reklama
Kasia 1,5 godziny to jeszcze można jechać, jeśli chcesz, bo jak masz się męczyć to lepiej pospij w tym czasie
Tea przeczytałam że upilas synka bo temat alkoholowy się przewija
Ja postanowiłam trochę syna opuścić i byłam na spacerze. Wróciłam mokra, bo jakoś tak duszno, włączyłam pranie i chyba jeszcze przejrzę walizkę
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Tea przeczytałam że upilas synka bo temat alkoholowy się przewija
Ja postanowiłam trochę syna opuścić i byłam na spacerze. Wróciłam mokra, bo jakoś tak duszno, włączyłam pranie i chyba jeszcze przejrzę walizkę
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
Byłam na ktg. Oczywiście nic się nie zmieniło od ostatniego razu, są skurcze, szyjka miękka i krótka no ale nic nie idzie w tym kierunku dalej. było tylko słychać ze jak mam skurcz to Artur robi się zdenerwowany, tętno mu podskakuje...Aż położna mówiła do brzucha ze tu na zewnątrz lepiej, że nic go nie będzie cislo... No ale nadal siedzi.
Od wczoraj mam takie dziwne uczucie w brzuchu, tak mnie pobolewa i bolą mnie zebra(?!) Idę zrobić obiad, potem spacerkiem do mamy.
Ocieplaja mi dzisiaj budynek, no ale tak ustawili rusztowanie ze muszę się schylac bo na wysokości 1,1 mam poprzeczna belkę i przechodzić przez drzwi które otwierają się może na 50 cm bo są blokowane przez pomost, a wystarczyło by 3 cm wyżej ten pomosc ustawić. :/ z tym brzuchem to trudno było wejść
Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
Od wczoraj mam takie dziwne uczucie w brzuchu, tak mnie pobolewa i bolą mnie zebra(?!) Idę zrobić obiad, potem spacerkiem do mamy.
Ocieplaja mi dzisiaj budynek, no ale tak ustawili rusztowanie ze muszę się schylac bo na wysokości 1,1 mam poprzeczna belkę i przechodzić przez drzwi które otwierają się może na 50 cm bo są blokowane przez pomost, a wystarczyło by 3 cm wyżej ten pomosc ustawić. :/ z tym brzuchem to trudno było wejść
Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
Liluli - chod pingwina mam od 2 tygodni [emoji3].
Jagoda ma już zaliczone 2 kilkudniowe wyjazdy z bratem męża i jego rodzinka. Teraz 1 raz jedzie na taki dłuższy wypad (Włochy i Bałkany), nawet namiot zalicza, także będzie się działo [emoji1][emoji3].
Przykro mi i jej, ze nie będzie jej w trakcie narodzin siostry, ale... Jest internet, telefon - będzie dobrze. Obiecałam jej, że nie będę nikogo zapraszała do domu, póki ona nie wróci [emoji6]. No ale My w tym roku raczej nie wybierzemy się na takie wakacje, więc niech skorzysta chociaż ona - w końcu ma wakacje.
Jagoda ma już zaliczone 2 kilkudniowe wyjazdy z bratem męża i jego rodzinka. Teraz 1 raz jedzie na taki dłuższy wypad (Włochy i Bałkany), nawet namiot zalicza, także będzie się działo [emoji1][emoji3].
Przykro mi i jej, ze nie będzie jej w trakcie narodzin siostry, ale... Jest internet, telefon - będzie dobrze. Obiecałam jej, że nie będę nikogo zapraszała do domu, póki ona nie wróci [emoji6]. No ale My w tym roku raczej nie wybierzemy się na takie wakacje, więc niech skorzysta chociaż ona - w końcu ma wakacje.
Misia dzięki za zgodę Mnie jazda samochodem nie męczy, baardzo lubię. Mamy bardzo ładne krajobrazy i uwielbiam się przyglądać Chodzi mi o to, że z pumelovą to my szłyśmy łeb w łeb i tak sobie pomyślałam, że mi też niespodziewanie mogą odejśc wody hehe
Ja proponuję brać przykład z pumelovy i mieć taki wielki luz Słyszałam, że jak kobieta się stresuje to dziecku się wtedy na świat nie spieszy Także cierpliwie czekamy, nasze dzieci wiedzą kiedy się urodzą i nie da rady tego przyspieszyć Kiedy będzie ich czas to będzie
Co do chodu pingwina to miałam w zeszłym tyg kiedy mnie to coś w kroczu napierniczało. Teraz nie boli i chodzę normalnie uff
Ja proponuję brać przykład z pumelovy i mieć taki wielki luz Słyszałam, że jak kobieta się stresuje to dziecku się wtedy na świat nie spieszy Także cierpliwie czekamy, nasze dzieci wiedzą kiedy się urodzą i nie da rady tego przyspieszyć Kiedy będzie ich czas to będzie
Co do chodu pingwina to miałam w zeszłym tyg kiedy mnie to coś w kroczu napierniczało. Teraz nie boli i chodzę normalnie uff
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 337
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 73 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 686 tys
Podziel się: