na przedmieściach czy mieszkanie w mieście, ale ja mam już całkiem spore dzieci i wolę nie być uzależnioną od ciągłego wożenia ich...).
Ok Dziewczynki, pojadłam u mamusi, wsiadam do auta i wyruszam do Krakowa. Pewnie Ukochany nie da mi żyć przez te 3 dni, więc chwilowo mogę być mniej aktywna Fajnie się z Wami pisze
Do następnego!
reklama
sylver80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2016
- Postów
- 214
Ja też już się nastawiam na audiobookiJa tez jestem z Krakowa i korki faktycznie sa duze, trzeba miec do tego cierpliwosc ja ostatnio zaczelam sluchac audiobooki (ksiazki/nauka jezykow itp) no i nadrabiam zaleglosci rozmawiajac (przez sluchawki) godzinami przez telefon jakos trzeba sobie radzic
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 359
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 706 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 118 tys
Podziel się: