Lipcowe mamy 2017

[Agness 555]

Hej Agness 555 ja też jestem z Wrocławia i też wyszłam za mąż w wieku 22 lat.
Mam 26 lat, oczekuję pierwszego dzieciątka termin na 21 lipca.
Oj też były docinki, że już tyle po ślubie i nic.
A do lekarza idę 23.11 tak samo jak TY

Super ale podobnie mamy

 

[aninek]

Wrocilam z pracy i po raz pierwszy zobaczylam ze poplamilam na brazowo troche, brzuch mnie nie boli - mam sie martwic?

 

[LILITH]

Patimyszka espumisan w ciazy można, działa bardzo dobrze.

Karoo nie martw się, będzie dobrze.

Maziajka myślę, że nie musisz się przejmować. nie boli Cie??

Agness tak, na początku czułam mocno coś jak na @. weź nospe pomoże.

Aninek wcześniej Zapomnialam napisać, niezła historie mieliście z tymi przeprowadzkami. powiedz jak znosi głośny tryb życia swojego lubego??

Kasiulka, pamiętasz ile miał Twój maluszek jak byłaś ostatnio na tym usg. tzn pamiętam, że pisalas o 2 cm ale zależy mi jakoś tak o dokładność tc +dni i wielkość.
Dzieciaczki rosną teraz 'mniej wiecej' 1 mm dziennie i doliczam mojemu maluszkowi. wcześniej też tak robilam hihi.

 

[hajmal]

Truskawka naprawdę uważaj ja zawsze coś od młodego łapie,
Polka gratulacje bety
Lilith, Ania czuje sie przy was stara, wyszłam za mąż po studiach miałam 25 lat, jak miałam 26 urodził się Jaś. Choć ja akurat nie czułam potrzeby zakładania rodziny jak miałam 22 a jak miałam 18 to mi jeszcze pstro było w głowie podziwiam
aga gratulacje, niech rośnie zdrowo
Tymulek o własnie coś takiego jak pokazała arrow dzieki
Maziajka jak ci współczuje, ja tak nie nawidze prądu, mój mąz jest elektrykiem czasami tak bardzo sie o niego boję
Aninek w prawda jest taka że ciaża to choroba, wiec jak tylko dostaniesz to nie idz do pracy - argumenty: chorzy ludzie z którymi sie spotykasz zwłaszcza ci co "Taki chory jestem ale przyszedłem ", nie można długo siedziec do 4 godzin , no i stres. A ciaza to choroba, ból podbrzusza, wymioty, czasami robi sie słabo, itd zwykły człowiek jak ma wymioty to siedzi w domu bo chory a my w ciąży mamy udawać że rzyganie sprawia nam przyjemność i nie musimy siedzieć w domu?
Aninek weź nospę co prędzej i sie połóż a potem spokojnie jutro idz do ginekologa pewnie da Ci luteine i każe odpoczywać no i może L4

Opiłam sie dzis zielonej herbaty i musiałam 2 razy być w kibelku i za kazdym razem krwawiłam na szczęście krwawię tylko chwilę nawet bardzo plamienia nie mam. Udało mi sie na jutro umówić ale tak sie boję tej wizyty że nie wiem czy powinnam iść czy moze dać dziecku jeszcze 2 dni na urośniecie. Chyba sie za bardzo boję tego co mnie czeka.

 

[PatiMyszka1991]

Aninek, nie wtem jak inne dziewczyny, ale ja biorę l4 dlatego, że mam stojącą pracę po 12h, dniówki, nocki, taki ruch, że czasem ciężko przez parę godzin do toalety wyjść, do tego przyjmowanie dostaw a na nockach gruntowne sprzątanie stacji... a do tego poronienie pół roku temu. Więc bałabym się stać tutaj...

 

[Kasiulka!]

Maziajka tez mi sie wydaje, ze nic nie będzie zle, ale kurczaki niezabezpieczony kabel w domu

Agness mnie od początki ciągnęły wiązadła, nie bol podbrzusza jak na @, tylko jakby ktoś ciągną za biodra

Lilith wg Usg był to 8t6d maluszek miał 2,2 cm

 

[Maziajka]

Dziewczyny odpisze tak ogolnie bo.kilka.dziewczyn pytalo czuje sie dobrze nic mi sie nie stalo ..przeszedl mi przez reke prad nie czulam.tego.nigdzie tylko w rece..zadnego wysokiego.tetna czy cos. Moj mowi ze tam wysokiego napiecia nie bylo ja nawet dokopalam sie do badan z uniwersytetu w toronto i nic nie powinno sie stac.Czuje sie normalnie i zaraz po tym tez tak czulam nie bolalo mnie to tylko takie kopniecie w palcach pewnie nie jedna tez kiedys cos takiego spotkalo bo mnie juz nie jednokrotnie wlasni przy jakis remontach.Ale nie potrzebny stres i nerwy...na mojego jestem dalej wku**** a maly by sie nie dostal do tego bo to wlacznik swiatla w sensie chcialam zgasic swoatlo w pokoju ktory teraz remontujemy i nie zauwazylam niezabezpieczonych kabelkow znaczy nie byly w tym takim obwodzie czy jak sie to zwie...a moj tez tego oczywiscie nie mogl zabezpieczyc!!! Faceci!!!

 

[misia12]

Aninek ja zobaczę z tym L4. Obawiam się że mnie szybko wyślę lekarz że względu na rodzaj pracy i bardziej nawet na choroby wspolistniejace- serce i kręgosłup.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Maziajka]

Hajmal ja bym poszla na tym etapie to.mysle ze serduszko juz powinno byc! I tak kochana przed tym.nie uciekniesz.Wierze ze bedzie ok!!

Aninek dalej plamisz? Jakiego koloru plamienie?
Ja na l4 jestem ze wzgledu na.moje choroby :-( nie da rady pracowac bo.mam ciezko.prace i fizyczna i psychiczna, do tego presja i w.ogole jak to w restauracji, i w razie bolu ( a te po pracy mialam czesto) nie bede miala czym sie poratowac... a apap jest zaslaby.


Kuzwa mnie jeszcze dzis caly dzien nerka piluje...mam nadzieje ze to nie piasek znowu w pierwszej ciazy mialam z tym problemy..

 

[aninek]

Ja narazie nie moge isc na L4 , przynajmniej do 20 stycznia nie zamierzam mowic w pracy, ze jestem w ciazy. Tutaj jest takie cos jak zwolniwnie w zwiazku z ryzykiem w pracy, w moim przypadku - pracuje w kawiarni, czyli praca stojaca no i czasem musze cos dzwigac - najwczesniej bede mogla isc na to zwolnienie w 20 tyg bo takie sa przepisy i tego nie daje zwykly gin tylko lekarz z ktorym ma umowe pracodawca. Wczesniej moge isc na normalne zwolnienie ale w zasadzie nic mi nie jest, wiec skoro nie chce w pracy mowic o ciazy, to poki nie musze to nie pojde na zwolnienie. W poprzedniej ciazy tez pracowalam w barze i pracowalam do 7 miesiaca i moglabym nawet dluzej ale juz wielki brzuch mi przeszkadzal. Z jednej strony wam zazdroszcze tej latwosci dostawania L4 ale z drugiej strony jak nie ma potrzeby to nie wiem po co brac zwolnienie i moim zdaniem ciaza to nie choroba.