reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Aaaa - Sylver - ja tu o "pijaństwie" pisze jednocześnie mieszając w garach, że mi ta "osrana jagoda" umkla [emoji14]. Kochana... Moja córka ma na imię Jagoda... Więc wiesz.. [emoji14][emoji14][emoji14]


Karo - moja też była aniołkiem do swego czasu. Ale pierwsze 4 miesiące strasznie ulewala, więc wyjazdy odpadaly. Zobaczymy jak tym razem będzie. Chciałabym na wakacjach jeszcze chociaż Bałtyk zaliczyć.

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Haha Aga wlasnie czekałam na Twoj odzew w sprawie Jagódki :)
Ja dzis wolne od garow relaksik

Napisane na LG-D605 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie no spoko [emoji6] - przecież to nie było celowe [emoji3]. Ja tu gorzej wypadłam - bo uczepilam się odpowiedzi na temat wina, i wróciłam do sosu. Po czym raz jeszcze patrzę... A tu "obsrana jagoda" [emoji6][emoji14].
Luz Sylver... To tylko ostrzeżenie [emoji6]

Ale moja J jest wyczulona na maxa na punkcie swojego imienia. Przy piosence "czarne jagodki" zawsze się miesza, obrusza się na dopytywanie o imię (jakby ktoś jej nie wierzył) albo żarciki dzieci (malina, truskawka śliwka, borówka).
Najlepiej wspominamy wypad na Słowację, gdzie animator zabaw w Tatralandii wziął moja J i bratanice M do wspólnej zabawy. Mikrofon i te sprawy.. Pyta się J jak ma na imię - więc ona mu odpowiedziała [emoji16]... Chwila ciszy nastąpiła - po czym odpowiedział "wooow - krasne imie" [emoji6]


Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam się i ja tak czytam o tych winach i właśnie dziś do nas znajomi przychodzą i będą pić a ja mogę się tylko soczkiem pocieszyć :-D robie właśnie sałatke gyros i tak się uśmiałam z obsranej jagody że aż mi łyżka wypadła hehe ;p ja z serów lubię tylko żółty z dziurami i mozarelle z pomidorkami i bazylią i winko do tego i jakaś bagietka czosnkowa ;) zonograja ja też się czuje taka pełna i okrągła nawet brzuszek już delikatnie widać ale na wadze na razie nie przybrałam ale po świętach u mamusi i teściowej to się może zmienić :p
 
Aaaa - Sylver - ja tu o "pijaństwie" pisze jednocześnie mieszając w garach, że mi ta "osrana jagoda" umkla [emoji14]. Kochana... Moja córka ma na imię Jagoda... Więc wiesz.. [emoji14][emoji14][emoji14]


Karo - moja też była aniołkiem do swego czasu. Ale pierwsze 4 miesiące strasznie ulewala, więc wyjazdy odpadaly. Zobaczymy jak tym razem będzie. Chciałabym na wakacjach jeszcze chociaż Bałtyk zaliczyć.

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom

O kurczaki :baffled: No przecież widziałam Twój opis, ale tak jakoś odruchowo napisałam... Przepraszam, nie zamierzone :happy2: Poza tym Twoja Córcia z pewnością jest taką jędrną, soczystą i słodką Jagódką, a ja czułam się zupełnie inaczej :p Mimo wszystko obiecuję pilnować się na przyszłość :-) :)
Ale tak mnie tym wpisem rozbawiłaś, że jeszcze po wyjściu z domu śmiałam się na głos w aucie :-D;-) ;)

Dużo słodkości dla Jagódki :):D
 
Wendy zawsze się dziele jeszcze ze znajoma. Piekę regularnie i zawsze cześć idzie do niej. A tak to ciasto jest na 2-3 dni, deser zależnie, muffiny czy inne cuda tez.
Jeśli chodzi o święta, to każdy sernik czy makowiec podzielilam na 4 części. Po jednej pójdzie do znajomej. A tak to każda część na jakieś 2 dni, leżą w zamrazalniku.
Dziś zrobilam krajanke i ona musi polezakowac. Piernik tez lezakuje. Nie zepsuja się. Później robie dwa miodowniki co muszą poleżeć i potem dziele i kostkę domino, która również musi polezakowac. Jeszcze zostanie strucla, specjalnie dla męża :)
Zrobilam jeszcze piernikowe na choinki. Robie co roku dla znajomych i sąsiadów.
Sama nieprzepadam za słodkim. Choć zależy co :)

AIM, to 4 moja ciąża na nospie i zawsze mam zalecenie, bierzesz kiedy musisz.. A nie co mi ulotka czy Google mówi., w uk np. W ogóle nie wolno jesc busco czy nospy, wiec gadanie o ulotkach mnie nie przekonuje.. Zresztą lutki czy dupka tak samo a jednak dziewczyny biorą..
Takie medyczne gadanie mnie nie przekonuje..wole bardziej ludzkie i sprawdzone..

I przykład poniżej.. Na ulotce mg pisze, żeby nie przekraczać dawki.. Jak widać czasem trzeba..

Aga dziękuję kochana.
Z wychlodzeniem nie wiedziałam.. Zaś ja zmarzluch jestem i wiecznie gruba skarpeta po domu i grube kapciochy. W nocy spać w skarpetach nie umiem i nogi momentalnie robią się chłodne..może to też przyczyną, maz również mi łydki rozmasowywuje lub wygina stopę w druga stronę..niby boli bardziej ale szybciej przechodzi..
Co do mg to zależy, który mam więc jaka dawka tego rzeczywistego w nim jest ale nie wiem jak podejść domtego z Wit b bo biorąc i tak już wyższa dawkę to mg nie przedawkuje ale b tak..

Aga hihi tk Wam cora zrobiła psikusa. Przynajmniej trochę pożytku byko bo pospalas. Może w wekeend po świętach??

Sylver ale Cie czeka wycieczka.. Sama chętnie bym się tam wybrała choć nie na winnice. Szczesciara :)

Piękne miejsca do zwiedzenia,, mimsie marzy Islandia albo Finlandia :)

ZonaGraja a w domku maz coś kucharzy? Czy praca to praca i koniec?
Tez się czuje pełna.. Jakby woda mnie zalała..w dolnych partiach najgorzej.. :(

Zjadlabym łososia.. Jeszcze teraz wszędzie go pełno na święta a Lubie wędzonego.. Tego jak surowy ech.

Karoo udany wieczór miałaś :) kakao pycha jeszcze w takim chlodzie!

Dziewczyny, planuje kupić przed świętami jeszcze multicooker, nawet mam wybrany.. Ma ktoras z Was i potwierdza, że warto kupować??
 
Lilith mi ginka mowila ze nospe mozna brac nawet do 6 tabletek na dobe.Zreszta kiedys podczytywalam watek dziewczyn po invitro i tam tez takie zalecenia mialy.Ja akurat ani jednej nospy nie wzielam w ciazy bo po prostu brzuch mnie.nie boli.Ale nospa jest przeciwskurczowa a skurcze w ciazy poczatkowej niewskazane, wiec moze dlatego wiecej mozna...
Co do multicookera nie pomoge bo nie uzywam w sumie nawet za bardzo nie wiem do czego on:D
Z tymi ciastami podziwiam lubie gotowac ale pieczenie nie dla mnie.


Kurde Aga na 5 min dalad mi do pomyslenia z imieniem....ale jednak Jagodka mi tak pasuje( jesli of cors bedzie corka) ze nie ma szans chyba bym zmienila.Od X lat mowilismy ze bedzie Jagodka:p

010igov3fkey3mez.png
 
reklama
ufff nadrobiłam

ale się katujemy tym co niedozwolone :):)
:cool2:WINO to moje drugie imię hehehe uwielbiam wino i mimo wszystko cały czas mam ochotę i chyba tego mi najbardziej brakuje
:cool2:LODY to moje trzecie imię ... kocham lody o każdej porze roku , dnia i nocy, dobrze że można

Do nas właśnie dziś przychodzą znajomi i kupiłam sobie jedno piwko bezalkoholowe , ale w sumie nie wiem czy mam na takie piwko smaka.
Dziś cały dzień chodziły za mną frytki , więc chłopaki mi przywieźli z KFC i jestem usatysfakcjonowana.

Co do szefów , to ja od zawsze mam przełożonego faceta i uważam , że jest idealnie. Kobiety są często o siebie zazdrosne , a nie daj Boże jeszcze wyglądasz lepiej od szefowej to pozamiatane.
Ja jestem w zespole jedyną dziewczyną i niestety muszę przyznać , że mam niezłe fory ;)

LILITH podziwiam Ciebie z tym pieczeniem , ja co roku tylko pierniki piekę , a w tym chyba nawet i tego nie zrobię .... zawsze wałkowałam na stole, ale ostatnio zmieniliśmy stół i mi go trochę szkoda, więc szukam takiej sylikonowej stolnicy , ale jakoś mi nie wpadła jeszcze w ręce :sad:

Odnośnie brania różnych leków ,w ciąży to jestem tą szcześciarą , która ma teścia ginekologa ... więc do google nie zaglądam tylko dzwonię , ale ja zawsze ostrożnie podchodzę do brania czegoś bez konsultacji z lekarzem :yes:
 
Do góry