Ja nie wiem jak to się dzieje, ale jakoś mnoe strasznie stąd ostatnio wywala. Tracę systematyczność i same zaległości.
Nadrabiam po łebkach.
Przyjaciół uwielbiam. Stale lecą u nas w tv. Jak się kończą wszystkie odcinki oglądamy od nowa ... i tak już kilka lat. Znam na pamięć [emoji2]
Moja też nie pełza i nie podnosi się na wyprostowanych rękach. Lekarz nie widzi problemów ani z obniżonym ani wzmożonym napięciem, więc po prostu pozwalam się rozwijać swojemu maluchowi w swoim tempie.
Ja na wszelkie zmiany skórne i na ciele i na buzi polecam bepanthen.
Mam nadzieje, że wszystkie chore maluszki już zdrowieją [emoji5]
My jesteśmy po 3 dawce szczepionki, obyło się bez wiekszych komplikacji. Mała jak zwykle po szczepieniu była bardziej tuląca.
Skończyłyśmy pół roku i płakać mi się chce że ten czas tak leci ... za szybko... tak tęsknię za takim małym glutem ktory nie do końca kuma, że jest już po drugiej stronie brzucha.
Moja gwiazda je już coraz więcej i coraz ładniej. Kupiłam jej b.boxa do picia i nawet kilka razy udało jej się napić [emoji2]
Wiecie co, tak sobie ostatnio myślę często co się dzieje u
@Madziazt... mam nadzieję, że Majcia pięknie się rozwija. Ale jakoś nie dają mi one spokoju. Ma któraś z was z nią kontakt?
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
