Lipcowe mamy 2017

[ewella90]

Zadzwoniłam do położnej żeby przyszła bo pediatra jej jest na urlopie, kazała podawać ten delicol i espumisan w razie większego bólu, powiedziała żebym może na jakiś czas zrezygnowała z nabiału..i już sama nie wiem...
Pumelova no liczę na to że i u nas niedługo się poprawi ... jak narazie jestem wyczerpana głowa mi pęka od rana a plecy też bolą . ...
Tak jak chcesz za granicę jechać tzn. W Europie to dowód a gdzieś dalej to paszport. Dowód jest ważny 5 lat... nie mam pytań bo jak oni mi za rok chcą udowodnić że to dziecko ze zdjęcia to naprawdę jest Iga albo za 2 lata ?
Byłyśmy na spacerze chwilę i może zaraz mąż ją weźmie bo zasypiam na siedząco...

 

[pumelova]

Kasia831 aaa no mój wziął 2 tyg zwykłego ale byłam tydzień w szpitalu więc już nawet nie pamiętam że miał wolne..
Tak możesz normalnie kąpać tylko ja że 2 kąpiele pierwsze jeszcze tam w środku po kąpieli przejechalam patyczkiem do uszu żeby było sucho

Misia prędzej ona się nauczy tak szybko lykac niż na ja przystawiac

Emol moja wczoraj 20 stopni i spala w rampersie w wozku.

Ewella a ile się czeka na taki dowod? My planujemy wyjazd po nowym roku więc jeszcze mam czas. Ale bez sensu przecież się zmienia dziecko:/
Co do nabiału to może mieć za dużo laktozy przez to ja może boleć brzuszek - może spróbuj sobie kupić bezlaktozowy jogurt, mleko, ser zolty? Ja tak niby jem ale czy to coś zmienia to nie wiem. Jak ma płakać to będzie plakac. Dziś od rana spala 3h a teraz płacze ciągle aż tracę nerwy - czekam aż wróci mąż też żeby na wziąć i żebym się mogła położyć

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[abed]

Kasia ja piję kawę czasem dwie

Ewella delikol dział dopiero po 2, 3 dniach... ja widziałam poprawę po dobie ale nie ostawiałam nabiału

pumelova ja też nie wyspana bo od 2 do 4 w nocy fajnie ogląda się świat tylko że jak mąż wróci to nie mam szans na drzemkę, bo mam jeszcze starszaka, chyba zaczne chodzić spać razem z małym czyli o 20

 

[paninka87]

Hejka. Chyba w końcu sie ogarnęłam. Dziś w nocy mieliśmy małą jazdę aż mąż nakryl głowę kołdra żeby płaczu nie słyszeć a maluda po prostu chyba zasypia przy jedzeniu i później domaga się częściej... No i kupka meczyla bo jak teraz zrobiła śpi sobie smacznie. Ranki też mamy trochę gorsze ze wisi na cycu, ciężko zasnąć i domaga się przytulaskow, więc z porannych zakupów nici, jedynie teraz mogę wyjść.
Wczoraj była siostra ze swoimi chłopakami w odwiedzinach. Dzień szybko nam minął przy kawce i grillu. Oni się trochę odstresowali od akcji ojca.
Chatę dopiero dziś ogarnelam, wieczorem tylko odkurzanie jak mąż wróci i jazda z mopem generalnie w tej chwili się nudzę

Pepus nam dziś odpadł... jupi bo młodsza córka nie mogła na niego patrzeć ja z resztą też. Wczoraj zaliczyliśmy pierwsze zakupy, matka za grubo ubrala i dziecko zryczalo się w aucie ale jechaliśmy głównie z myślą o Pampersach, zmieniłam już na rozm2.

W czwartek mamy sesję noworodkowa
O 10 godz akurat nasz gorszy czas ale chyba damy radę...

No ja właśnie muszę się wybrać na zakupy bo nie mam w czym chodzić.

U mnie kawa obowiązkowo z rana podwójna z mlekiem. Później latte. Bez tego nie wyjdę z domu

Młoda ubieram normalnie jak siebie zestaw letni i okrywam otulaczem bambusowym.

Mąż kazał mi spać jak młoda będzie ale nie chce mi się. Widzę że niektóre z Was by się chętnie zamieniły ze mną.

Lecę się przebrać i na spacer bo oglupieje w tej ciszy
A dziś dotarł 2 prezent dla mnie od mezusia bilet na koncert DM w lutym jego to już będzie 3 koncert

 

[Kasia_831]

My zdjęcie do paszportu robiliśmy w sb bo w październiku albo listopadzie chcielibyśmy lecieć do pl więc młoda musi mieć paszport. Ja też uważałam że robienie zdjęcia tak małemu dziecku jest bezsensem bo dziecko się zmienia dopóki nie ogladnelam ostatnio programu na Discovery, który mówił o tym że celnicy i generalnie wszystkie służby są przeszkolone w rozpoznawaniu pewnych cech na twarzy człowieka, które nigdy się już nie zmienią, t.j linie papilarne.Na twarzy też są pewne "znaki" które są od ur do śmierci.
Była położna, nawet nie pamietalam ze ma przyjść i poszłam spać.bo mi R kazał.Mała nie przybiera na wadze, przyznalam sie ze podaję jej na noc 30ml mleka ale pani powiedziała że to ok ale żebym dawała 60ml w takim bądź razie. Mała ssie cyca nawet ze 40min ale mam wrażenie ze po 20min juz sie nim bawi, nie chce jej się za bardzo ssac.Czy wy też przykladacie gołe dzieci do waszej gołej skóry?Bo oni tutaj mają fioła na tym punkcie, że wzmaga sie produkcja mleka ale robiłam tak tylko w szpitalu bo Emilka nienawidzi być goła i wpada w szał.

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Chybra]

Ja po pępuchu też tym patyczkiem tylko tam mieszam aby było sucho.

Ja mm, ale z tego co pamiętam to kawę można wypić( czy coś innego co mogło by dziecku zaszkodzić) zaraz po karmieniu.

U mnie w szpitalu mówią, że gdy od nich papiery dojdą do mojej przychodni to wtedy te środowiskowe się odzywają. Teraz to pół biedy, bo , że tak powiem wiem jak sobie radzić z takim małym bobem i jak dla mnie mogły by w ogóle mi gitary nie zawracać, ale przy K byłam mega wku*wiona, że przylazły dopiero po 3 tyg.

No udało mi się przespać i w sumie od rana jest błoga cisza Tylko oczywiście tęsknię za K. Mam nadzieję, że wieczorem uda nam się na spacer wyjść.

Pumelova już6 tyg ! Wow! U mnie dopiero 2 . Chciała bym aby L już sobie wodził oczami po karuzeli czy po nas i po pokoju.

 

[Karuzela]

Kylesa u nas żółtaczka nasilona że względu na konflikt grup krwi- 26.07 było 95 czyli w tej drugiej jednostce wychodzi 5.58.w tym tygodniu myślimy zrobić kolejny pomiar. Ale Kuba ma już 6 tygodni I na twarzy już normalnie, oczka ma tylko delikatnie zazolcone jeszcze.

Kawa też mi się marzy, w ciazy nie piłam bo.cisnienie i wogole a teraz zwyczajnie nie mam.w.domu muszę jakaś dobra kupic.

Maziajka albo mm albo przejedzenie bo teraz w czasie snu też się męczył i stekal.
Ja jeszcze wspomagam się 60/90ml mm na dobę bo popołudniami naprawdę pustynia u mnie pomimo przystawiania częstego. A i tak jak pojawimy się u pediatry to dostaniemy zalecenie dokarmiania bo przez tydzień na kp i tej ilości mm przybrał jakieś 150g. Więc ta dolna granica.

Od 13 znowu to samo co codzień wiszenie na cycusiu bo mleko leci strumyczkiem i tak do wieczora. U was też tak samo się zdarza?
Pije dużo wody, dwa suplementy na wzmocnienie laktacji, Kuba super ssie a w ciągu dnia nie najada się na raz więc co to odloze to nie usypia tylko za jakiś czas się domaga.

Abed też bym się czasem położyła w trakcie dnia ale moja córka już nie ;-) plus taki że codziennie jem dwudaniowy ciepły obiad bo ona też musi :-)

 

[tea80]

Odzywam się po dłuższej nieobecności,nie mam kiedy forum czytać a tym bardziej pisać,nie wiem w co najpierw ręce włożyć,Liwia jak nie czuwa cały czas ryczy,niby głodna,ale nie będę jej co godzinę karmić jak jest na mm,a na rękach się uspokaja,boję się że ja do tego przyzwyczaje,jak mam chwilę to ogarne trochę dom,ale dla siebie nie mam czasu w ogóle,i nigdy jeszcze tak niewyspana nie byłam,mała sobie urządza czuwania w nocy po 3 godz,a budzi się na mleko co 2,masakra jakaś,przestałam mojego 2latka kłaść w dzień żeby ładnie wieczorem zasypial i trochę dłużej rano pospal,
Pępek nam wreszcie odpadł,
Dziewczyny jak z waszą wagą?ja stanęłam na plusie 3 kg i od 2 tygodni nic się nie zmienia,wymiary tak samo,jestem tym trochę podlamana,brzuch też niezła flaka,do tego opuchlizna nad rana po cc.może od września uda się trochę poćwiczyć

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Katja.]

Tea
Odpisze Tobie a i ja kiepsko forum ogarniam. Cos tam podczytuje karmiąc w nocy (ja tylko kp) ale juz odpisac nie nadazam bo oczy lecą.
My wczoraj z Liwią moją skonczylysmy miesiac.
Od dwoch tygodni rurki windi i sab simplex na kolki a raczej na gazy i krzyki przy nich jak zalegają. Krzyczy tez gdy chce zrobic siku czesto.
Ja jestem w wadze sprzed ciazy praktycznie. Brakuje mi okolo 2 kg. Brzuch tez flak, w ciazy mialam ogrooomny.
Ja nadal krwawie. Z tej okazji bylam dzis w szpitalu. Gin mnie zbadal wziernikiem i usg dopochwowe strasznie nieprzyjemne. Stwierdzil ze ok, mam sie nie nakrecac. W srodku jest wporzadku , to wazne. Mam tez zrobic badania krwi bo po porodzie hemoglob mialam 8 a teraz pewnie jeszcze gorzej od karmienia i tego krwawienia. Biore zelazo.

Liwka w nocy pije ok 24, potem kolo 2 a od 4-5 robi sobie juz dzien drąc sie przy tym. Kiepsko sypiamy nad ranem i ja i maz.

Tez macie ciezko z zasypianiem na noc? Nasza liwia jest mam wrazenie przemeczona, za duzo emocji ma. Mimo ze serio siedze z nia w domu cale dnie, na godzinke wychodze tylko na swoje podworeczko nigdzie wiecej.

Dzis idziemy na kontrole bioderek.
Jutro okulista kontrola z ropiejacym oczkiem.

W dzien pije co 1,5 godziny-2.

Sciskam was wszystkie. Wiem plus minus co u was ale nie obrobie odpisac kazdej.jestesmy dzielne kobity!!

Ps przedwczoraj urodzila moja szwagierka. 2600 tylko a donoszony. Nie chce jej pic, kiepsko.
Moja liwka nadrabia z jedzeniem za cala rodzine. Urodzona 3100 a na miesiac 4300.

 

[Emol]

Pumelova to my wczoraj bodziak na krótki rękaw.

U nas chyba brzuszek boli, bo są krzyk ze łzami w oczach przy puszczaniu baczkow. Kupy od wczoraj rana znowu brak. ;( nie mogę go odłożyć, bo się przebudza, więc już go nie ściągam, tylko leży na mnie. I ciągle by cycka chciał, trochę pociągnie a potem to się bawi, ale nie mogę wyciągnąć bo marudzi. Och chyba wstał dzisiaj lewa noga.

Katja, tea jeszcze wasze malutkie nie odróżniają dnia od nocy, myślę że to kwestia tygodnia i się powinny przestawić, a przynajmniej trochę w nocy pospac. Życzę Wam to z całego serca. Katja piękna waga
My ostatnio też dolną granicą przybierania na wadze. Mam nadzieję, że na następnej wizycie będzie już w normie przybieranie.

Edit właśnie była kupka i od razu inne dziecko

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom