reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Ja mojemu od razu kazałam kupić dla mnie kwiatki od syna na dzień matki. Sam by nie pomyślał, w ogóle uznał to za głupi pomysł :/ no i co prawda dopiero wieczorem, ale kupił bukiet i moje ukochane rafaello i pomógł młodemu mi wręczyć. Ale jak on mi nie przypomni, to jemu na dzień ojca nic nie damy [emoji14]
 
A my na dzień matki i ojca dostaliśmy mini prezenty że żłobka. Przyznam że nasze podejście się różni, bo ja bym nie chciała nic dostać od męża jako na dzień matki że dla mnie :p i też on nic nie dostanie jutro. Obydwoje gadaliśmy, że ciekawe, kiedy młody sam z siebie nam coś da, laurkę czy coś, bo już będzie na tyle kumaty że będzie chciał/umiał w taki sposób"prezentowy" wyrazić miłość, że fajnie poczekać na to. Teraz to dla mnie takie na siłę :p choć i tak lepsze to, niż część dziewczyn żąda prezentu w dniu matki gdy jest w ciąży :p to dla mnie w ogóle śmieszne nieporozumienie :D no ale to indywidualna kwestia :)
 
Hej
Emol tak Jagoda skonczyla dzis roczek fajnie ze pamietasz;-) nie mam pojecia kiedy to przelecialo??????czas leci niemilosiernie!!!


Ja mam podobne zdanie jak Aim my sobie nie robimy w tym dniu prezentow Jas daje nam laurki i tyle..

Przyznam ze caly czas Was czytam ale nie mam nic ciekawego do dodania wiec nie wiem co pisac;p

Widzialam ze pisalyscie o zlobkac ja nie oddaje Jagody i bardzo sie ciesze ze mam taka mozliwosc teraz pracuje tylko w weekendy wiec maz jest wtedy w domu.


3 tygodnie temu odstawilam Jagode od cyca i postanowilam przejsc od razu na krowie mleko oczywiscie po konsultacji z lekarzem.Jest niebo lepiej sczegolbie jesli chodzi o noce!
 
Linone dziekuje! A Ty jak sie czujesz? Kiedy wizytujesz??



Co do odstawienia to byl dluzszy proces bo dawalam jej od jakiegos czasu coraz mniej potem juz tylko w nocy...az samo mleko chyba zaniklo bo pod koniec podczas karmienia juz mnie gryzla w sutki czego nigdy wczesniej nie robila.W koncu postanowilam jej w ogole nie dawac przez 2 dni jeszcze chciala mi sie dostawiac i szukala cyca a potem zapomniala.
 
reklama
Dziewczyny a macie jakiś sposób na smoka? Bo ja bym już go chętnie oduczyła, tak mnie wkurza ten smok do spania... w nocy sam wypluje, później mu się przypomni że miał i jest wrzask przez sen jak go sam nie znajdzie...
 
Do góry