reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

My dostaliśmy pucia na urodziny oraz jano i wito. I ta druga bardziej mu się podoba. Usiedzi przy niej, jest minimalistyczna. W puciu za dużo chyba się dzieje Ito Artura zniechęca. Po 2 min już próbuje mi wyrwać książkę i wziąć ja do buzi
 
reklama
To u nas wrobelek i ostatnio krokodyl i hipopotam
IMG_20180710_104216.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180710_104216.jpg
    IMG_20180710_104216.jpg
    71,4 KB · Wyświetleń: 372
Aha83 mi się wydaje ze mojej tez zaczynaja isc czworki albo trojki. Wszystko wklada do buzi i mega sie slini.
Co dajecie dzieciom na kolacje? Bo ja daje mleko, ale sie zastanawiam czy nie przejsc juz na jakas typowa kolację
 
Beatka582 ja daje mleko lub kaszke, bo przynajmniej wiem ile zjada i mam pewność, że ma pełny brzuszek i przespi do rana. Z chęcią też bym coś zmieniła, ale weny brak. Ostatnio Miko ma fazę wybrzydzania z jedzeniem, jak coś nie pasuje, to wyciąga z buzi i rzuca
 
Znowu zaliczylam przerwę od BB [emoji17].


Ale temat zebowy... Więc informuje, że mamy już komplet czworek (pierwsze 3 pojawiły się w połowie czerwca, a ostatnia właśnie się przebiła). 12 miesiąc =12 zębów [emoji16][emoji23].
Przy przebijaniu jest więcej marudzenia (a w nocy cyc musi być ciągle w pobliżu), no i kupki luźniejsze, a tak wszystko super, żadnych temperatur itd..
 
Współczuję Aha - biedny Miki [emoji852]️. Jagoda też gorzej znosila zabkowanie, a już 3-ki to naprawdę źle wspominam (szły jej w 16/17 miesiącu). Także wszystko przed nami - kolejne mogą wychodzić zdecydowanie gorzej.
 
reklama
I nas z zębami na razie spokój, L ma 6. Dziś jadę z Nim na rehab, w pon stanął pierwszy raz sam więc się mega cieszę:laugh2:

Byłam z chłopakami wczoraj u rodziców , opalaliśmy się i basenikowaliśmy, przemocne słońce było, do wieczora mnie głowa bolała.

Czekam aż L się kimnie przed wyjściem, a ten się bawi w najlepsze oczywiście...

Kurczę dziewczyny zamówiłam Slim Fit Chody, zrobiłam dziś, ojjjjj stara dobra Choda na prawdę, 40 min wycisku, lało się ze mnie ufff, kocham to ❤Jednak nic tak na mnie nie działa jak Ona.

L też ma już swoje humorki, raczuje za mną wszędzie i to już mega szybko, a gdy mnie straci z oczu lub nie daj Boże zamknę się w łazience ohoho to drze się i zalewa łzami jak głupi:-pOprócz tego otwiera mi wszystkie zabezpieczenia z szafek, kocha piekarnik i gdy mówię Mu nununu to się zaśmiewa z taką nonszalancją:-p Super się z K bawią, ganiają się po mieszkaniu, cudownie to wygląda na prawdę:-) :).
Dobra zaczynam się zbierać.
 
Do góry