reklama
Misia nigdy nie miałam kleszcza.
Pumelova pójdę do lekarza z tym bo to za długo trwa.Jak po 6tyg od porodu miałam wizytę kontrolną to mówiłam o tym ale wtedy mi powiedzieli że to minie, żebym w dalszym ciągu brała witaminy.No ale pół roku to już sporo...też podejrzewam jakieś zapalenie.
Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
Pumelova pójdę do lekarza z tym bo to za długo trwa.Jak po 6tyg od porodu miałam wizytę kontrolną to mówiłam o tym ale wtedy mi powiedzieli że to minie, żebym w dalszym ciągu brała witaminy.No ale pół roku to już sporo...też podejrzewam jakieś zapalenie.
Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Ewella mąż był chory pierwszy więc już wyzdrowial jak się okazało że jest pepkowe to wczoraj już się czuł super
Oby nocka była lagodna!
Ola w dawno ale nie wiem kiedy. To nie ma znaczenia, jak robisz badania to oznaczają igm i igg, jeden oznacza chorobę przebyta niedawno a drugi dawno.
Jak się okazało potem, mamy też w rodzinie osobę która ma bolerioze, 10 lat temu się leczyla antybiotykiem i tam trzeba robić co jakiś czas kontrolę i wróciła jej niedawno i znów musiała brać antyb.
Kumpel miał igg 190 przy normie 22.
Aha to udanego wypadu!!
Emol powodzenia na studiach i gratuluje kilograma[emoji173]
Beatka moja Agatka za tydzień kończy 7 miesiąc i nie pelza my chodzimy do fizjo ale już prawie 2 tyg przerwy z powodu infekcji
Kasia831 no to idź idź bo się zajedziesz z takim.bolem:*
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Oby nocka była lagodna!
Ola w dawno ale nie wiem kiedy. To nie ma znaczenia, jak robisz badania to oznaczają igm i igg, jeden oznacza chorobę przebyta niedawno a drugi dawno.
Jak się okazało potem, mamy też w rodzinie osobę która ma bolerioze, 10 lat temu się leczyla antybiotykiem i tam trzeba robić co jakiś czas kontrolę i wróciła jej niedawno i znów musiała brać antyb.
Kumpel miał igg 190 przy normie 22.
Aha to udanego wypadu!!
Emol powodzenia na studiach i gratuluje kilograma[emoji173]
Beatka moja Agatka za tydzień kończy 7 miesiąc i nie pelza my chodzimy do fizjo ale już prawie 2 tyg przerwy z powodu infekcji
Kasia831 no to idź idź bo się zajedziesz z takim.bolem:*
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Hej,
Kasia gratuluję przewrotu
Ola W Orzechowka to ostatnio mi się nawet w nocy snila jak intnsywnie myślałam że potrzebuje czegoś do rozluźnienia
Pumelova ja wczoraj też obniżyłam bo Natalka zaczęła wstawać w łóżeczku.
Emol trzymam kciuki &&& A widziałaś się z ojcem? Ja też nie jem późno ale to wynika raczej z tego że jemy obiadokolację razem o 18 jak mój mąż wraca z pracy.
Co do boreliozy to faktycznie nie ma czegoś takiego jak całkowite wyleczenie, można ja uśpić ale niestety za jakiś czas może się uaktywnić. Ja się strasznie kleszczy boję bo potrafię wejść na 5 min do lasu i wyjść z kleszczem. Kilka razy tak miałam jak byliśmy u znajomego na domku. Poszłam na szybki spacer,wracam ani z po 2 /3 kleszcze :/
Ja nie śpię od 6:30 . Cała reszta śpi A ja sufituje. :/ Aż dziwne że starsze córki śpią jeszcze, Bo przeważnie o 6 pobudka,może to zasługa nowego łóżka Natalka spie na mnie ale czasem jak jest taka cisza to lubię jak na mnie leży. Żabka mała rozplaszczpna na moim brzuchu
Dzisiaj chyba do smyka wykoczymy i muszę jakieś fajne dekoracyjne poduszki dla dziewczyn kupić . Aaaa i narzuty na łóżko piętrowe co by pościel mnie nie razila
Miłego dnia
Kasia gratuluję przewrotu
Ola W Orzechowka to ostatnio mi się nawet w nocy snila jak intnsywnie myślałam że potrzebuje czegoś do rozluźnienia
Pumelova ja wczoraj też obniżyłam bo Natalka zaczęła wstawać w łóżeczku.
Emol trzymam kciuki &&& A widziałaś się z ojcem? Ja też nie jem późno ale to wynika raczej z tego że jemy obiadokolację razem o 18 jak mój mąż wraca z pracy.
Co do boreliozy to faktycznie nie ma czegoś takiego jak całkowite wyleczenie, można ja uśpić ale niestety za jakiś czas może się uaktywnić. Ja się strasznie kleszczy boję bo potrafię wejść na 5 min do lasu i wyjść z kleszczem. Kilka razy tak miałam jak byliśmy u znajomego na domku. Poszłam na szybki spacer,wracam ani z po 2 /3 kleszcze :/
Ja nie śpię od 6:30 . Cała reszta śpi A ja sufituje. :/ Aż dziwne że starsze córki śpią jeszcze, Bo przeważnie o 6 pobudka,może to zasługa nowego łóżka Natalka spie na mnie ale czasem jak jest taka cisza to lubię jak na mnie leży. Żabka mała rozplaszczpna na moim brzuchu
Dzisiaj chyba do smyka wykoczymy i muszę jakieś fajne dekoracyjne poduszki dla dziewczyn kupić . Aaaa i narzuty na łóżko piętrowe co by pościel mnie nie razila
Miłego dnia
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
Madzik ja tez jadłam obiadokolacje z mężem jak wracał z pracy... o 22.
Widziałam się z ojcem, chciał poważnie pogadać ale nawet nie potrafił, zabrał mi czas który chciałam przeznaczyć na naukę. Przy wychodzeniu z domu powiedział że on będzie dzwonić aby pogadać. Bo przez tel to łatwiej jak widac
Widziałam się z ojcem, chciał poważnie pogadać ale nawet nie potrafił, zabrał mi czas który chciałam przeznaczyć na naukę. Przy wychodzeniu z domu powiedział że on będzie dzwonić aby pogadać. Bo przez tel to łatwiej jak widac
Pewnie że łatwiej może się bał Ciebie Bo Twoja siostra i brat normalnie z Nim rozmawiają i się widuja???
Nie no o 22 to by mnie dzieci z głodu zameczyly Mój na 6 do pracy jeździ (O 5 wychodzi) i o 18 wraca i w sumie ma tylko godzinę dla dziewczyn ( O 19 je kładziemy) w tym jemy obiadokolację i musimy wykąpać dzieci więc bardzoooo szybka akcja.
Nie no o 22 to by mnie dzieci z głodu zameczyly Mój na 6 do pracy jeździ (O 5 wychodzi) i o 18 wraca i w sumie ma tylko godzinę dla dziewczyn ( O 19 je kładziemy) w tym jemy obiadokolację i musimy wykąpać dzieci więc bardzoooo szybka akcja.
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
Madzik nie widujemy się z nim. On mieszka na pomorzu a my Warszawa. Raz na rok się widzimy. Czasami 2 jeśli w rodzinie jest jakiś ślub. Po prostu to duże dziecko. Nie potrafi gadać na poważne tematy. Wziął ślub i nas nie zaprosił (mi nawet nie powiedział przez tel, bo dowiedziałam się od brata) i dziwi się ze nie napisałam życzeń. Po co? Ale mi tego nie powiedział, powiedział to mojemu bratu ze chyba jestem obrazona. I wie że brat mi powie.
Emol urodziłam 30 lipca, za tydzień skończy pół roku, a jak czytam w necie kiedy dziecko pełza to można zawału dostać, bo my prawie nic nie robimy zgodnie z ich kalendarzem. Gdzieś wyczytałam, że dziecko w 5 miesiącu robi "pa pa", no bzdury jakieś, więc już nie czytam tego. Tylko się zastanawiam czy zapisać się do fizjo czy jeszcze mamy czas?
Emol, gratki za tego kilograma! Powodzenia!
Mój też nie siada, nie pełza. Jedynie podnosi się na wyprostowanych rękach, albo podnosi dupke, oczywiście na zmianę. Przekręca się z pleców na brzuch, a odwrotnie mu się nie chce.. Ma 6,5 miesiąca
Mój znajomy też miał borelioze, a raczej dalej ma bo to nie do wyleczenia. Najlepsze, że nawet nie wiedział że miał kleszcza, strasznie długo chodził po lekarzach i nie wiedzieli co mu jest.. a kleszcz go użarł w jajka. Także gdyby nie badania krwi i oględziny lekarzy to by w życiu tego śladu nie znalazł.
Aha, miłego wyjazdu!
Pumelova, Misia, zdrówka dla was
My też wyjechaliśmy na trochę. Mąż do pracy, a my się z nim zabraliśmy. Jest fajnie, siedzimy sobie na jakiejś wsi, w domku z kominkiem, mamy duży ogród. Jest pięknie, kupa śniegu, wreszcie odpoczywam od miasta mimo, że i tak się cały czas młodym zajmuję, to jakoś mi lżej i odpoczywam tu
beatka, ja też poszłam z moim do fizjoterapeuty, pokazała ćwiczenia itp, ale generalnie to mam wrażenie że każde dziecko idzie własnym rytmem. Ale jak cie taka wizyta uspokoi, to ja bym szła..
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
Mój też nie siada, nie pełza. Jedynie podnosi się na wyprostowanych rękach, albo podnosi dupke, oczywiście na zmianę. Przekręca się z pleców na brzuch, a odwrotnie mu się nie chce.. Ma 6,5 miesiąca
Mój znajomy też miał borelioze, a raczej dalej ma bo to nie do wyleczenia. Najlepsze, że nawet nie wiedział że miał kleszcza, strasznie długo chodził po lekarzach i nie wiedzieli co mu jest.. a kleszcz go użarł w jajka. Także gdyby nie badania krwi i oględziny lekarzy to by w życiu tego śladu nie znalazł.
Aha, miłego wyjazdu!
Pumelova, Misia, zdrówka dla was
My też wyjechaliśmy na trochę. Mąż do pracy, a my się z nim zabraliśmy. Jest fajnie, siedzimy sobie na jakiejś wsi, w domku z kominkiem, mamy duży ogród. Jest pięknie, kupa śniegu, wreszcie odpoczywam od miasta mimo, że i tak się cały czas młodym zajmuję, to jakoś mi lżej i odpoczywam tu
beatka, ja też poszłam z moim do fizjoterapeuty, pokazała ćwiczenia itp, ale generalnie to mam wrażenie że każde dziecko idzie własnym rytmem. Ale jak cie taka wizyta uspokoi, to ja bym szła..
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Linoone zazdroszczę wyjazdu, też bym gdzieś pojechała chociaż na weekend. Ale mąż ciągle pracuje, bo się budujemy i kasa potrzebna. Może w wakacje chociaż nas morze.
Moja też się przekręca z brzuszka na plecy, tylko preferuje przez lewe ramię, więc jej zabawki układam z prawej żeby tamtą stronę ćwiczyła.
Podzwonie jutro do fizjo, może mi powiedzą, że to za wcześnie i że przesadzam
Moja też się przekręca z brzuszka na plecy, tylko preferuje przez lewe ramię, więc jej zabawki układam z prawej żeby tamtą stronę ćwiczyła.
Podzwonie jutro do fizjo, może mi powiedzą, że to za wcześnie i że przesadzam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 336
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 50 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 682 tys
Podziel się: