reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Chybra trzymam kciuki za szybką akcję. A rozwarcie masz??? U mnie po oxy poszło sprawnie i szybko.
Dziś do szczęścia nic więcej mi nie trzeba wiatrak i butla wody :D
IMG_20170722_141937.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20170722_141937.jpg
    IMG_20170722_141937.jpg
    471,6 KB · Wyświetleń: 511
reklama
Nie no na razie cisza. Udało mi się przespać. Czekam na noc. Z Kacprem było tak, że dostałam oksy i w nocy miałam częste skurcze tak, że rano miałam3 cm i na porodówkę, dołożyli mi oksy i już poszło. Podejrzewam podobną akcję, jakoś nie widzi mi się ten cewnik w razie gdyby się nic nie ruszyło:oo2:
 
Hejka:-)

Pumelova i bardzo dobrze nie rob nic tylko lez i pachnij:D no i karm niczym sie nie przejmuj nie dlugo to bedziesz wspominac z usmiechem, choc teraz Ci nie do smiechu.

Aha Ty kobieto zadnych wyrzutow nie miej korzystaj a rodzice na pewno sa i tak wniebowzieci.


Liliuli i co smaczny bigos?:D


Chybra kurcze moze sie rozkreci szybko.


Moja Jagodka konczy dzisiaj miesiac! Kiedy to przelecialo.

Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pumelova czekam az tuje urosna jeszcze troche wtedy nikt juz nic nie zobaczy [emoji3]
A tesciowa mieszkala w bloku. Tutaj mieli taki domek na weekendy w lecie. Ale jak my skonczylismy budowe i sie wprowadzilismy oni zrobili szybki remont,sprzedali mieszkanie i sa sasiadami [emoji52]
Ze ja tego nie przewidzialam [emoji27]

Maziajka pyszny [emoji12]
Leci czas,Szymus jutro 2 tygodnie bedzie mial a ja dopiero co szlam do szpitala.

 
Hej [emoji5]


I znowu mam 10 stron do nadgonienia [emoji14]


Kasia - i ja lubię żółta fasolke szparagowa [emoji3].
Twój Mężczyzna zna Cie naprawdę bardzo dobrze [emoji3]


Misia - my tez się borykamy z pepkiem. W czwartek przez przypadek spotkałam pielęgniarke z noworodków i zapytałam co z nim zrobić - to kazała obwijac 2 razy dziennie pępek gazikiem mocno spryskanym octeniseptem.
Do wczoraj mieliśmy tez jeszcze klamerke.. Pani fotograf przed sesją nam go ściągla.

Mam LEKO, ale boję się go użyć. Pępek jeszcze jakby żywy, a alkohol wnika w organizm dziecka (podobno).
Pochwal się sesją [emoji4]


Katja - ale pięknie macie imiona dla Dzieci: Oliwier i Liwia [emoji7].
Wiszenie ma cycu miałam i u jednej i u drugiej.
Odchody poporodowe mam słabe: są już bardziej brązowe, ale zdarzają się też krwiste.


Kylesa - brawo za rozkręcenie laktacji [emoji122][emoji106]. Współczuję crp i zoltaczki u Synka .
Życzę unormowania wyników i szybkiego powrotu do domu [emoji5]


Emol - powodzenia z kp [emoji110]. Ciężka walka przed tobą.


Abed - u Was też widzę ciągle coś się dzieje.
Dobrze, że szybko zareagowaliscie z tym wedzidelkiem. A dlaczego tsh? Ty czy mały?


Chybra - powodzenia [emoji4]


Jenny84 - gratuluję serdecznie!!!


Tea - lepiej sprawdzić u neurologa co i jak z Liwia. Choć mam nadzieję, że na obawach tylko się skończy i konsultacja niczego nie potwierdzi.
Z Twoją rana też nie ciekawie . Może podejdź do lekarza z tym? Byle szybciej [emoji6]


Pumelova, Ola - moja Kalina dzisiaj też przechodzi taka fazę płaczu i spiny . Ale jest to kwestia 1 dnia. Strasznie Wam współczuję tak długotrwalej walki o poprawę samopoczucia Maluszków.


Aha - zdrówka [emoji8]. I bez wyrzutów. Przecież po to przyjechałas do Rodziców, by móc odpocząć.


Maziajko - wszystkiego najlepszego dla Jagodzi [emoji8][emoji8][emoji8]
 
U nas z dnia na dzień coraz lepiej :) była u nas moja mama i dzięki temu udało się zostawiać młodego i szybko załatwiać wszystkie rzeczy (żłobek, macierzyński w pracy, becikowe). Z karmieniem można powiedzieć że nie powinnam narzekać. Nie mam czasu nadrabiać wszystkiego ale widziałam u wielu gorsze sytuacje :( jednak mój już załapał o co chodzi w jedzeniu, ja mam bez problemu odpowiednią ilość mleka i jedyny problem to stosunkowo częste karmienia, czasem co godzinę nawet. Choć częściej co 2-2.5-3. drugi dzień z rzędu mamy też akcje pt nie śpię przez 3 godziny i cokolwiek nie zrobicie nie pójdę spać... Ale na szczęście płacz jest do opanowania, tylko co chwilę on jest. Jakoś dajemy radę choć mnie już tyłek boli od siedzenia i karmienia.
No i mam ponoć bardzo częste następstwo takiego ekspresowego porodu-po dziś dzień nie wróciły mi funkcje zwieraczy :( nawet nie chce pisać jakie to doskwierające... Mam jeszcze tydzień czasu według lekarzy żeby to wróciło samo a jak nie to będzie trzeba coś myśleć...
 
reklama
Dzień dobry:)
Monti a ty w Uk mieszkasz?? Bo ja tak i tutaj tych kropelek nie ma..moja przyszła szwagierka mieszka w Austrii i zapytam jej czy u nich to jest, jak tak to przywiezie mi za miesiąc bo akurat wpada.
Dziewczyny, aha83 i wszystkie inne...już kiedyś o tym pisałam, że od małego rodzina, społeczeństwo wymagają od kobiet nieśmiertelności, niezawodności, że będziemy non stop silne, nie pozwala się nam na chwile zwątpienia i naszą wartość definiuje się poprzez tą siłę co jest bzdurą bo jesteśmy wspaniałe ot tak, bez powodu! Nóż mi się w kieszeni otwiera gdy słyszę jak ktoś do dziecka mówi nie płacz, nie ma o co, bądź silna itp a właśnie że kuzwa wolno! Później wyrasta taka kobieta, która czuje się winna z powodu tego, że płacze, że nie pracuje zawodowo itd itp Sama kiedyś mało co depresji nie zaliczyłam bo 2 lata szukałam pracy i nic...A nie chodziło wcale o brak kasy tylko o to że czułam się bezwartościowa nie pracując. Ale wiele mądrych książek zrobiło mi burzę mózgu i nareszcie jestem na takim etapie, że czuję wartość swoją bez względu na okoliczności:) Uwierzcie w siebie że jesteście wspaniałe, ot tak :*


Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry