reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

AIM w sumie racja.. tez dzis myslalam, ze gdyby nje detektor to bym po ścianach lazila. bierzesz dupka? masz jakieś bole przy Tym??

Truskawka wpisz się do tabelki. na pewno dobre wiadomości przyniesiesz.

Aga Jeju ja bym poszla do naszego baru pierozek.. mmm za dziecka uwielbiałam tamtejsze np kluski na parze czy pierogi na słodko.. takie domowe pycha zarcie i surówki tez były czy inne cuda.. brakuje mi tego tutaj bardzo. od ryby mnie odrzuca..

Polka w końcu bo czekamy i czekamy a tu nic dziewczyny nie piszą.. gratuluję dobrych wieści!!

Arrow może podrażnienie, bo po lutce lubią jakieś dziwactwa się przypaletac. od dawna tak masz?? no i dziewczyny dobrze Ci radzą z tym aplikatorem.

AIM ja takiego negatywnego podejścia nie mam. mam plamienie od samego początku i dwa usg super w srodku czysto.. Serce bije, boli brak. a przy pierwszej straconej ciazy, gdzie serce zatrzymało się w 8tc tez miałam plamienie i żadne objawy jak teraz więc dobrze mi się nie kojarzy. trzeba trochę więcej pozytywnych myśli wykrzesać..

Misia gratki i przykro mi.. choć dobrze, że nie dane było Ci widzieć drugiego.. świadomość od razu o jednym jest jednak lepsza niż wieść, że drugie było i się straciło.. super, że maluszek dobrze i ze nie martwisz ske tymi 3 dniami. chyba dużo z nas ma te 3 dni różnicy??

Karo u mnie też jutro robota ale Ty dzis poszalalas. odpocznij kochana :*
dzisiaj zauwazylam tylko. rano na aplikatorze a teraz na wkladce. ok, sprobuje palcem. :)
 
reklama
Witajcie już nocnie...smutne wieści ostatnio tu czytam, dobrze że te dobre też sie przebijaja.
Co raz wieksze mam przeczucie na synka...ciekawe ;) dziewczyny moj brzuch wyglada jak w 5 miesiacu ciąży...nie żartuje tak mi napecznial. Troche swojego mialam jak to po dzieciach, ale ten to juz jest taki napeczniały..troche sie cykam bo znowu bedzie tak jak przy starszaku, że najpierw bedzie szedł brzuch potem długo długo nic i wreszcie ja ;p

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia aż miło słyszeć taki optymizm! pozytywne nastawienie potrafi zdziałać cuda! życzę Ci jaknajlepiej.

Mafu przeleci i będziesz miała brzuszek swój. tez wieczorem mam wielki od góry. pamiętaj, że w każdej ciazy widać szybciej jak i ruchy czuć wiec warto!

Arrow daj jutro znać!
 
Witam,

Mam pytanie, czy któraś robiła usg tuż po spodziewanej miesiaczce? Czy coś pokazało?

A tak w ogóle....
Lilith!!!! Witaj :-)
Czyżby następny Maluszek?
 
Ewcia wg mnie nie będzie nic widać

Aim ale moze sie okazać rownież zupełnie inaczej. Moj brat z bratowa mieli 2 poronienia (fakt ze mieli juz córeczkę) trafili na panią która zajmuje sie poronieniami. Żona brata dostaje furę leków od początku w tym clexane od samego początku do końca ciąży. Teraz juz jest szczęśliwe 30 tc.

Misia i słusznie :) trzeba myślec optymistycznie

Polka gratulacje
 
Kasiulka, też tak myślałam i tak też się stało... Ale mimo wszystko, jakiś strach pozostał...
Doktorek kazał w poniedziałek wieczorem przyjechać jeszcze raz.
Musimy uwidocznic pęcherzyk, aby przepisał mi leki itp.
Ale póki co, będę Was podczytywac...
Może termin na początek sierpnia, ale na pewno cesarka będzie w lipcu...

Lilith, przeleciałam trochę stron wstecz, jaki masz detektor?
 
Witam sie [emoji3]
Jak mi się nic nie chce [emoji14]. Potrzebuję totalnie wypocząć, welezec się, poczytać, pooglądać jakieś komedie, tylko... w chacie burdello, mój M dzisiaj sam na firmie, a młoda o 12:00 idzie na zajęcia plastyczne, więc muszę ją odprowadzić, po drodze kupić coś na obiad (a żeby wyjść z chaty muszę się ogarnąć - wczoraj padlam spać na trolla).
I czar prysl. Zaraz trzeba będzie się podnieść i..zacząć coś działac.

Misia - przykro mi, że drugiego zarodka nie ma :-(, ale najważniejsze, że ten jeden prawidłowo się rozwija. Także - gratuluję :-). Masz rację, z tym żeby się nie przejmować szacowaniem terminowym - bo tak naprawdę zawsze może być jakiś lekki odchyl (zarówno na początku, jak i końcu).

Lilith - Twoje nastawienie również baaaardzo mi się podoba - super :-)

aim - o jakich obciążeniach genetycznych piszesz? Czyżby poronienia często zdarzały się u Was w rodzinie?
Moja teściowa 3krotnie poronila. Mój M jest z 3 ciąży, a jego brat z 5. Oba porody wykonane przez cc. W rodzinie M (brat teścia) również miał problemy z żoną - nie wiem dokładnie ile poronien sie odbyło, ale doczekali się w końcu 2 córek, a tymi poronieniami obarczono toxoplazmoze.
Moja Sis straciła bliźniaki.
Dlatego ja z takim spokojem i z woalem tajemnicy obchodze sie z każdą ciąża.
Także - rozumiem Twoje nastawienie :-)



Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej ja tez jeszcze z lozka kladlam sie z mdlisciami i budze sie z mdlosciami ale juz coraz dalej:-)!!!

Dzisiaj zaczynam 10 tc wiec juz nie dlugo i mdlosci pojda akysz!

Ewcia moim zdaniem za wczesniej:-)

Arrow kiedys podczytywalam watek o in vitro i wlasnie mnostwo lasek mialo takie cos po luteinie ...dlatego ja wyblagalam gin by brac duphaston bo tez mi chciala dopochwowe wypisac ale wiem ze wieksze schizy bym miala.

Truskawka dobrze zrobilas zapisujac sie na kolejna wizyty!

010igov3fkey3mez.png
 
Hej hej, dzień dobry w wielki dzień sprzątania chaty czyli w sobotę.
Aga rozumiem w 100% mi też się nie chce.
Aim genetyka to określone prawdopodobieństwo więc w końcu powinno być dobrze.
Zapomniałam jeszcze napisać że mi lekarz kazał wybrać do końca luteine i przestać brać. Ktoś tak miał? Powiedziała że już lodówka przejęła odżywianie dzidzia.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej witam Was dziewczyny :) poranne siusiu podtarlam się i na papierze dalej miałam resztki luteiny w brozowawym kolorze. Może jeszcze pozostałości po wczorajszym zadrapaniu. Generalnie już się uspokoilam, przeszukalam chyba cały Internet w związku związku tym co to może być i w 90 % okazywało się ze to sprawka podrażnienia luteina. Jestem spokojna, i tak tu już wszystko w rękach Boga. I tak jestem wdzięczna że dał mi i mężowi taka niespodzianka po tylu latach starań. To dało mi nadzieję ze uda się albo teraz albo za jakiś czas... trzeba być pozytywnej myśli. :)
A tak poza tematem.. to dziewczyny nie wiem jak to możliwe ale w przeciągu dwóch dni tak mi bęben w ywalilo ze jestem w szoku! Brzuch wciagam ale do końca nie mogę, jest taki twardy.. [emoji14] a nic dzisiaj nie jadłam jeszcze.. później wrzucę zdjecie bo normalnie jestem w szoku. [emoji23]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry