Cześć Babeczki,
Już na dzień dobry zostałam wqrwiona. Mąż prasował sobie do pracy t-shirt, i postawił żelazko obok/na sportowego topu Jagody. Kuźwa... Spalił top, żelazko zaklejone różową guma. Zaczął klnac z niemocy i poleciał do pracy (prosząc by nic córce nie mówić). Wszystko byłoby cacy gdyby mnie tym wszystkim nie obudził.. Wrrr - jakieś propozycje na usunięcie tego gówna?
Patuszka - teraz jak najbardziej używaj tego środka do kontaktu. Ale przy Małej niekoniecznie. Może moskitiery w oknach zamontować?
Aniek, Olisiaa - mam nadzieję, ze dzisiaj już lepiej? starajcie sie nie brać teraz nospy - moja gin powiedziała, że nospa rozleniwia macice, i na tym etapie nie stosuje się jej, lepiej pozwolić jej potrenowac.
Choć Ty - Aniek masz mieć cc? To chyba możesz z tą nospa podziałać.
Alex - udanego spotkania [emoji3]
Karuzela - samych najlepszosci dla Synka, z okazji ukończenia 1 tygodnia [emoji8][emoji8][emoji8]. Trzymam kciuki za szybki powrót do domu [emoji110].
Dobrze Aniek podpowiada - ściągaj cały czas pokarm laktatorem. Co by po zakończeniu antybiotyków nie było problemu z karmieniem [emoji5]. Całuję mocno [emoji8].
P.S. Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej z samopoczuciem?
Misia - za rozkręcenie akcji [emoji110][emoji110][emoji6]
Kylesa - kciuki zacisniete [emoji110][emoji110]. Za Afi!!!
Aniek - mamy to samo podejście do przeprowadzki, tj. maz dostał 2 tygodnie na ogarnięcie tematu [emoji3].
I tak zostaną jeszcze roboty, które będzie wykonywał w trakcie mieszkania, ale damy radę [emoji6].