reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Mamunia ja akurat mam jakąś z firmy biofiks ale ogólnie to tylko patrzyłam na skład, żeby były same owoce. A właśnie bobofrut tez małemu podszedł, rozcieńczony z przegotowaną wodą bo oczywiście musi być ciepły :D mój nie lubi kwaśnych soków. Ale najbardziej lubi z domowym sokiem malinowo-jezynowym tylko że ten sok jest słodozny wiec daje go odrobinkę i tez tylko raz na 3-4 dni.
 
reklama
Kasia gratulujemy przewrotu.
Maja się na początku stycznia kilka razy odwróciła i do tej pory nic, leń mały.
Jak brzuszek Emilki, przestał boleć?

Linoone Majka wcale nie chce wody. ani butla, ani kubek, ani z łyżeczki, troszkę ciumka z butelki z dzióbkiem. Chyba spróbuję herbatkę, jak dziewczyny radzą?

Agniesiam gratuluję wszystkich nowości. Ślubu, pracy i wyboru domu.

Aha zdrówka dla Was. Oby to nie było nic poważnego. Może od ząbków, albo trzydniówka?

Napolka u mnie bez zmian, tak jak zawsze tylko baleyage.
Gratuluję Asi nowych umiejętności w siadaniu. Moja siada sama z leżenia i siedzi stabilnie, ale nie potrafi załapać pozycji do raczkowania.
Też chciałabym zrzucić z 5 kg.tylko jak? Podrzuć na priv jakiś przepis.

Misia to jak 400 to nie szukaj, popytam w aptece.

Abed jak ja Ciebie dobrze rozumiem, całkiem jak u nas i z nockami i z jedzeniem, załamka.

Wiecie co moja cwaniara dziś robiła? Że nie potrafi załapać pełzania, a bardzo chciała by się już przemieszczać, siedzi stabilnie. Dziś ją posadziłam w rogu na rozłożonym łóżku , a ja na brzegu siedziałam i ona się strasznie chciała do mnie dostać. Tak się bujała w przód i w tył, że na tej pupce do mnie przyjechała, odcinek ok.1m. Taki śmieszny bąbel.
Łobuz poskromiony. Spokojnej nocy.
 
Misia dzieci z tym jedzeniem mają różnie.Moja też ma takie dni że nie chce jeść, je np po 20ml:/ i też miała okres kiedy poranne kaszki olewała.Zawsze wiązało.się to z jakimś przeziębieniem bądź zębami.
Mamusia muminka dzieci mogą też pić np herbatkę malinowa, z dzikiej róży albo honey bush od 6m.Honey Bush piłam całą ciążę bo zdrowa bardzo:) inna nazwa to rooibos.Dobrze, że przypomnialaś bo muszę kupić malinowa, rooibos mam.

Aniek przestał boleć.Chyba jej te brokuły odpuszczę póki co.






Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kurczę L też jakiś nocny dziwny wyskok miał, od 2 do 4 nie spał:huh: Mąż go lulał, a ten się śmiał i gadał, w końcu go odłożył do łóżeczka, ten jeszcze pogadał w ciemnościach i usnął.
Ja jakoś i tak nie mogłam spać.
No nic. L się obudził, K coś kombinuje w łazience, ja dziś zrobiłam klatkę i ręce , czas na kawę.
 
Jenny poki co ze słoika. Raz dałam banana rozgniecionego banana to jeszcze za wcześnie było na grudki. A ze słoików polecam: jabłko, jabłko-banan, jabłko-jagoda z Humany. 100% owoców, bez kwasu laskorbinowego więc jabłko smakuje jak jablko [emoji12]

Niech już te zęby wszystkie powychodza, wczoraj mlesio musiałam ppdawać łyżeczką [emoji53]

Dzień dobry i miłego wszystkim [emoji2]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Chybra przybij piątkę, mój też dziś nocne pobudki urządzal

Miki tez zaczyna gardzic wodą, dolewam mu dosłownie łyżeczkę soku i pije, herbatka rooibos hak najbardziej dla dzieci.

Aniek hehe każdy sposób jest dobry, ważne że dotarła do celu.

Abed oj te zęby dają nam popalić.trzymaj się

Miki nie goraczkuje, ma za to wysypke, taka bardzo delikatna, na brzuszku u trochę tak za uszami, może to była ta trzydniowka. .. zaraz doktora google uruchomie [emoji39]

Wakacje zarezerwowane, tylko przeraża mnie ze zaraz po nich do pracy, boże jak mi się nie chce. ..... jak ja oddam tego mojego śmieszka [emoji21]
 
Witam dziewczyny,
powoli Was nadrabiam. Ja wczoraj zrobiłam sobie kartkę na lodówkę z dniami tygodnia i zapisuję każdą pierdołę. Stwierdziłam, że nie może być tak, że nie ogarniam.
Mała śpi, czekam jak się obudzi, żeby nakarmić ją i na spacer iść, bo taka piękna pogoda. Później zakupy. Do smyka planuję się wybrać, może uda mi się na wyprzedaży coś na 80 upolować, żeby już mieć większe ubranka, bo teraz nosi 74. Sobie też mam nadzieję, że coś kupię, bo w sobotę wybieramy się na mini sesję walentynkową.
U nas na szczęście większych alergii nie ma. Tylko z glutenem mamy problem, co jej podam kaszkę to wysypuję ją w okolicach szyi. Lekarka powiedziała, żeby jeszcze poczekam z glutenem. Czy któraś ma problem z glutenem?
 
My jeszcze nie dawaliśmy glutenu, ale widzę, że bebilon 2 się dobrze przyjął więc wróciłam do dawania czegoś twardszego, dziś była pietruszka i pasowała:blink: Jezzzu jak ja się cieszę, że On tak wszystko zjada chętnie. Zobaczymy tylko czy coś po niej nie wyjdzie, później będzie burak i wejdziemy w owoce i kaszki, sporo próbowania jeszcze przed nami:blink: A i fajnie, że nie je takich kompletnych papek tylko wystarcza zgniecenie widelcem:rolleyes:
Ze słabych rzeczy wczoraj mnie zapalenie pęcherza dorwało, duuuuużo żurawiny piję.
 
reklama
Do góry