reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Napolka z jakiego na jakie mleko zmienilas?
Moja corcia ma czerwone policzki i ulewa/wymiotuje non stop nawet 2,3 h po jedzeniu, chce zmienic mleko z enfamil, nie wiem na jakie, czy np AR?

Dziewczyny a moze ktoras z Was wie co to moze byc - ciagle ulewanie, czerwone policzki (raz mniej raz bardziej) i rozne kolory stolcow (czesto zielone) o normalnej konsystencji. Skaza bialkowa? Nietolerancja laktozy? Refluks? Czy przewrazliwiona matka a ulewanie przejdzie jak dziecko bedzie siedziec;)
Pola spróbuj małej zageszczac mleko i dawać gęste obiadki, ogranicz podawanie wody i soków. Jeżeli to refluks to po 3-4 dniach mała będzie trochę mniej ulewac. A wtedy musisz iść do lekarza po recepte na mleko dla dzieci z refluksem i może jeszce kropelki próbować.
A Twoja mała dostaje jakiś probiotyk? Odbijasz ją po każdym karmieniu?
P.s. jeżeli to nie pomoże to może byc to skaza białkowa i wtedy tak samo, specjalne mleko na recepte.
 
reklama
Moja Z też bardzo dużo ulewała i miała takie chrostki na nosku. Pediatra przepisała nam mleko na receptę bebilon pepti dha, bo podejrzewała alergię pokarmową. Miała wtedy może z 2,5 miesiąca, piła to mleko przez może miesiąc ale bardzo niechętnie, bo w porównaniu do enfamilu jest o wiele mniej słodkie. W końcu wróciłyśmy do enfamilu i po jakimś czasie chrostki zniknęły i ulewanie się zmniejszyło. Więc nie była to zasługa bebilonu pepti, tylko czas zrobił swoje. Dawałam jej probiotyk, ale nie wiem czy to pomogło. Im była starsza tym mniej ulewała. A teraz już prawie nic.
Co do zielonych kupek, to po mleku pepti były mega zielone i przez 1,5 miesiąca podawałam Zuzi żelazo, to też powoduje zielone kupki.
 
Poranna burza ja tez 3 miesiace urlopu i wracam do pracy. Jakos nie widze sie siedzacej w domu.

Pumelova ja tez nigdy nie dostawalam kasy od mojego. Zle bym sie z tym czula. Zreszta on predzej by jeszcze odemnie wzial.

Emol super ze Artur robi takie postepy.

Napolka tak pediatra wypisal nam skierowanie. Ale terminy na nfz troche dlugie.


Ola W.Szymek jeszcze nie siada.
Ostatnio fizjo powiedziala ze to jak sie podnosi na rekach jak lezy na brzuchu to wzmacnia miesnie i przygotowuje sie do siadania.

Szymek czasami jak jest na rekach to sie przytula. Ale czesciej lapie mnie za nos i szczypie.

Aniek u mnie to prywatny zlobek. Panstwowe sa tansze.ale ten ma fajne godziny otwarte.i opinie dobre






Napisane na LG-H340n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Beatka masz rację nie czytaj, też mogę napisać że jak się spytałam gdzie mam oko to pokazał, albo gdzie nos też pokazał. A że akurat mnie po twarzy mizial to mogę przemilczec :) i jak mach reka i mówię papa to też robi :)
Linoone ależ mu się kleszcz schował [emoji14]
Kasia żarłoczek jej się włączył :) super.
Neapolka jakby pozowala :)
Judith ja nie psowa a kotowa, ale mogę powiedzieć jak jest u mnie. Nie ograniczam już kontaktu zupełnie, na razie jeszcze kicia nie ucieka, ale po tym jak ja Grześ zaczął jeść, niedługo chyba zacznie. Odkurzam raz w tygodniu gruntownie, a tak z grubsza co 2 dni (ale to mały kot :)) z tym że póki Grześ nie zrobił się 2 razy większy pilnowalam żeby się na nim nie kladla tylko raczej obok. Co do podziału obowiązków to musisz się przemoc i dać tatusiowi na trochę. On coś robi i ty też w ciągu dnia. Jak wróci do domu to musi brać udział w opiece, bo się wykończysz. Twoje życie się zmieniło, ale jego też.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia ja kota też mam [emoji12][emoji12] nie no tak też nie jest że nic nie robi bo na prawdę się chłopak stara i mnie probuje odciążać ale jego fizycznie ciągle nie ma. Pracuje na zmiany wiec jak pierwsza to wstaje o 4 rano wraca o 15 on ledwo żywy ale dla mnie luxus bo młoda wykapie. Na druga zmiane jak jedzie to wyjezdza o 12 wraca czesto o 2 w nocy. A przed i oo pracy wychodzi z psem - ja w porównaniu do linoone mam haj lajf wręcz. W weekendy ma szkołę ale ogranicza się to do tego że w ciagu dnia jest tyle do zrobienia a on jest tak krotko w domu że mało może przejąć ode mnie. I ja to rozumiem ale sił mi brakuje już. To tyle, wyżaliłam się jutro już będzie fajnie [emoji2] BTW mój kot bał się Hanki przez pierwsze 2 miesiące [emoji12]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Pola jak dla mnie to są normalne funkcjonowanie. Dzieciaczki robią różne kupy bo różne pokarmy jedzą i organizm musi się przystosować, ulewanie podobno trwa dopóki dziecko nie siedzi ale jak będzie nadal to warto iść do gastrologai, a policzki myślę że od ciepła, ogrzewanie jest włączone.
 
Hejka,

Dojechaliśmy w 6h , wiec extra, Miki podróż zniósł rewelacyjnie, pogoda super, tylko zaczął mi wczoraj popołudniu goraczkowac, obstawiam zęby, bo ma takie już białe kropki na gorze, oby to nie była infekcja, trochę się martwię, bo wiadomo daleko od domu. ....


A i zapomnieliśmy jednego bagażu [emoji54] plecak z aparatem, laptopem, klapki na basen moje, szczotki do zębów i najważniejsze kamerka na stok do nagrywania jazdy, specjalnie kupowalismy [emoji21] to był taki plecak z ostatnimi wrzutkami

No nic idę dziś jeździć. A to widok z okna, plus taki, że dostaliśmy mój ulubiony pokój [emoji7]
1516617052-d9f060c3d6ca6c7f-aaaaaa.jpeg


Dobra teraz jak Miki mi pozwoli to poczytam co u Was
 
Emol- To znów za dwa tygodnie zaliczenia…:hmm: ja nigdy matmy nie lubiłam. Nie wyobrażam sobie żeby mieć ją na studiach.;)

Pola@- najpierw mieliśmy bebilon1 i później kupiłam bebilon2 ale niestety się nie sprawdził, więc kupiłam bebiko2 zwykłe na razie dopiero 2 dzień zaczęłam go podawać i na razie nie widzę różnicy, w czwartek szczepienia to porozmawiam z pediatrą o mleku specjalistycznym, moja mniej teraz ulewa, kupy też robi (różne kolory), nie zauważyłam żeby ją brzuszek bolał tylko te czerwone policzki…. Rano mniej wieczorem bardziej

Aha83- szkoda, że bagaż został w domu, ale widoki Cudne!!!
emoji7.png
emoji7.png
emoji7.png
Bez laptopa może więcej czasu spędzicie razem. Bawcie się dobrze. I trzymam kciuki, aby nie było żadnej infekcji przy ząbkach.:)
 
reklama
Do góry