Chybra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 426
Ehh ja siły nie mam dziś, katar mnie męczy i jakiś ogólny spad, ból wszystkiego. Teraz synuś śpi to ja leżę.
Byłam rano zawieźć l4 i w Rossmanie, wyszorowałam też kabinę prysznicową( myślałam, że zejdę przy tym) . W między czasie iRobot mi poodkurzał. Już wiem, że go kocham Mąż też używał już swojego robota kuchennego do śniadania i zachwycony.
Jedyne co to synuś mi tam klikał i musiałam robota postawić w zamykanym kibelku.
Ja torbę biorę jedną na kółkach i taką jakby pieluchę plażową.
Miałam się teraz przespać, ale nos mi nie daje szkurwa.
Zrobię sobie herbaty z miodem i cytryną.
Byłam rano zawieźć l4 i w Rossmanie, wyszorowałam też kabinę prysznicową( myślałam, że zejdę przy tym) . W między czasie iRobot mi poodkurzał. Już wiem, że go kocham Mąż też używał już swojego robota kuchennego do śniadania i zachwycony.
Jedyne co to synuś mi tam klikał i musiałam robota postawić w zamykanym kibelku.
Ja torbę biorę jedną na kółkach i taką jakby pieluchę plażową.
Miałam się teraz przespać, ale nos mi nie daje szkurwa.
Zrobię sobie herbaty z miodem i cytryną.